Branża internetowa krytycznie o nowych serwisach PR
Eksperci z agencji interaktywnych krytycznie oceniają uruchomione niedawno serwisy internetowe Polskiego Radia. W portalu ogólnym zauważają sporo usterek, a w witrynie z podcastami – niedobór treści.
Polskie radio uruchomiło niedawno w wersjach testowych dwie powiązane ze sobą strony internetowe. Przede wszystkim ruszył nowy ogólny portal publicznego nadawcy radiowego (więcej na ten temat). Ponadto udostępniona została witryna moje.polskieradio.pl zawierająca tematyczne kanały radiowe – zarówno muzyczne, jak i nadające audycje słowne (więcej na ten temat). Ta druga strona to element obchodów 85-lecia działania Polskiego Radia.
O opinie na temat obu serwisów poprosiliśmy specjalistów z polskich agencji interaktywnych. Piotr Friedberg z Pride&Glory Interactive zwraca uwagę na niespójności w menu nowego serwisu ogólnego Polskiego Radia, za to pozytywnie ocenia jego szatę graficzną. Sebastian Nejfeld (Netizens Peppermint), skupia się na dobrze działających elementach strony, podkreślając najciekawsze opcje związane z korzystaniem z multimediów i interakcjami. Natomiast Jarosław Rzepecki z agencji Hypermedia (Isobar Polska) wylicza usterki interfejsu witryny, przede wszystkim polegające na dublowaniu się pewnych elementów. Zdaniem Małgorzaty Pujszo (Digital One) nowa strona ma mniej czytelną grafikę niż serwis Polskiego Radia działający obecnie w wersji stabilnej. Marcin Maciończyk z OS3 multimedia wymienia usterki kolorystyczne witryny.
Z kolei jeśli chodzi o stronę moje.polskieradio.pl, to eksperci są zgodni, że nie można jej zestawiać z internetowymi serwisami radiowymi typu miastomuzyki.pl, ponieważ zawiera zdecydowanie mniej treści. Jednocześnie przedstawiciele agencji podkreślają przejrzysty podział znajdujących się na niej materiałów na te związane ze słowem i te oparte na muzyce. Marcin Maciończyk zauważa przy tym, że serwis nie jest wystarczająco opisany.
Opinie na temat nowych serwisów Polskiego Radia zebrane przez Wirtualnemedia.pl
Piotr Friedberg, managing director i partner w Pride&Glory Interactive
Podoba mi się to, że serwis kładzie nacisk na słuchanie radia online: w bardzo dobrze widocznym miejscu na stronie głównej umieszczono podgląd wszystkiego, co aktualnie dzieje się na antenie programów Polskiego Radia. Co prawda usability tego rozwiązania wymaga kilku poprawek, niemniej jednak jest to plus.
Nowa grafika serwisu wiele ułatwia: bloki są bardziej czytelne niż w poprzedniej wersji. O ile jednak od strony graficznej jest tu dużo przejrzystości, to sama logika rozmieszczenia menu jest dziwna: poziome menu główne na samej górze jest całkowicie oddzielone od menu drugiego poziomu, które znajduje się znacznie niżej, po lewej stronie. Menu drugiego poziomu powinno być konsekwencją tego, co zaznaczono w menu głównym, tymczasem tutaj wygląda to jak dwa całkowicie nie powiązane ze sobą zestawy zakładek. Trochę czasu zajmuje zorientowanie się, czym są poszczególne zakładki.
Generalnie jednak serwis jest bardzo przejrzysty i prostszy w obsłudze niż poprzednia wersja.
Jeśli chodzi o serwis moje.polskieradio.pl to na razie ciężko go porównywać z takimi konkurentami jak np. miastomuzyki.pl. Póki co moje.polskieradio.pl oferuje bowiem wyłącznie możliwość posłuchania niewielkiej liczby kanałów i nic więcej. Nie ma tu interakcji, recenzji, dodatkowych opisów artystów itd. Jest natomiast bardzo prosty i czytelny podział stacji wg kanałów „gadanych” i „granych”, oraz czytelne ikony obrazujące wybrane gatunki. Trochę przypomina to katalogowanie muzyki w iTunes i jest niewątpliwie plusem tego serwisu.
Sebastian Nejfeld, wiceprezes zarządu ds. strategii i rozwoju, Netizens Peppermint
Nowa, testowana strona Polskiego Radia podoba mi się o wiele bardziej od aktualnej. Witryna na pierwszy rzut oka wydaje się bardziej funkcjonalna, co w dalszej analizie znajduje swoje potwierdzenie. Skupiam się głównie na pozytywnych elementach. Uważam, że nie powinno się w tym momencie oceniać krytycznie wersji beta, dlatego że nie znamy założeń i oczekiwań grupy docelowej.
