Cyfrowy Polsat znów bez dywidendy. Przez inwestycje i obsługę długu
Władze Cyfrowego Polsatu chcą, żeby firma drugi rok z rzędu nie wypłacała dywidendy. Argumentują to dużymi inwestycjami i wysokimi kosztami spłaty długu. Prawie połowę akcji Cyfrowego Polsatu i decydujący głos ws. dywidend ma Zygmunt Solorz.
Zgodnie z decyzją zarządu Cyfrowego Polsatu, pozytywne ocenioną przez radę nadzorczą, jednostkowy zysk netto spółki z ub.r. w wysokości 639,55 mln zł w całości ma zasilić jej kapitał zapasowy.
Jako przyczynę podano „kapitałochłonne strategiczne inwestycje realizowane przez Spółkę w ramach Strategii 2023+, ukierunkowane na kontynuację rozwoju grupy kapitałowej Spółki”. Zaznaczono, że efektem tych inwestycji ma być trwały wzrost wartości firmy dla jej akcjonariuszy.
Cyfrowy Polsat: zamiast dywidendy inwestycje w farmy wiatrowe
- Zatrzymane w Spółce środki posłużą w szczególności do terminowej realizacji obecnie trwających projektów w segmencie zielonej energii polegających, m.in., na budowie farm wiatrowych. W efekcie realizacji ww. projektów w 2026 roku grupa kapitałowa Spółki osiągnie moc zainstalowaną w odnawialnych źródłach energii, umożliwiającą produkcję do 2 TWh czystej energii rocznie - opisano.
>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu
Cyfrowy Polsat szacuje, że realizacja tych założeń strategicznych przełoży się na dodatkowy, powtarzalny w długim horyzoncie czasowym zysk EBITDA wynoszący ok. 500-600 mln zł rocznie dla całej grupy kapitałowej.
Firma zwróciła też uwagę na jej „utrzymujący się na podwyższonym poziomie, m.in. w efekcie finansowania strategicznych inwestycji, wskaźnik zadłużenia netto”, a także „niesprzyjające otoczenie makroekonomiczne, w szczególności wysoką presję inflacyjną oraz utrzymujące się na wysokim poziomie stopy procentowe przekładające się na wysokie koszty obsługi zadłużenia”.
Jak opisywaliśmy szczegółowo kilka dni temu, zadłużenie netto grupy Cyfrowy Polsat na koniec ub.r. przekraczało 12 mld zł i było 3,8-krotnie wyższe od jej rocznego zysku EBITDA. To rekordowe wskaźniki w historii holdingu Zygmunta Solorza. W ostatnich dwóch latach firma płaciła nawet ponad 9 proc. odsetek od kredytów i obligacji.
Ostateczną decyzję w sprawie dywidendy podejmie walne zgromadzenie Cyfrowego Polsatu, na którym decydujący głos ma Zygmunt Solorz - jako właściciel akcji stanowiących 48,15 proc. kapitału i dających 59,51 proc. głosów na walnym.
CZYTAJ TEŻ: U Solorza najwięcej zysku nie daje już Cyfrowy Polsat. Wyprzedził go holding energetyczny
Chude lata po rekordowych dywidendach
Zyskiem z akcjonariuszami Cyfrowy Polsat nie podzielił się także w ub.r. (na kapitał zapasowy trafiło 1,25 mld zł jednostkowego zysku Uzasadniał to m.in. inwestycjami w sektorze energetycznym. https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/cyfrowy-polsat-dywidenda-brak-akcje-na-gieldzie-zygmunt-solorz-kurs-w-dol
Za to w latach 2019-2022 Cyfrowy Polsat wypłacał rekordowe w swoje historii dywidendy:
- 594,8 mln zł (po 93 groszy na akcję) w 2019 roku,
- 639,5 mln zł (po 1 zł na akcję) w 2020 roku,
- 767,4 mln zł (po 1,20 zł na akcję) w 2021 roku,
- 660,8 mln zł (po 1,20 zł na akcję) w 2022 roku,
Sięgał wtedy po wcześniej zgromadzone środki: w 2019 roku 106,3 mln zł wypłaconej kwoty pochodziło w kapitału zapasowego, rok później było to 52,7 mln zł, a w 2021 roku 362,5 mln zł.
W ujęciu skonsolidowanym grupa kapitałowa Cyfrowy Polsat w ub.r. przy wzroście przychodów o 5,5 proc. do 13,63 mld zł i kosztów operacyjnych o 9,5 proc. zarobiła na czysto 311,6 mln zł, wobec 901,1 mln zł rok wcześniej. Holding zanotował spadek liczby abonentów indywidualnych.
Na koniec środowej sesji giełdowej za akcję Cyfrowego Polsatu płacono 13,055 zł, co dawało kapitalizację w wysokości 8,35 mld zł. Przez minione 24 miesiące kurs zmalał o 37 proc., przy czym od początku stycznia br. zyskał prawie 6 proc., a przez ostatnie dwa tygodnie poszedł w górę z ok. 10 zł
Dołącz do dyskusji: Cyfrowy Polsat znów bez dywidendy. Przez inwestycje i obsługę długu