SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Manana Chyb nie kieruje już “Zwierciadłem”, zastąpiła ją Anna Bimer

Manana Chyb, dotychczasowa redaktor naczelna miesięcznika “Zwierciadło”, odchodzi z firmy. Pełniącą obowiązki naczelnej pisma została Anna Bimer.

- Manana Chyb odchodzi za porozumieniem stron - informuje portal Wirtualnemedia.pl Agnieszka Szlaska, dyrektor promocji i PR Wydawnictwa Zwierciadła, ale powodów rozstania nie komentuje. Z Mananą Chyb nie udało nam się skontaktować. Kierowała ona “Zwierciadłem” od maja 2008 roku, gdy z tytułu odeszła Monika Richardson (więcej na ten temat). Wcześniej była wicenaczelną tego tytułu. Chyb jest też współautorką projektu pisma “Sens”, przez dwa lata równolegle z pracą w “Zwierciadle” była redaktor prowadzącą tego magazynu. W sumie w Wydawnictwie Zwierciadło spędziła osiem lat.

Anna Bimer na razie kieruje “Zwierciadłem” jako p.o. redaktor naczelnej. - Nie została jeszcze podjęta decyzja, czy Anna Bimer będzie naczelną na stałe, czy zatrudniony zostanie ktoś z zewnątrz - informuje nas Szlaska.

Bimer od maja 2008 r. była wicenaczelną magazynu. Zanim związała się z Wydawnictwem Zwierciadło pełniła m.in. funkcje: zastępcy redaktor naczelnej dodatków kolorowych w "Polska The Times", szefa działu kultury i reportażu w "Pani", a także szefa działu polskiego w tygodniku "Gala".

Średnie rozpowszechnianie płatne razem “Zwierciadła” w 2010 roku wyniosło 90 819 egz. i było niższe o 3,5 proc. niż w 2009 roku (więcej na ten temat).

Dołącz do dyskusji: Manana Chyb nie kieruje już “Zwierciadłem”, zastąpiła ją Anna Bimer

6 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Ana
nosił wilk, a raczej wilczyca, razy kilka, ponieśli i wilka...
0 0
odpowiedź
User
123cathy
jestem czytelniczką Zwierciadla od lat, ostatnie numery coraz czesciej byly nudnawe, za duzo w nich bylo kina a za mało prawdziwego zycia...Mam nadzieję na powrot starego , dobrego Zwierciadla.
0 0
odpowiedź
User
john
Chyb i Malanowska - dwie paskudne czarownice. Aż dziwne, ze tak długo tam tolerowano ich jad, knucia i intrygi. Czy to nie paradoks, ze w piśmie z psychologicznym zacięciem pracowały babki, które nie lubiły ludzi? przede wszystkim nie lubiły siebie. Już po pierwszym numerze pani Bimer widać inne spojrzenie na świat. Montgomery i Bimer to dobry tandem. Niech im Bogowie sprzyjają :-)
0 0
odpowiedź