Rok 2007 pod lupą branży reklamowej
Jaki był mijający rok dla branży reklamowej? Specjalnie dla Wirtualnemedia.pl zdarzenia na rynku reklamy oceniają m.in.: Christian Lainer, Jacek Dzięcielak, Piotr Parnowski, Lech Kaczoń, Ewaryst Fedorowicz, Rafał Oracz, Rafał Janek i Andrej Modic.
Christian Lainer, CEO TBWA\Communication Group Poland,
regional director TBWA\CEE
2007 to był niezły rok.
Wzrosty na rynku spowodowane były pozytywnymi trendami w
gospodarce. Boom w sektorze finansowo-ubezpieczeniowym, wielka
walka w sektorze telekomunikacyjnym, operatorzy wirtualni,
konwergencja na rynku mediów i w telekomunikacji - rynek stale
rośnie, rosną wydatki na media i tym samym. Klienci więcej wydają
na komunikację marketingową. Można powiedzieć, że wszyscy powinni
być usatysfakcjonowani.
Zatem pada pytanie czy to szczęście nie jest pozorne? Przy
koniecznym wzroście wydatków na komunikację (np.: z powodu
ożywienia konkurencji, aktywności nowych graczy, wzrostu cen
ekspozycji w mediach) niestety wśród marketerów niezbędne są także
oszczędności w innych przestrzeniach ich działań i zazwyczaj odbywa
się to kosztem ich dostawców np.: w agencjach reklamowych odbywa
się to kosztem redukcji marż, bo zmniejsza się wynagrodzenie
przedsiębiorstwa, przy jednoczesnym i koniecznym wzroście płac
pracowników agencji.
I jeszcze jedno. W 2007 roku nie nastąpił zmierzch reklamy w
telewizji (według predykcji niektórych specjalistów powinien był
nastąpić już dwa lata wcześniej). Wprost przeciwnie - reklama
telewizyjna nie tylko cieszy się olbrzymim popytem wśród
reklamodawców, ale także widać jej rozwój poprzez stosowanie innych
form, np. sponsoring, eventing, product placement, branded
content.
Piotr Parnowski, prezes AMS
SA
W mijającym roku trudno znaleźć jedno spektakularne wydarzenie,
które w znaczący sposób wpłynęło na rozwój branży outdoorowej. Na
pewno na uwagę zasługuje dynamiczny wzrost wydatków na outdoor.
Prognoza wzrostu rynku reklamy zewnętrznej z początku roku wynosiła
10%. Po trzech kwartałach 2007 wiemy, że wzrost będzie większy od
zakładanego. Według naszych uaktualnionych szacunków wydatki w
reklamie zewnętrznej w całym 2007 roku wzrosną o 14-15%, przy
wzroście całego rynku reklamy o ok. 11-12%. Idziemy więc powyżej
rynku, a to dla naszej branży dobra wiadomość. Podobne zjawisko
obserwujemy na świecie. To zrozumiałe - rewolucja cyfrowa powoduje
nieuchronną fragmentację widowni tradycyjnych kanałów, a outdoor ze
swej natury "awansuje" do miana jedynego powszechnego medium.
Dla branży outdoorowej rok 2008 i najbliższe lata będą przełomowe - kończą się możliwości prostego wzrostu polegającego na budowie coraz większej liczby tablic. Dziś liczy się głównie jakość w każdym wymiarze. Spodziewamy się istotnej zmiany jakościowej nośników na lepsze, gwarantujące wyższą jakość ekspozycji, mam tu na myśli głównie nośniki premium, superpremium i spectacular. Jakość, o której mówię, to też rozwój technologii umożliwiającej precyzyjniejsze planowanie czy lepszy serwis. W przypadku AMS jest to na przykład rozwój narzędzia informatyczno-planerskiego AMS TOProfiler, które w 2007 roku zostało wzbogacone o nową funkcjonalność - wczytywania przez klienta layoutu planowanej kampanii i sprawdzenia, jak konkretny plakat może prezentować się na ulicy. Powiększyliśmy też już istniejącą, ponad 100-tysięczną bazę Points of Interest (punktów w przestrzeni miejskiej, wokół których koncentruje się grupa celowa), wykorzystywanych przez AMS do planowania kampanii profilowanych o punkty dystrybucji bezpłatnej gazety Metro. Umożliwiło to prowadzenie działań wielokanałowych (multichannel communication): ulotka lub reklama w rozdawanych przez kolporterów egzemplarzach Metra może nawiązywać do kampanii outdoorowej realizowanej na nośnikach w pobliżu punktów dystrybucji gazety.
