Netflix planuje wysyp oferty koreańskich filmów i seriali
Platforma Netflix zapowiada wiele koreańskich nowości w swojej ofercie na najbliższy rok. Impulsem do dalszej produkcji jest sukces „Squid Game” i serialu „Chwała”.
Netflix ogłosił największą w historii ofertę oryginalnych koreańskich filmów i seriali, która ma zadebiutować w 2023 roku.
Nowe filmy i seriale zagoszczą na Netfliksie w związku ze wzrostem popularności koreańskich produkcji w ubiegłym roku.
Dotyczy to m.in. serialu „Chwała”, którego kontynuacja planowana jest na marzec tego roku.
Część pierwsza serialu była najczęściej oglądanym nieanglojęzycznym serialem w pierwszym tygodniu 2022 roku, osiągając 82,48 milion godzin oglądania. Inne powracające tytuły, to „Sweet Home”, czyli trzymający w napięciu thriller śledzący grupę sąsiadów walczących o przetrwanie, gdy ludzie wokół nich zamieniają się w potwory, oraz dramat zatytułowany „D.P.”, opowiadający historię koreańskiej policji próbującej złapać dezerterów.
Rozmaitości gatunkowe
Koreańskie nowości to także romanse (np. „A Time Called You, Doona!”), dramaty obyczajowo-społeczne i thrillery („Ogary”, „Dziewczyna w masce”), dramaty („Daily Dose of Sunshine”, „The Good Bad Mother”) i produkcje postapokaliptyczne („Żegnaj Ziemio”).
Popularność koreańskich seriali
„W ciągu ostatniego roku koreańskie seriale i filmy regularnie pojawiały się na naszej liście Global Top 10 w ponad 90 krajach, a trzy z najczęściej oglądanych programów Netfliksa w historii pochodzą z Korei” - powiedział wiceprezes ds. treści (Korea) Don Kang w oświadczeniu na temat nowych produkcji platformy.
„W tym roku przesuwamy granice jeszcze dalej, opowiadając historie i sposób, w jaki je opowiadamy. Dzięki tej ofercie koreańskich tytułów Netflix nadal będzie najlepszym miejscem dla fascynujących, różnorodnych i wartych obejrzenia koreańskich opowiadań”.
Netflix ze wzrostem liczby subskrybentów
Na koniec września ub.r. Netflix miał globalnie 220,67 mln subskrybentów. Wzrost liczby subskrybentów Netfliksa był dużo wyższy od prognozy sprzed trzech miesięcy wynoszącej 1 mln. Platforma wróciła do dodatniej dynamiki, po tym, jak w pierwszym kwartale ub.r. straciła netto 0,2 mln klientów, a w drugim - 0,97 mln.
W czwartym kwartale ub.r. Netflix spodziewał się pozyskać netto 4,5 mln subskrybentów. Przychody mają zmaleć rok do roku z 7,78 do 7,71 mld dolarów, marża operacyjna — z 8,2 do 4,2 proc., a zysk netto — z 607 do 163 mln dolarów.
Według badania Mediapanel we wrześniu ub.r. Netfliksa jako stronę internetową i aplikację mobilną odwiedziło 12,21 mln polskich użytkowników (dało to 41,13 proc. zasięgu), z których każdy spędził tam średnio 5 godzin, 39 minut i 38 sekund.
Dołącz do dyskusji: Netflix planuje wysyp oferty koreańskich filmów i seriali
Niestety żadna polska telewizja nie podchwyciła tematu. Ani Canal+ (który narzekał na brak premier w okresie Covid-u... a mogli sięgnąć po filmy z innych rynków niż USA). Podobnie stacje ogólnodostępne, które potrafią dziś serwować tylko paradokumenty i głupie reality (i na tym się kończą kompetencje/wiedza o współczesnym świecie/trendach tzw. "dyrektorów programowych").