Henryk Sobierajski znów zrezygnował z zarządzania firmą energetyczną Zygmunta Solorza

W komunikacie giełdowym Zespołu Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin podano, że Henryk Sobierajski rezygnację z funkcji prezesa złożył z dniem 3 listopada. Nie podał powodów swojej decyzji.

To drugie w br. odejście Sobierajskiego z zarządu firmy. Ze stanowiska prezesa zrezygnował na początku maja, a ponownie został na nie powołany w drugiej połowie czerwca, równocześnie do rady nadzorczej ZE PAK zostali wybrani Piotr Woźny (wcześniej m.in. wiceminister w resortach cyfryzacji oraz przedsiębiorczości i technologii), wiceprezes Cyfrowego Polsatu Maciej Stec i ekonomista Alojzy Nowak.

Henryk Sobierajski z grupą kapitałową Zygmunta Solorza jest związany od ponad 10 lat. Od 2008 do marca 2018 roku był dyrektorem pionu informacji i publicystyki w Telewizji Polsat oraz szefem stacji Polsat News. Na tym pierwszym z tych stanowisk zastąpiła go Dorota Gawryluk. Sobierajski miał wtedy nadzorować tworzenie nowej agencji informacyjnej Grupy Polsat.

Sobierajski zasiadał też we władzach innych firm Solorza. Od czerwca 2012 roku do czerwca 2017 roku był członkiem rady nadzorczej spółki Elektrim-Volt, w latach 2005-2006 - w radzie nadzorczej Polskiej Telefonii Cyfrowej (obecnie T-Mobile Polska, wtedy jednym z udziałowców spółki był Elektrim), a od września 2011 do grudnia 2015 prezesem Media Biznes.

ZE PAK w ciągu dekady zrezygnuje z węgla, stawia na fotowoltaikę

Miesiąc temu Zespół Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin przyjął strategię obejmującą wygaszenie produkcji węglowej w ciągu najbliższych 10 lat. Firma zamierza wpasować się w finalne daty wytwarzania energii z węgla wyznaczone w Porozumieniu Paryskim.

Bazowy model funkcjonowania segmentu węglowego zakłada korzystanie z obecnie eksploatowanych odkrywek i brak nowych inwestycji w tym obszarze. Generacja energii w blokach węglowych w elektrowni Pątnów I ulegnie skróceniu do czasu funkcjonowania systemu wsparcia w postaci rynku mocy lub innego, który zapewni ekonomiczną efektywność takiej działalności. Nowocześniejszy i bardziej efektywny blok w elektrowni Pątnów II mógłby funkcjonować dłużej, jednak tutaj również warunkiem jest ekonomiczna efektywność jego wykorzystania. Zakładany czas zakończenia produkcji energii w źródłach węglowych Grupy ZE PAK, planowany jest nie później niż na koniec bieżącej dekady.

Równocześnie ZE PAK będzie rozwijać produkcję energii ze źródeł odnawialnych: z wiatru i słońca (chce budować farmy wiatrowe i fotowoltaiczne na należących do niej terenach rekultywowanych), z biomasy oraz poprzez wytwarzanie zielonego wodoru (firma planuje m.in. przystosowanie kotłów węglowych do spalania biomasy w Elektrowni Konin), z biogazu (planowana budowa sieci lokalnych biogazowni rolniczych na terenach związanych z hodowlą bydła i trzody chlewnej, głównie we wschodniej Wielkopolsce).

ZE PAK zamierza też przygotować do produkcji zeroemisyjne autobusy miejskie i napędy do łodzi motorowych, napędzane wodorem.

Pod koniec września br. spółka zależna ZE PAK podpisała umowę z należącą do Cyfrowego Polsatu firmą Esoleo w sprawie budowy farmy fotowoltaicznej o mocy 70 MWp wraz z niezbędną infrastrukturą techniczną. Elektrownia fotowoltaiczna zostanie wybudowana na działkach o powierzchni ok. 100 ha, na zrekultywowanych gruntach, które uprzednio eksploatowano w procesie wydobycia węgla brunatnego metodą odkrywkową.

Solorz: chcę dać Polsce czyste powietrze i środowisko

- Zbudowałem już największą w Polsce telewizję, platformę cyfrową, wprowadzałem w Polsce nowe technologie szybkiego Internetu jak LTE czy 5G. Teraz chcę dać Polsce i mieszkańcom naszego kraju coś, czego nie da się wyprodukować w żadnej fabryce - czyste powietrze i  środowisko. Dlatego cieszę się, że ZE PAK będzie pierwszym w Polsce dużym wytwórcą energii, który tak szybko zrezygnuje z węgla i cały swój prąd będzie produkował ze źródeł odnawialnych - stwierdził miesiąc temu Zygmunt Solorz, większościowy akcjonariusz ZE PAK.

- Bardzo ważny i perspektywiczny jest w tej strategii zielony wodór, który zdaniem wielu ekspertów może stać się podstawowym paliwem stosowanym zarówno w gospodarce, jak i przez każdego z nas. Wszystko to doskonale wpisuje się również w działalność powołanego przeze mnie Stowarzyszenia Program Czysta Polska - dodał.

- Nasza strategia jest niezwykle ambitna, część zresztą już realizujemy jak działający blok biomasowy czy plan budowy największej w Polsce farmy fotowoltaicznej. Chcę jednak podkreślić, że jej przeprowadzenie i sukces zakładają odpowiedzialne działanie w perspektywie przyszłości Grupy kapitałowej ZE PAK, jej pracowników, regionu w którym funkcjonuje i partnerów z którymi kooperuje. Chcemy przekonać do naszej strategii zarówno pracowników Grupy ZE PAK, jak i mieszkańców regionu, w którym firma działa - komentował wtedy Henryk Sobierajski.

W sierpniu dwie spółki zależne ZE PAK poinformowały, że w ramach zwolnień grupowych chcą pożegnać się z maksymalnie 209 osobami, a w maju zapowiedziały zwolnienie maksymalnie 237 pracowników.

Z drugiej strony firma powołała spółkę PAK Polska Czysta Energia, co ma służyć oddzieleniu działalności w obszarze odnawialnych źródeł energii od aktywności związanej z produkcją energii z węgla. Utworzone zostaną również celowe spółki zależne odpowiadające za poszczególne obszary działalności.

Zmalały wpływy, 261 mln zł straty

W pierwszej połowie br. przychody grupy ZE PAK wyniosły 1,05 mld zł, co wobec 1,41 mld zł rok wcześniej oznacza spadek o 25,3 proc. Jednocześnie koszty własne sprzedaży zwiększyły się z 1,29 do 1,31 mld zł.

Przełożyło się to na duże spadki rentowności firmy. Wynik operacyjny poszedł w dół z 66,3 mln zł zysku do 308,6 mln zł straty, a zysk netto - z 36,7 mln zł zysku do 260,8 mln zł straty.

Do Zygmunta Solorza należą walory stanowiące 66 proc. ZE PAK.