Koniec roku przyniósł też rozstrzygnięcie wygranego przez AMS
przetargu na obsługę powierzchni reklamowej w wagonach
warszawskiego metra, m.in. tablic reklamowych znajdujących się nad
siedzeniami pasażerów, reklam umieszczonych na podłogach i szybach
wagonów oraz nowości, systemu monitorów LCD, które będą
zainstalowane w wagonach do połowy 2008 roku.
Lech Kaczoń, prezes Izby
Gospodarczej Reklamy
Mijający rok był bogaty w
wydarzenia w branży reklamy zewnętrznej. Uruchomionych zostało
wiele ciekawych przedsięwzięć, które procentować będą już za
kilkanaście miesięcy. Dla mnie jednak najważniejsze było
zakończenie negocjacji z miastem stołecznym Warszawą w sprawie
funkcjonowania nośników reklamy na terenach należących do Miasta.
Spowodowało uspokojenie nastrojów, nie zmieniło jednak niczego w
obrazie samego Miasta. Żałuję, że urzędnikom i Prezydentowi nie
starczyło sił i wyobraźni, aby zaakceptować dużo lepsze propozycje
z naszej strony.
Co było największym zaskoczeniem?
Zaskoczyły mnie dwie sprawy: Pierwsza związana jest z drugą edycją
Festiwalu Plakatu Reklamowego w Krakowie, który organizowany był
kolejny raz przez Izbę Gospodarczą Reklamy Zewnętrznej. Otóż
głównym fundatorem nagród w konkursie festiwalowym, w którym
wybieraliśmy najlepsze projekty plakatów pod hasłem "Wakacje w
Polsce" miała być Polska Organizacja Turystyczna. Ona też miała
otrzymać prawa do dysponowania najlepszymi projektami do promowania
Polski za granicą. Do dzisiaj, mimo wielokrotnych zapewnień, nie
wywiązała się z przekazanych nam obietnic. To więcej niż
zaskoczenie. To wstyd. I odpowiedź na problem, dlaczego Polska jest
tak źle postrzegana w wielu zakątkach świata (jeżeli wiedzą tam w
ogóle gdzie położony jest taki kraj jak Polska).
Po drugie rosnąca niechęć wielu administracji polskich miast dla rozwoju nowoczesnych nośników reklamy, tak tych w dużych formatach, jak i tych w skali mebli miejskich. Wiara niektórych włodarzy w pustkę reklamową jako wizytówkę miasta jest niestety bezkrytyczna. I odbija się na wiarygodności samorządów. Bo kto daje i odbiera....
Jaka była wartość rynku w 2007 roku?
Wartość całego rynku reklamy zewnętrznej w Polsce szacuję w roku
2007 na kwotę netto w granicach 700 milionów złotych (po
uwzględnieniu wszelkich rabatów i prowizji). Zaznaczam jednak, że
kwota ta wynika z wielkości sprzedaży powierzchni ekspozycyjnych na
standardowych nośnikach reklamy, w zakresie reklamy tranzytowej
oraz wielkich powierzchni. Szczegółowe dane w tym zakresie będą
znane pod koniec stycznia 2008 roku.
Jacek Dzięcielak, CEO MPG
Jakie było najważniejsze wydarzenie branżowe w 2007
roku?
Zmiany w profilu TV Puls, co jak zakładam w średnim okresie czasu
może wpłynąć na kształt telewizji na polskim rynku. Wiemy, że
oglądalność telewizji od lat się nie zmienia się znacząco a
profesjonalnie sprofilowana stacja może zagrozić obecnemu
kształtowi rynku. Silny TV Puls może stać się źródłem wysokiej
inflacji w telewizjach.
Co było największym zaskoczeniem?
Szumnie i długo zapowiadany dziennik "Polska", który zarówno dla
mnie osobiście, jak i dla branży okazał się bardzo
rozczarowujący.
