Biedronka bez chipsów Lay's. „Negocjacje trwają”
Od kilku tygodni w sklepach Biedronki brakuje chipsów marki Lay's, problem pojawia się też z zakupem napojów produkowanych przez firmę Pepso. To kolejny raz, gdy firmy nie mogą dojść do porozumienia na temat warunków handlowych. - Negocjacje trwają - mówi Wirtualnemedia.pl Paweł Stolecki, dyrektor operacyjny i członek zarządu Biedronki.
Chipsów należącej do PepsiCo marki Lay’s zaczęło brakować sklepach sieci Biedronka w grudniu 2021 roku. W styczniu ub.r. sieć podała, że nie ma ich w ofercie. Na sklepowe półki trafiły znów po koniec 2022 r. Potem ponownie z nich zniknęły.
PepsciCo poza Lay's jest też producentem napojów Pepsi, 7UP, Mirinda, Mountain Dew czy Lipton Ice Tea. Brak porozumienia sprawia, że je również trudno kupić w sklepach Biedronka.
W uzgodnieniu nowych warunków handlowych nie pomaga wysoka inflacja, która w maju br. według danych GUS wyniosła 13 proc. Producenci, których koszty rosną, muszą przedstawiać sklepom wyższe ceny za swoje produkty. Tymczasem sieci dyskontów chcą mieć zysk i jednocześnie sprzedawać produkty klientom jak najtaniej. Biedronka właśnie poinformowała o obniżce cen ponad 60 produktów.
- Przy wysokiej inflacji wyzwania na każdym polu są większe niż były wcześniej - mówi Wirtualnemedia.pl Paweł Stolecki, pytany o rozmowy z dostawcami. - Patrząc z perspektywy każdego przedsiębiorstwa większe są wyzwania kosztowe. To na pewno trudniejsze okoliczności niż były wcześniej – dodaje.
Obecnie w sklepach Biedronki kupić można chipsy innych marek niż Lay's jak Chrunchips czy Pringles, nie mówiąc już o Top Chips, czyli marce własnej sieci.
Rekordowe zyski
Sieć Biedronka ma ponad 3,4 tys. sklepów. Przychody Biedronki w IV kwartale ub.r. wzrosły 24,1 proc. rdr do 4,856 mld euro, a w całym 2022 roku - o 20,9 proc. do 17,582 mld zł. Sprzedaż LFL wzrosła w 2022 roku o 20,6 proc.
Dołącz do dyskusji: Biedronka bez chipsów Lay's. „Negocjacje trwają”