Liczba polskojęzycznych kanałów telewizyjnych ciągle rośnie

Coroczne badanie Confindustria Radio Televisioni (CRTV) wykazało, że Włosi mieli w 2022 roku do dyspozycji 343 kanałów telewizyjnych, emitowanych drogą naziemną i satelitarną. Na koniec 2021 roku było ich 413. Stacje należą do ponad 100 nadawców, z których 80 ma siedzibę we Włoszech. 106 kanałów jest dystrybuowanych drogą naziemną, a 239 przez satelitę. W kraju działają 164 stacje w standardowej rozdzielczości, 125 w wysokiej rozdzielczości i trzy w 4K.

Rośnie liczba naziemnych kanałów niekodowanych. W 2012 roku było ich zaledwie 5, a dekadę później 67. Drogą satelitarną nadawanych jest aż 170 kanałów FTA. We Włoszech w zeszłym roku nadawanie zakończyły m.in. pakiet kanałów filmowych Mediaset Premium, Spike TV i Paramount Network. Zbiegło się to z uruchomieniem serwisu streamingowego Paramount+ w Italii.

Tradycyjne kanały znikają, powstają streamingowe

W niektórych krajach wpływ na malejącą liczbę kanałów telewizyjnych ma rozwój serwisów streamingowych. W związku ze startem Disney+, amerykański koncern zdecydował się zamknąć blisko 100 stacji na całym świecie. W Wielkiej Brytanii i krajach nordyckich zniknęły na przykład stacje Fox, a w Turcji Disney Channel. W Polsce firma nie zdecydowała się na taki krok. NBC Universal nie zdecydował się też na wycofanie z naszego kraju E! Entertainment, choć kanał zakończył nadawanie na rynkach niemieckojęzycznych.

Niekiedy przejęcie kluczowych licencji sportowych przez serwis streamingowy prowadzi do zamknięcia stacji. Tak stało się niedawno w Hiszpanii ze stacją Toros, pokazującą walki byków. Choć na rozwiniętych rynkach kanały oferowane naziemnie, w kablu i na satelicie znikają, to jak grzyby po deszczu wyrastają stacje FAST, czyli oferowane w streamingu za darmo z reklamami. Tylko w Niemczech, Hiszpanii, Francji, Włoszech i w Wielkiej Brytanii aktywnych jest ponad 2,2 tys.

W ostatnim czasie uruchomiono m.in. kanały o ociepleniu klimatu czy ze sportami dla kobiet. W języku polskim Rakuten TV oferuje jedynie dwie takie stacje. Jedna emituje westerny, druga różne filmy. Nad Wisłą model FAST dopiero „raczkuje”, więc niewykluczone, że będziemy świadkami jeszcze wielu debiutów.

Nowe stacje TVP i w jakości 4K

AKPA Polska Press niemal w każdym roku rozszerza listę kanałów w ofercie. W ostatnich latach wzrost był spowodowany m.in. pojawieniem się okolicznościowych kanałów sportowych, takich jak Polsat Sport Premium czy Canal+ Sport 3 i 4. Rekompensowały one wycofanie się niektórych nadawców z rynku (na przykład Q Polska czy Outdoor Channel). W zeszłym roku mimo zakończenia nadawania Lifetime (A+E Networks) i Love, stacji też przybyło. Nie tylko polskojęzycznych, na co wpływ miała wojna na Ukrainie i oferta dostawców płatnej telewizji dla uchodźców.

- Pomimo wyraźnej tendencji spadkowej na rynkach zagranicznych w zakresie liczby kanałów oferowanych przez operatorów telewizji kablowej, IPTV czy platformy satelitarne, w Polsce sytuacja wydaje się dość stabilna, a liczba stacji w 2022 roku w bazie AKPA nawet wzrosła – per saldo wobec 2021 roku o 7 kanałów z ramówką dostępną w języku polskim. Pomijając tzw. duble HD czy 4K, opracowujemy aktualnie dane programowe 277 stacji w języku polskim, natomiast łącznie w bazie AKPA mamy 464 kanały polskie i polskojęzyczne, czyli o 15 więcej niż rok wcześniej. Włączając kanały zagraniczne dostępne w Polsce, w tym nowe stacje ukraińskie oferujemy aktualnie serwis telewizyjny i dane EPG dla 688 kanałów, tj. rok do roku aż o 28 stacji więcej - informuje Wirtualnemedia.pl Anita Góral, sales & marketing director AKPA Polska Press.