Człowiek lub ludzie, którzy w mijającym roku wywarli
największy wpływ na rynek?
Niestety nie mogę wskazać takich osób. Na naszym rynku to, co od
lat widać, że nie ma wyrazistych autorytetów. Można próbować
przytaczać nazwiska, ale nie widzę postaci na Grand Prix.
Ewaryst Fedorowicz, dyrektor
generalny agencji Locomotiva
Jakie było
najważniejsze wydarzenie branżowe w 2007 roku?
Pewnie wszyscy udzielą tej samej odpowiedzi: wejście na rynek
nowego operatora telefonii komórkowej, czyli Play. Z jakim skutkiem
i na jak długo - to osobna kwestia, ale wg znajomych z branży tego
wydarzenia nic nie przebije.
Ja mam jednak swój typ: PZU i przetarg na - no właśnie - na co?
A było tak:
- Ogłoszenie w styczniu shortlisty agencji w przetargu na obsługę
ATL i BTL
- Ogłoszenie w maju przez prezesa Netzla nowego przetargu (bo
wyniki starego zostały unieważnione)
- Unieważnienie we wrześniu prezesa Netzla przez Jarosława
Kaczyńskiego
- Ogłoszenie w październiku przetargu na obsługę ATL "zgodnego z
zasadami SAR"
- Do końca roku zostało jeszcze kilkanaście dni - a może by tak
kolejny przetarg ogłosić? (żeby było bardziej karnawałowo, tym
razem bez unieważniania starego).
Co było największym zaskoczeniem?
Sukces marketingu
partyzanckiego w swojej odmianie internetowo-smsowo-word of mouth,
nad wszechpotężną zdawałoby się reklamą telewizyjną, czyli
zwycięstwo w wyborach PO, której kampania ATL była w porównaniu z
PiSem żadna.
Człowiek lub ludzie, którzy w mijającym roku wywarli
największy wpływ na rynek?
Będę konsekwentny: Jay Conrad Levinson, autor kultowych książek
"Marketing partyzancki" i "Marketing partyzancki on line".
Michał Tober, kierownik ds. obsługi
klientów korporacyjnych w Wirtualnej Polsce, prezes IAB
Polska
Jakie było najważniejsze wydarzenie
branżowe w 2007 roku?
Z trendów: rozwój telewizji i ogólnie video w sieci oraz Internet w
telefonie komórkowym (mówię o szybkości połączenia).
A wydarzeń: to oczywiście Forum IAB Polska + Gala MIXX :)
Co było największym zaskoczeniem?
Nic nie zaskoczyło mnie na tyle, żeby warto było wspominać o tym.
Internet i branża rozwija się we właściwym kierunku, który o został
wyznaczony jakieś 2 lata temu. No może jednak to, że niektóre firmy
nadal płacą za inne firmy tak duże kwoty, nienauczone
doświadczeniem innych...
Suma sumarum to bardzo złe zjawisko dla branży, bo nie ma dwóch
ekonomii (ekonomii i e-ekonomii). Jest jedna ekonomia.
Na ile szacuje wartość internetowego rynku reklamowego w
2007 roku?
"Display" na 310-320 mln + bardzo długi i grupy ogon innego rodzaju
reklam:)
Rafał Oracz, dyrektor generalny CR
Media Consulting
Jakie było najważniejsze wydarzenie branżowe w 2007
roku?
Zmiana na stanowisku szefa Agory. Oznacza ona bowiem zmianę
strategii działania jednego z największych koncernów mediowych w
Polsce i jako taka będzie miała bardzo duży wpływ na rynek.
Co było największym zaskoczeniem?
Wymiana tytułów między Marquardem i Axlem. W zamian za tytuł, na
który ewidentnie nie miał pomysłu, Marquard awansował do elity
wydawniczej w Polsce. Axel zaś pozbył się silnych tytułów
kobiecych, a dostał dziennik, który musi w zasadzie zrobić od
początku.
Człowiek lub ludzie, którzy w mijającym roku wywarli największy
wpływ na rynek?
