Piotr Korycki: Nasza strategia to najlepsze treści dostarczane wszystkimi kanałami do wszystkich odbiorców

Na początku marca 2018 roku Discovery sfinalizowało przejęcie Scripps Networks Interactive, poprzedniego właściciela TVN. W maju ub.r. TVN i Discovery powołały wspólne władze w Polsce. Prezesem i dyrektorem zarządzającym został Piotr Korycki. Podczas prezentacji jesiennej ramówki TVN na 2019 rok opowiadał także o planach na ten rok i o strategii, jaką ma firma, jeśli chodzi o rozwój telewizji linearnej i swojej obecności w internecie.

- Niezmiennie kontynuujemy naszą strategię - produkcji najlepszych treści i dostarczenia ich wszystkimi kanałami do wszystkich odbiorców. To bardzo proste - oferujemy najlepsze treści - sport, newsy, rozrywkę - we wszystkich możliwych kanałach dostępu: liniowo, cyfrowo, satelitarnie - dla wszystkich grup odbiorców. To nasza strategia i tego się będziemy trzymać - powiedział Piotr Korycki podczas konferencji prasowej.

Na jesień 2019 TVN postawi na sprawdzone kontynuacje i trzy nowości: program „Starsza pani musi fiknąć”, serial „39 i pół tygodnia” oraz reality-show z Edytą Górniak „My Way”.

Prezes spółki odniósł się także - mówiąc o jesiennej ramówce -– do wiosennego sezonu, który ocenił jako bardzo dobry. - Nasza wiosenna oferta programowa odniosła duży sukces. Jako grupa kanałów zwiększyliśmy naszą oglądalność o 2 procent, a w prime-time aż o 5 procent - poinformował.

Dodał, że według niego to bardzo duży sukces na rynku „na którym ciągle słyszymy, że widzowie odchodzą do serwisów OTT i VOD”. - Tam zresztą też jesteśmy, nasz serwis VOD Player w stosunku do analogicznego okresu w roku ubiegłym zwiększył liczbę swoich użytkowników aż o milion - z 4 do 5 milionów. Głównie dzięki naszym bardzo popularnym serialom oraz „Big Brotherowi” - o prawie 250 proc. zwiększyła się baza subskrybentów - to coś wyjątkowego - ocenił Piotr Korycki. Jak zdradza, Player ma obecnie około 250 tys. subskrybentów.

Silną pozycję serwisowi Player.pl oraz wzrost liczby użytkowników miały przynieść seriale, które były przygotowane najpierw do internetu, a dopiero później pojawiały się na antenie. Tak było w przypadku m.in. „Pod powierzchnią” czy „Pułapki” oraz „Chyłki” (to samo będzie dotyczyć najnowszego sezonu „Chyłka – Kasacja”, który najpierw pojawi się w Player.pl).

- Jesteśmy częścią Discovery i nasze programy są produkowane nie tylko na polski rynek, ale trafiają też na rynki zagraniczne. Przykładem sukcesu jest  „Pułapka" na rynkach nordyckich czy „Prawa Agaty" i „Diagnozy" na rynku tureckim. W Polsce powstają też programy przeznaczone wyłącznie na rynek amerykański i odnoszą tam duże sukcesy. To cieszy - podkreśla prezes TVN Discovery Polska.

Według niego grupa jest silnie obecna i dobrze pozycjonowana zarówno w telewizji, jak i w digitalu. Poważną konkurencją – oprócz obecnego już na rynku Netflixa – może być Apple TV Plus, HBO Max oraz Disney+, które w ciągu kilku miesięcy pojawią się na międzynarodowym rynku.

- Pozycjonujemy się jako grupa, która może osiągać sukcesy w tych dwóch miejscach jednocześnie – w obszarach, które ze sobą poniekąd rywalizują. Ostatnie lata były latami dużych transakcji i łączenia się dużych podmiotów na rynku mediów. W ślad za tym w tym roku na rynku pojawią się nowe serwisy cyfrowe -  Apple TV+, za chwilę będzie Disney+ i HBO Max. Serwisów będzie mnóstwo - przypomina Piotr Korycki.

Jego zdaniem paradoksalnie prowadzi to do fragmentaryzacji oferty i nie ma jednego miejsca, w którym można oglądać wszystkie treści - trzeba wybrać 3-4 z nich.- Na tym tle nasz Player zyskuje jako główne źródło najlepszych jakościowo polskich treści. Telewizja liniowa jest nadal przyjaznym miejscem dla widza, który nie ma czasu i ochoty szukać ulubionego serialu. Chcę potwierdzić, że telewizja ma się świetnie, a konsumpcja telewizji linearnej nie spada – nadal to rekordowe 4 godziny i 20 minut w 2018 i 2019 roku - zaznacza.

Rozwój serwisów internetowych, transmisje z IO w Eurosporcie

Podczas konferencji ramówkowej szef TVN Discovery Polska podał również wstępnie, jakie są plany spółki na najbliższe miesiąca. Ma to być wzmocnienie pozycji w internecie w zakresie własnych platform i portali. - Przed nami dalszy rozwój Playera i dalsze inwestycje. Od października na rynku polskim pojawi się również MotorTrend. To duży, amerykański serwis motoryzacyjny. Będziemy go, w ramach grupy Discovery, rozwijać globalnie - skomentował. W bibliotece znajdą się produkcje ze Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii i Niemiec, a także treści kanałów TVN Discovery Polska. 

Nadawca chce odświeżyć TVN24.pl i dalej rozwijać TVN24 GO. Czy serwis zostanie objęty paywallem? - Nie można wykluczyć, że nieznaczna dodatkowa część serwisu będzie objęta paywallem, ale generalnie pozostanie on bezpłatny. Dzisiaj klienci poszukują treści premium i są skłonni za nie płacić. To istotny kierunek, szczególnie w newsach - dodaje.   

Ważnym krokiem ma być także pokazywanie Igrzysk Olimpijskich w Tokio w kolejnym roku. Eurosport ma pokazać widzom każdą sekundę widowiska. - Wybiegnę teraz na rok do przodu - za rok będzie mieć miejsce największe sportowe wydarzenie - Igrzyska Olimpijskie Tokio 2020. Jako Grupa Discovery , a szczególnie Eurosport jesteśmy domem Igrzysk Olimpijskich. To na naszych ekranach - na kanale Eurosport i w serwisie Eurosport Player nasi widzowie będą mieć szansę obejrzeć każdą sekundę tego wydarzenia - zaznaczył Piotr Korycki. - To gigantyczne wydarzenie o zasięgu globalnym, oficjalnie nasza droga do Tokio już trwa - zapowiedział.

Bez współpracy z Netflix

TVN Discovery Polska nie zamierza udostępni swoich treści platformie Netflix, z którym o współpracy rozmawia TVP. - Na tym etapie rozwijamy Player jako alternatywny dla serwis VoD dla Netfliksa. Oferowanie tych samych seriali w konkurencyjnej platformie byłoby zjawiskiem niepożądanym - mówi Piotr Korycki. - Netflix puka do wszystkich drzwi, też się z nimi spotkaliśmy - dodaje. 

W ub.r. TVN osiągnął wzrost wpływów sprzedażowych o 8,6 proc. do 1,97 mld zł, a przychody z emisji reklam zwiększyły się o 9,7 proc. do 1,42 mld zł. Nadawca zanotował 157,5 mln zł straty netto, głównie wskutek 394,7 mln zł odpisu dot. wartości udziałów w platformie nc+. Na koniec roku zatrudniał 1 514 pracowników.