„Kocie Sprawy” po 17 latach zniknęły z rynku

Ostatni numer „Kocich Spraw” ukazał się w maju. - Wzrost popularności i notowań mediów elektronicznych sprawił, że coraz bardziej zagłębialiśmy się w internecie, by być jak najbliżej Was. I dziś, idąc z duchem czasu, postanowiliśmy czasowo zawiesić wydawanie naszego miesięcznika i pozostać w świecie wirtualnym - uzasadniła we wstępniaku Magdalena Izabella Bielicka, redaktor naczelna pisma.

- Dzisiejsza ulica, metro, autobus czy tramwaj zupełnie nie przypominają ulic i środków komunikacji sprzed 17 lat. Dziś prawie nie widzimy osób czytających książki czy czasopisma, natomiast prawie każdy korzysta właśnie z telefonu. Telefonem płaci się za zakupy, w telefonie szuka wszelakich informacji - dodała.

W ostatnim okresie każde wydanie „Kocich Spraw” miało 54 strony i kosztowało 7,50 zł. Miesięcznik był dystrybuowany m.in. przez Ruch, Kolporter, Garmond Press i Empik. Tytuł był obecny na rynku przez 17 lat. Nie został zgłoszony do Związku Kontroli Dystrybucji Prasy.

Redaktor prowadzącą była Joanna Müller, a sekretarzem redakcji - Jagoda Siwiec.

- Czas spędzony z Wami - prawie 17 lat - był dla nas wielką przyjemnością i radością, a przede wszystkim ogromnym zaszczytem. Wspólnie cieszyliśmy się Waszymi radościami i martwiliśmy Waszymi smutkami. Zawsze byliście i będziecie dla nas bardzo ważni - podkreśliła Magdalena Izabella Bielicka. - Dlatego czekamy na Was na Facebooku, Instagramie i niebawem już na Twitterze. Zapraszamy też na stronę internetową kociesprawy.pl. Korzystajcie z porad naszych ekspertów, szukajcie tam wiadomości o naszych ulubieńcach - wyliczyła.

- Nie jest wykluczone, że wrócimy, o czym na pewno poinformujemy - zaznaczyła redaktor naczelna „Kocich Spraw”.