Zacznę od górnej części strony i elementu, który podoba mi się najbardziej, czyli „aktualnie na antenie” i playera. Od witryn stacji radiowych oczekuję właśnie tego, aby ta sekcja była dostępna i działała. Zaraz obok znajduje się dostęp do ramówki. Po przejściu na podstronę wyświetla się program dla wszystkich stacji, który możemy zawęzić do opcji „aktualnie na antenie”. Ramówka jest prezentowana w obrębie miesiąca, a każda z pozycji programowych posiada podgląd. Warto zwrócić uwagę, że przechodzenie między kanałami nie wymaga od użytkownika na nowo „uczenia się” interfejsu, który jest spójny.
Zauważyłem trzy funkcjonalności, które mogą być bardzo ważne dla użytkownika: „dodaj do ulubionych”, „subskrybuj” i „alerty”. Jeszcze nie działa w pełni profil, ale zakładam, że będzie to dobrze zintegrowane po okresie beta. Jeśli będzie to działać tak, jak przypuszczam, czyli pozwalał kontrolować, co chcemy słuchać i kiedy to player w pełnej wersji będzie posiadał takie funkcjonalności, jakich wymagam od radia online.
W zakresie prezentacji treści i audycji wszystko również działa poprawnie, czyli jest przedstawiony autor oraz możliwość odsłuchiwania programów archiwalnych. To najważniejsze, a cała reszta funkcjonalności, takich jak np. tagi, komentarze, treści powiązane, to już pewien standard, ale ważne, że strona nadąża za tymi rozwiązaniami.
Portal oceniam jako całość pozytywnie. Uważam, że to dobry krok, żeby użytkownicy mieli dostęp do lepszego portalu swojego radia. Mam również nadzieję, że wydawca zadba o to, aby reklamy nie stały się głównym elementem i tym, co sprawia, że użytkownik nie ma ochoty wracać na stronę.
Z kolei serwis moje.polskieradio.pl zasługuje moim zdaniem na pochwałę za czytelny podział na „słowo” i „ muzyka”, co ma duże znaczenie zwłaszcza dla tych użytkowników, którzy radia słuchają niekoniecznie dla samej muzyki, dla których ma znaczenie jakość wywiadów i kto prowadzi audycję. Cieszę się, że ten projekt jest częścią nowego portalu i nie mogę się doczekać czy będzie również zintegrowany w obrębie jednego dobrze działającego playera. Właśnie dlatego uważam, że nie powinniśmy na tym etapie porównywać tego projektu z konkurencyjnymi takimi jak Miasto Muzyki RMF, ponieważ wersja beta nie zawiera pełnej funkcjonalności. Równie ważne jest, że każda stacja ma swoją grupę słuchaczy, a tego typu projekty tylko mogą pomóc w dotarciu do osób, które nie słuchają radia, a chciałyby posłuchać wtedy kiedy mogą i mają na to ochotę. To najważniejsza zaleta radia online, że posiada archiwum i o wiele więcej stacji online niż w eterze. Uważam, że Polskie Radio systematycznie rozwijając ten projekt może tylko zyskać nowych, wiernych słuchaczy.
Jarosław Rzepecki, information architecture, team leader w Hypermedia (Isobar Polska)
Serwis beta.polskieradio.pl robi dobre pierwsze wrażenie, jednak dosyć szybko zaczynają wychodzić pewne braki. Największy to brak polotu. Tego typu witryny już widzieliśmy i znamy. Spodziewałem się raczej pewnego wyjścia naprzeciw nowym trendom w zakresie projektowania detali graficznych.
W nowym serwisie Polskiego Radia nie do końca udało się uporać z problemami chaosu nawigacyjnego, jaki mógł towarzyszyć użytkownikowi poruszającemu się po jego starych sekcjach. W głównym poziomym menu fragment rozwijającego się submenu jest tym samym, co stałe menu - pionowym w lewej szpalcie. Wybrane wiadomości z modułu „polecane” pokrywają z niektórymi pozycjami w sekcji „najważniejsze”, co prowadzi do powielania się tych samych informacji tuż obok siebie. Takie dublowanie się funkcjonalności i treści świadczy o niedopracowaniu serwisu.