Wpływ na wzrost liczby kanałów nad Wisłą, miały z pewnością nowe stacje Telewizji Polskiej i nowe kanały w jakości 4K, które dołączyła  platforma cyfrowa Polsat Box.  - W ubiegłym roku do oferty AKPA dołączyły nowe stacje z portfolio Telewizji Polskiej jak kanały tematyczne o charakterze edukacyjnym TVP Nauka i Alfa TVP, całodobowy kanał informacyjny TVP World, internetowy kanał tematyczny TVP Historia 2, a także takie stacje jak kanadyjski kanał przyrodniczy Love Nature ze ścieżką dźwiękową w języku polskim, całodobowy Museum TV 4K poświęcony szeroko pojętej tematyce sztuki, lifestylowy MyZen 4K z ramówką w języku polskim, Sportowa.TV - polski kanał emitujący relacje z meczów niższych lig piłki nożnej, piłki ręcznej czy koszykówki oraz popularyzujący mniej znane dyscypliny oraz wydarzenia sportowe, jak również kanał eventowy Viaplay Sports Weekend z wybranymi wydarzeniami z platformy Viaplay. Polscy abonenci mogą zatem korzystać z 9 nowych kanałów z ramówką w języku polskim - wylicza Góral. Zauważa, że w zeszłym roku doszło do rebrandingów niektórych kanałów. nSport+ zmienił nazwę na Canal+ Sport 5, a Paramount Channel na Paramount Network.

„W Europie Zachodniej częściej rezygnuje się z drogich pakietów”

W Polsce do likwidacji części kanałów telewizyjnych mógł przyczynić się projekt nazywany „Lex Pilot”. Zmuszałby on operatorów płatnej telewizji do zaoferowania stacji także w modelu „a la carte”. Gdyby rozwiązanie stało się popularne, niektóre niszowe kanały tematyczne czy stacje lokalne z niewielkich ośrodków, mogłyby nie przetrwać. Rząd ostatecznie zrezygnował z projektu.  Gdyby przepisy weszły w życie, mocno uderzyłyby w sektor płatnej telewizji i nadawców, którzy muszą rywalizować z amerykańskimi gigantami streamingu, takimi jak Netflix.

- Nadawcy kanałów telewizyjnych oraz operatorzy płatnej telewizji nie pozostają bezczynni wobec coraz to nowych platform streamingowych, uzupełniając pakiety telewizyjne o stacje edukacyjne, dokumentalne, lifestylowe czy sportowe, próbując dostosować swoją ofertę programową do coraz wyższych oczekiwań odbiorców i wchodząc we współpracę z gigantami SVOD - ocenia przedstawicielka AKPA Polska Press.

W styczniu Polska Izba Komunikacji Elektronicznej opublikowała analizę firmy doradczej Arthur D. Little na zlecenie Piksel - Polskiej Fundacji Wspierania Rozwoju Komunikacji. Zdaniem analityków, koszt płatnej telewizji w Polsce jest też jednym z najniższych względem PKB per capita, co przyczynia się do wysokiej dostępności cenowej dla przeciętnego widza. Wynosi 0,3 proc., podobnie jak w Czechach i Francji w porównaniu z 0,5 proc. w Niemczech i Holandii oraz 0,9 proc. we Włoszech.

- Pakiet telewizyjny łącznie z dostępem do Internetu, opcjonalnie z wybraną platformą SVOD wydaje się wciąż najkorzystniejszym rozwiązaniem pod kątem ekonomicznym. W czasach VUCA budżet wydany na informacje i rozrywkę wydaje się kluczowy, a każda dodatkowa platforma streamingowa to już towar luksusowy. Portfele w Europie Zachodniej są zasobniejsze, abonamenty telewizyjne są tam droższe, a subskrypcje SVOD wszędzie kosztują mniej więcej tyle samo. Nie dziwi więc fakt, że za granicą coraz częściej rezygnuje się z drogich pakietów telewizyjnych (oczywiście w zależności od kraju), a w to miejsce wybiera kilka subskrypcji dostosowanych do zainteresowań użytkownika. Stąd też nierentowne kanały telewizyjne są po prostu zamykane - przekonuje Góral.