Orlen liczy na przejęcie Ruchu w br., złożył wniosek do Komisji Europejskiej
PKN Orlen złożył do Komisji Europejskiej wniosek o zgodę na kupno dystrybuującego prasę Ruchu. Prezes koncernu paliwowego Daniel Obajtek liczy, że transakcja zostanie sfinalizowana jeszcze w br.
Daniel Obajtek przekazał PAP Biznes, że co prawda Orlen wniosek ws. przejęcia Ruchu złożył do Komisji Europejskiej, ale liczy, że ta przekaże sprawę do polskiego regulatora - Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
- A w tym czasie wynegocjujemy warunki transakcji. Wiemy, w jakiej sytuacji jest Ruch, więc trzeba jak najszybciej tę transakcję przeprowadzić - zaznaczył Obajtek.
Ruch z powodu ogromnego zadłużenia od września ub.r. jest trakcie przyspieszonego postępowania układowego. W styczniu br. Alior Bank, jeden z największych wierzycieli spółki, złożył wniosek do UOKiK-u o jej tymczasowe przejęcie, na co regulator się zgodził.
Orlen w kwietniu, krótko przed głosowaniami nad dwoma porozumieniami układowymi Ruchu z wierzycielami, złożył ofertę przejęcia spółki. Nie podano szczegółów finansowych, natomiast koncern paliwowy zapowiedział, że ma plan restrukturyzacji Ruchu oraz chce wykorzystać synergie między swoim segmentem detalicznym a dotychczasowym modelem biznesowym kolportera.
- Ten projekt ma dla nas potencjał, zwłaszcza w kontekście wyników osiąganych przez segment detaliczny Orlenu, które potwierdzają nasze kompetencje i ambicje biznesowe w tym obszarze. Nasze analizy pokazują, że możemy mieć synergie z działalnością spółki Ruch i przy konsekwentnie realizowanym programie restrukturyzacyjnym możemy odnieść sukces. To dobra perspektywa biznesowa dla wszystkich zainteresowanych stron - argumentował wtedy Daniel Obajtek.
Orlen zwrócił też uwagę, że w swojej strategii, zaktualizowanej w ub.r., zapowiedział m.in. rozwój oferty pozapaliwowej, także w ramach punktów sprzedaży funkcjonujących poza własnymi stacjami paliw. Podobnie postępują na rynkach zagranicznych m.in. MOL i Circle K.
Sąd zatwierdził układy Ruchu z wierzycielami
Pierwsze postępowanie (PPU1), ogłoszone we wrześniu ub.r., obejmuje podmioty, którym kolporter był wtedy winny po minimum milion złotych. Natomiast PPU2, ogłoszone w połowie lutego br., dotyczy podmiotów z należnościami od Ruchu wynoszącymi od 100 tys. zł do 1 mln zł.
Ruch jest winien wydawcom 162 mln zł. W ramach PPU1 wierzytelności Ruchu wynoszą 143 mln zł i mają zostać zredukowane o 80 proc., czyli o 114 mln zł. W przypadku PPU2 kwota zobowiązań to 19 mln zł, a poziom umorzenia - 50 proc.
Ruch z 350 mln zł straty i mniejszymi udziałami rynkowymi
W ub.r. Ruch zanotował spadek przychodów sprzedażowych o 7,5 proc. do 1,24 mld zł, 77,34 mln zł straty operacyjnej (wobec 42,57 mln zł w 2017 roku) i aż 352,23 mln zł straty netto (rok wcześniej wyniosła ona 56,81 mln zł). Na tym ostatnim wyniku zaciążyły odpisy, m.in. 253,67 mln zł na obligacje spółki Lurena Investments.
Według danych Izby Wydawców Prasy w lutym br. Ruch obsługiwał 23,1 proc. dystrybucji prasy, wobec 29,93 proc. rok wcześniej. Natomiast jego główny konkurent Kolporter osiągnął wzrost w skali roku o 3,81 pkt proc. do 55,76 proc.
Wydawcy spisali na straty należności, których nie odzyskają od Ruchu
Po ogłoszeniu przez Ruch warunków porozumień układowych z wierzycielami wielu dużych i średnich wydawców prasowych w swoich sprawozdania ujęło odpisy na należności, których nie odzyskają od kolportera.
Gremi Media (wydawca „Rzeczpospolitej” i „Parkietu”) na przełomie ub. i br. odpisało 3,92 mln zł z 4,9 mln zł środków od Ruchu zagrożonych nieściągalnością. U Edipresse Polska odpis wyniósł 8,3 mln zł, u ZPR Media (wydaje m.in. „Super Express”) - 9,2 mln zł, u Burda Media Polska - 3,2 mln zł, a u Infor Biznes - 6,41 mln zł. Wydawca „Do Rzeczy” odpisał 1,77 mln zł, a Marquard Media Polska - 2,3 mln zł.
Najszybciej zareagowała notowana na giełdzie Agora - już w lipcu ub.r. dokonała odpisu w wysokości 13,6 mln zł, a w wynikach za ostatni kwartał ub.r. dodała 3,3 mln zł.
Za to wydawca „Tygodnika Powszechnego” poinformował, że wiosną ub.r. po „trudnych i dramatycznych negocjacjach” udało mu się porozumieć z Ruchem co do uzyskania 500 tys. zł zaległych należności. - Kosztem rozsądnych ustępstw marżowych wobec RUCH S.A. a także rezygnacji z przysługujących Spółce odsetek karnych z tytułu przeterminowanych należności udało się odzyskać całość należnych Spółce pieniędzy - stwierdziła spółka w raporcie rocznym. Tym samym nie została objęta postępowaniem układowym i nie musiała dokonywać żadnych odpisów.
Dołącz do dyskusji: Orlen liczy na przejęcie Ruchu w br., złożył wniosek do Komisji Europejskiej