Moduł „pogoda” wydaje się nieprzemyślanym elementem kategorii, pełniącym funkcję w stylu „zapchać wolną przestrzeń”. Podobnie nagłówek serwisu robi wrażenie przeładowanego. Poza oczywistymi elementami, jakie znajdują się w takich sekcjach jak: główne menu, logowanie, wyszukiwarka, logo - została dopchnięta, trochę na siłę, „lista stacji” oraz „co jest grane na antenie”. Przez to nagłówek traci na czytelności, a ma przecież stanowić jasny punkt nawigacyjny.
Natomiast strona moje.polskieradio.pl jest wykonana poprawnie. Nie sposób porównać jej z miastomuzyki.pl, które jest rozbudowanym serwisem informacyjnym o tematyce muzycznej. Dodatkowo miastomuzyki.pl umożliwia słuchanie radia internetowego w wybranych telefonach komórkowych. Natomiast cześć informacyjna Polskiego Radia stanowi integralną część głównego portalu polskieradio.pl, ale nie jest powiązana treściowo z moje.polskieradio.pl.
Małgorzata Pujszo, user experience specialist w Digital One
Wiadomość o nowym serwisie Polskiego Radia przyjęłam bardzo entuzjastycznie, jednak już po chwili okazało się, że witryna mnie do siebie nie przekonuje Pod względem graficznym jest mniej czytelna, a ważne elementy, tj. wyszukiwarka czy player, są mało widoczne. Po stronie technologicznej i funkcjonalnej wciąż pojawia się sporo błędów, np. niedziałające formularze, niedokończone sekcje, na których pojawiają się błędy programistyczne czy dublujące się kategorie w menu. Wciąż jest to jednak wersja beta dlatego mamy nadzieję, że usterki wkrótce zostaną prawione i nie będziemy mogli zgłosić żadnych uwag.
Nowością jest sekcja moje.polskieradio.pl umożliwiająca słuchanie interesujących użytkownika gatunków muzycznych. Ze względu na dużo uboższą zawartość ciężko porównać ją z innymi stronami z kanałami muzycznymi, np. miastomuzyki.pl. Trzeba jednak przyznać, że zarówno sam pomysł, jak i dobór kanałów muzycznych był bardzo dobrym pomysłem.
Wersja beta uniemożliwia mi dokładniejszą ocenę, dlatego z przyjemnością czekamy na finalną wersję strony.
Marcin Macionczyk, dyrektor kreatywny OS3 multimedia
Witryna beta.polskieradio.pl wygląda lepiej niż ta spod adresu www.polskieradio.pl. Czy to „lepiej” świadczy o tym, że Polskie Radio ma dobrą stronę www? Moim zdaniem jeszcze nie. Chcę wierzyć, że to wczesna beta, a prace wciąż trwają, choć to zdecydowany krok w przód w porównaniu do wersji poprzedniej.
Logo w nowym serwisie jest większe niż na polskieradio.pl, ale i tak zostało potraktowane marginalnie. Może jest jakiś powód, ale bez dogłębnej analizy jest niezrozumiały. Nagłówki nie trzymają konsekwencji w kolorach – raz są na czarnym tle, raz na szarym, raz zupełnie bez tła. Layaut nie powoduje ekstazy estetycznej, ale jest przyjazny. Nie dostrzegam elementów niepotrzebnych. Można by popracować nad kontrastem pomiędzy tłem a czcionką (która mogła by być większa). Zamieniłbym miejscami kolumny „wiadomości” oraz „polecamy”.
Natomiast jeśli chodzi o moje.polskieradio.pl, to bardzo fajnie, ale… co to jest? Nigdzie nie jest wyjaśnione, czego ja właściwe słucham, czego mam słuchać. Czy to kanały tematyczne? Podcasty? Osobne, konkretnie sprofilowane stacje radiowe? Wybrałem „słowo”. Kliknąłem i… przez 3 minuty słuchałem takiej sobie muzyki. Dlaczego? Pewnie gdyby mi ktoś wyjaśnił, napisał klika słów na temat tego, po co mi strona pod adresem moje.polskieradio.pl, nie zadawałbym pytań.
Układ graficzny serwisu spełnia swoja funkcję. Według mnie każdy z kwadratów, w które mam kliknąć, można by dostosować graficznie do ogólnego charakteru strony, na której przebywamy (mniej krojów czcionek, mniej kolorów, mniej bardzo różnych stylów graficznych), ale rozumiem, że każdy z tych bytów ma już wypracowany i rozpoznawalny wśród swoich wielbicieli kod, który cenią i szanują.
Najbardziej jednak męczy mnie pytanie, dlaczego to ma być MOJE polskieradio.pl?
Dołącz do dyskusji: Branża internetowa krytycznie o nowych serwisach PR