SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Firma Miłosza Kłeczka z TVP Info nie spłaciła należności? „Nie miałem długu, absurdalne zarzuty”

Reporter TVP Info Miłosz Kłeczek prowadząc pięć lat temu firmę miał zalegać ze spłatą zaliczki jednemu z kontrahentów, co skończyło się egzekucją komorniczą - informuje piątkowa „Gazeta Wyborcza”. - To nieprawda, nigdy nie miałem długu i nie uciekałem przed prawem - przekazał nam w oświadczeniu dziennikarz.

Miłosz Kłeczek prowadził od 2010 roku firmę Dixon oferującą pomoc polskim biznesmenom, chcącym kooperującym z Chinami. Gdy do Dixona zgłosiła się pomorska spółka UrbanCar, po wpłacie 8 tys. dolarów zaliczki, ojciec Miłosza Kłeczka (mający udziały w przedsiębiorstwie syna) pojechał z jej przedstawicielem do Chin.

- Odwiedzali fabryki, oglądali samochody, ale okazało się, że auta nie mają homologacji na nasz rynek. Biznes był nie do zrobienia, co pośrednik powinien wiedzieć już przed wyjazdem - opowiada anonimowy informator „Gazety Wyborczej”.

„Gazeta Wyborcza”: firma Kłeczka miała długi, uciekała przed prawem

Po powrocie do kraju UrbanCar zażądał zwrotu zaliczki, ale Kłeczek miał odmówić, wystosowując w zamian sądowe żądanie dopłaty. - W 2014 roku Sąd Rejonowy Gdańsk-Północ zdecydował, że firma Kłeczka ma zapłacić spółce UrbanCar 8118 dol. plus odsetki i pokryć koszty sądowe - pisze „Gazeta Wyborcza”. W 2015 roku sprawa trafiła do komornika, który zajął konto firmy Dixon, ale nie znalazł na nim pieniędzy. W tym samym roku Miłosz Kłeczek sprzedał swoje udziału w firmie, warte według „Wyborczej” 100 tys. zł. Pod koniec 2015 komornik umorzył egzekucję.

W połowie 2015 roku Kłeczek założył inną spółkę - Financial Poland, przy czym „Gazeta Wyborcza” nie pisze, aby miała ona jakiekolwiek problemy z prawem. W grudniu 2017 roku Miłosz Kłeczek ustąpił z funkcji prezesa, natomiast według „GW” zachował 90 proc. udziałów i ma decydujący głos na zebraniach wspólników. Potwierdzają to dane z Krajowego Rejestru Sądowego.

„Gazeta Wyborcza” zapytała władze TAI w kontekście przytaczanych w artykule faktów o to, czy Miłosz Kłeczek powinien prowadzić program „Kasta”, lecz nie uzyskała odpowiedzi. Nadawany od 20 stycznia program ukazuje patologie w wymiarze sprawiedliwości. Na przełomie stycznia i lutego jego średnia oglądalność wynosiła 925 tys. widzów.

Kłeczek: nieprawda, nie miałem zatargów z prawem

W odpowiedzi tekst w „Gazecie Wyborczej” w piątek Miłosz Kłeczek wydał specjalne odwiedzenie. - Oświadczam iż publikacje dotyczące mojej osoby nie przedstawiają prawdziwych informacji. Po pierwsze ja Miłosz Kłeczek, nigdy nie uciekałem przed prawem,  ani tym bardziej nie mam problemów z prawem. W szczególności NIE POSIADAM ŻADNEGO DŁUGU, A W STOSUNKU DO MOJEJ OSOBY NIE ZAPADŁ ŻADEN WYROK SKAZUJĄCY LUB ZASĄDZAJĄCY - stwierdził (zachowaliśmy oryginalną pisownię).

Zdaniem dziennikarza, „kompletnie absurdalnym” jest też argument, jakoby on, jako były udziałowiec lub członek zarządu spółki odpowiadał za aktualne długi spółki. - Zwracam uwagę, że przepisy kodeksu spółek handlowych przewidują możliwość, aby członkowie zarządu odpowiadali solidarnie za zobowiązania spółki. W moim przypadku nie zdecydowano się mnie pociągnąć do odpowiedzialności na zasadzie art. 299 ksh, co jednoznacznie potwierdza, iż długu nie można łączyć z moją osobą - tłumaczył.

W artykule „Gazety Wyborczej” w negatywnym świetle pojawia się też nazwa kolejnej spółki, w której Miłosz Kłeczek ma udziały. - Również w tym przypadku trop dziennikarzy jest całkowicie błędny, spółka bowiem nie posiada żadnych zobowiązań ani długów. Dalsze szkalowanie tego podmiotu jest zatem całkowicie bezprawne - napisał reporter TVP Info.

Miłosz Kłeczek trafił do TVP Info w czerwcu 2016 roku z Superstacji. https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/milosz-kleczek-z-superstacji-do-tvp-info Wcześniej pracował m.in. dla TVN24, TTV, TVN Meteo i radiowej Jedynki. W TVP jest przede wszystkim reporterem sejmowym, a w październiku 2019 roku zadebiutował jako prowadzący pasmo informacyjne.

Według danych Nielsen Audience Measurement w lutym br. udział TVP Info w rynku oglądalności wyniósł 4,25 proc., po wzroście rok do roku o 30,77 proc.

Dołącz do dyskusji: Firma Miłosza Kłeczka z TVP Info nie spłaciła należności? „Nie miałem długu, absurdalne zarzuty”

13 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Dixon
Dixon - Dickson - Dick Son - akurat ta nazwa bardzo do niego pasuje
odpowiedź
User
Arszlo
Dixon - Dickson - Dick Son - akurat ta nazwa bardzo do niego pasuje


Ale jak zapytasz to na pewno Polak, katolik i patriota...
odpowiedź
User
Mikser Zelmer
Ten pan nie jest reporterem. I nigdy nim nie był i nie będzie.
odpowiedź