Domy produkcyjne najefektywniejsze w pracy z klientami

Pierwsze wnioski z opublikowanej właśnie pełnej wersji raportu przedstawiono pod koniec kwietnia. Wtedy Klub Producentów Reklamowych (KPR) podał, że zrzeszone w nim domy produkcyjne osiągnęły w 2017 roku 260 mln zł brutto obrotów.

W całym roku 2017 domy z KPR zrealizowały 690 produkcji, w tym 662 reklamowe i 28 poza reklamowych. Na planach zdjęciowych spędzono łącznie 1367 dni, z czego 87 proc. tego czasu zajęło kręcenie reklam, a pozostałe 13 proc. - produkcji poza reklamowych.
Przetargi

W ubiegłym roku przebadane domy produkcyjne przygotowały 1654 oferty przetargowe. Najwięcej (65 proc.) złożono na rynku polskim, na rynki zagraniczne zaś przeznaczona była co czwarta oferta przetargowa.
 

Domy produkcyjne zdecydowanie częściej przygotowywały oferty na przetargi agencji (67 proc.) niż klientów (33 proc.). Zagranicą proporcje te rozkładały się następująco - klienci 25 proc., agencje 18 proc., inne domy produkcyjne 57 proc.
 

W łącznym zestawieniu, podsumowującym liczbę przygotowanych ofert przetargowych widać, że polskie domy produkcyjne najczęściej pracują na rzecz polskich agencji (721 ofert) i klientów (348 ofert), a najrzadziej dla agencji zagranicznych (dla których przygotowano 75 ofert).
 

Jeśli chodzi o skuteczność przetargową, to dla polskich klientów stosunek ofert odrzuconych do tych sfinalizowanych umową wynosi 53,2 proc. vs. 46,8 proc. Nieco rzadziej podpisywane były umowy w wyniku przetargów agencji (skuteczność 40,6 proc.). Zagranicą skuteczność ofert zbadanych domów produkcyjnych wynosi  - wśród klientów 35,8 proc., wśród agencji 36 proc., wśród domów produkcyjnych - 25,6 proc.

Ogólna skuteczność przetargowa firm zrzeszonych w Klubie Producentów Reklamowych wynosi 40 proc.

 - Duża skuteczność przetargowa jest związana z ograniczoną ilością oferentów w przetargach organizowanych przez Klientów, którzy w osobnych procesach wyłaniają listy preferowanych dostawców i zapytania przetargowe kierują już tylko do nich. Taka praktyka ma sens dla klientów, bo obniża koszty postępowań, a jak pokazuje nasze badanie, korzystna jest także dla producentów - tłumaczy Julian Dworak, dyrektor KPR.

Zrealizowane produkcje

Spośród 662 łącznie zrealizowanych produkcji, ankietowane domy zdecydowanie częściej pracowały na rynku polskim niż zagranicą (69 proc. vs. 19 proc. realizacji). Podobnie jak w przypadku złożonych ofert przetargowych, tak i finalnych realizacji najwięcej przypadło w udziale dla polskich agencji (44 proc.) i klientów (25 proc.).
 

- Niezależnie od faktu, że to agencje wciąż zamawiają najwięcej produkcji, agencja zawsze będzie dla producenta kluczowym partnerem w procesie nawet jeśli zamawiającym stanie się klient. Wszystkie decyzje kreatywne, wybór reżysera, sposobu realizacji, lokacji, obsady itd. podejmowane są przy udziale lub wręcz akceptacji Agencji, która rozumie, co jest dobre dla jej scenariusza. Nie sądzę, żeby miało się to prędko zmienić - komentuje Julian Dworak.

Skala realizowanych produkcji

Kolejny obszar badania pokazuje skalę zrealizowanych produkcji, porównując ilość zrealizowanych dni zdjęciowych w stosunku do ilości produkcji - także w podziale na różne kategorie zamawiających.

Najwyższy odsetek ze zrealizowanych 1187 dni zdjęciowych przypada na agencje w Polsce (42 proc.), następnie na klientów (24 proc.) i producentów międzynarodowych (12 proc.). Średnia liczba dni zdjęciowych na produkcję zagraniczną to 2,29 dni. W przypadku rynku polskiego proces ten jest krótszy i wynosi statystycznie 1,59 dnia zdjęciowego na jedną produkcję.

Badanie działalności domów produkcyjnych w komunikacji marketingowej objęło wszystkie siedem studiów stowarzyszonych w Klubie Producentów Reklamowych. Są to Dynamo, Film Produkcja, Opus Film, OTO, Tango, TANK i Papaya. Badanie przeprowadzone zostało w formie anonimowej ankiety, na którą odpowiadali zarządzający stowarzyszonymi studiami. Ma być powtarzane w kolejnych latach.