Twórcy „Stranger Things” z własną firmą produkcyjną. Będzie spin-off serialu i nowe projekty
Bracia Matt i Ross Duffer, twórcy kultowego serialu „Stranger Things”założyli własną firmę producencką Upside Down Pictures, która będzie współpracować z Netfliksem. W planach braci jest realizacja kilku nowych projektów, między innymi spin-off „Stranger Things”, a także seriale „Death Note” i „The Talisman”.
Bracia Duffer to pracujący do spółki scenarzyści i filmowcy, znani najbardziej jako twórcy serialu Netfliksa „Stranger Things”, którego czwarty sezon okazał się jednym z największych przebojów w historii amerykańskiej platformy VoD.
W planach nowe produkcje
Teraz pojawiły się informacje o tym, że bracia Duffer po sukcesie „Stranger Things” postanowili uniezależnić się nieco od Netfliksa. Założyli firmę producencką Upside Down Pictures. Do kierowania biznesem zatrudnili Hilary Leavitt, pracownicę BBC America i MRC. Wśród seriali, które Leavitt pomagała rozwijać są m.in. „Orphan Black”, „Ozark”, „The Great” i „Shining Girls”.
Według zapowiedzi bracia Duffer, zapożyczając nazwę firmy od jednego ze swoich seriali, będą nadal opierać się na formule, która jest siłą napędową w „Stranger Things”. Twórcy ujawnili, że nowa firma będzie kierować się tworzeniem tego rodzaju historii, które inspirowały ich w okresie dorastania
- Historii, które mają miejsce na tym pięknym skrzyżowaniu, gdzie zwykłe spotyka się z niezwykłym, gdzie wielkie widowisko współistnieje z intymną pracą nad postaciami, gdzie serce wygrywa z cynizmem – zapowiedzieli bracia.
Powołanie nowej firmy nie oznacza wcale, że Dufferowie zamierzają porzucić Netfliksa. Wręcz przeciwnie, pozostaną w ścisłej współpracy z serwisem. Jej pierwszym owocem będzie kontynuacja „Stranger Things” w kolejnym, piątym sezonie, który ma się pojawić w ofercie Netfliksa w 2024 r. Bracia Duffer i Netflix ujawnili także listę projektów na przyszłość. Znajduje się na niej kilka interesujących pozycji.
Czytaj także: Disney+ o was zapomniał? Nadal jest sposób na promocyjną subskrypcję
Nowy serial będący adaptacją Death Note, japońskiej serii mangi i anime pierwotnie napisanej przez Tsugumi Ohba i zilustrowanej przez Takeshi Obata. Oryginał skupia się na bystrym nastolatku, który odkrywa tajemniczy czarny notatnik, który daje mu nadprzyrodzoną moc nad życiem i śmiercią. Netflix dokonał już adaptacji filmowej tej historii w 2017 r., ale teraz będzie to zupełnie nowe ujęcie. Oryginalny serial od twórców Jeffrey'a Addissa i Willa Matthewsa („Dark Crystal: Age of Resistance”).
Serialowa adaptacja powieści Stephena Kinga i Petera Strauba „Talizman” z 1984 r., którą Dufferowie zrealizują wspólnie z Amblin Entertainment i Paramount Television. Serial ma opowiadać historię młodego mężczyzny, który przemieszcza się między New Hampshire, a alternatywnym światem zwanym The Territories, aby zdobyć artefakt, który uratuje życie jego matki.
- To znacznie więcej fantasy – zapewnił Matt Duffer w rozmowie z serwisem Deadline. - Ma w sobie elementy sci-fi. Ma elementy horroru. Ma dużo serca. Ma wszystko, co kochamy. I ma najlepszą, jak sądzę, postać wilkołaka w historii.
Nowa sztuka sceniczna osadzona w świecie i mitologii „Stranger Things”, wyprodukowana przez brytyjską twórczynię teatralną Sonię Friedman, Stephena Daldry'ego i Netfliksa. Daldry, którego dorobek obejmuje takie tytuły, jak „The Crown”, „Billy Elliot” i „The Reader”, będzie również reżyserem sztuki.
W planach jest także spin-off serialu „Stranger Things”, oparty na oryginalnym pomyśle braci Duffer, z produkcją Upside Down i 21 Laps. Szczegółów na temat projektu na razie nie ujawniono.
Czytaj także: Netflix potwierdza drugi sezon "Squid game"
W tej chwili Dufferowie biorą kilka tygodni wolnego, zanim w sierpniu br. rozpoczną pisanie finałowego sezonu „Stranger Things”. Twórcy zdradzili Deadline, że głównym celem jest zmierzenie się z końcowymi 20 minutami serii, które mają już zaplanowane.
Dołącz do dyskusji: Twórcy „Stranger Things” z własną firmą produkcyjną. Będzie spin-off serialu i nowe projekty