Witold Woźniak - prezes wydawnictwa Bauer - lider międzymediowej
konsolidacji. Pokazuje, że nawet bardzo duzi gracze mogą rozwijać
się bardzo dynamicznie.
Tomasz Józefacki - szef pionu Internet Agory - pod którego
kierownictwem spółka ta zaczęła wyznaczać trendy w
internecie.
Zbiorowo: Komisja Europejska - za dyrektywę wliczającą sponsoring
telewizyjny do reklamy, co prawdopodobnie skończy się podniesieniem
cen reklamy telewizyjnej w 2008.
Czego sobie Pan życzy w nadchodzącym roku?
Utrzymania optymizmu, który w 2007 skłaniał wiele spółek do odwagi
w myśleniu i innowacyjności w działaniu. Niestety, coraz więcej
przesłanek wskazuje na zbliżające się spowolnienie gospodarcze i co
za tym idzie, kryzys rynku reklamowego.
Rafał Janek, business consultancy director w Universal
McCann
Jakie było najważniejsze wydarzenie
branżowe w 2007 roku?
- Kampanie wyborcze z wyborów
parlamentarnych 2007
- Przetargi operatorów komórkowych na obsługę budżetów
mediowych
- Seria programów rozrywkowych wprowadzonych przez stacje jako
odpowiedź na Taniec z gwiazdami (Gwiazdy tańczą na lodzie, Jak oni
śpiewają, Przebojowa noc)
- Wysyp nowych, wąsko profilowanych tytułów prasowych
- Wymiana tytułów pomiędzy Axel Springer a Marquardem
- Wejście na rynek Play
Co było największym zaskoczeniem?
- Wzrost udziałów
Polsatu w oglądalności
- Silna pozycja TVN24
- Słabe wyniki sprzedaży Polska The Times
- Dotychczas słabe wynik TV Puls
- Stacje telewizyjne nie znalazły sposobu na rozładowanie tłoku
reklamowego. Wykorzystanie dostępnego czasu reklamowego wynosiło
ok. 100%, a większość czasu reklamowego zostało sprzedane z cennika
a nie pakietów
- Utrzymanie wojny na gadżety pomiędzy tytułami prasowymi
Wartość rynku reklamowego w 2007 roku szacuje na 7,8 - 8,2 mld zł (wartość netto po rabatach, bez reklamy drobnej).
Andrej Modic, prezes Polonia Indoor
Advertising
Jakie było najważniejsze wydarzenie
branżowe w 2007 roku?
Na pewno launch czwartego operatora telefonii komórkowej Play.
Co było największym zaskoczeniem?
Rok 2007 był bardzo spokojny, nie było większych zaskoczeń.
Na ile Pan szacuje wartość rynku reklamowego w 2007
roku?
W 2007 oceniam wydatki reklamowe na 6,5 mld zł.
Człowiek lub ludzie, którzy w mijającym roku wywarli
największy wpływ na rynek?
Jacek Hansler dyrektor marketingu Play za niekonwencjonalne
podejście do reklamy.
Marcin Winkler, group account director w Macroscope
OMD
W 2007 roku mieliśmy kilka istotnych zjawisk, ale według mnie
najważniejsza była decyzja o kontynuacji ekspansji w nowe obszary
przez wydawnictwo Bauer. Po przejęciu RMF FM pod koniec 2006 roku,
teraz dowiadujemy się o inwestycjach w Interia przez niemieckiego
wydawcę. Myślę, że z tego co wydarzyło się w 2007 roku to będzie
miało największy wpływ na rynek mediowy w kolejnych latach. To
zapowiedź rozwoju kolejnego potentata mediowego i ofert
multimedialnych dla reklamodawców.
Co było największym zaskoczeniem?
W kontekście
rozwoju Bauera największym zaskoczeniem dla mnie jest czyszczenie
portfela produktowego przez Axel Springer. Po zamianie prasy
kobiecej na "Przegląd Sportowy" z Marquardem zapowiadana jest
odsprzedaż prasy młodzieżowej. W minionym tygodniu potwierdzono też
ostatecznie, że AS nie kupi telewizji Polsat.
Na ile Pan szacuje wartość rynku reklamowego w 2007
roku?
Pod koniec stycznia zobaczymy ile wyniesie wartość
wg, monitoringu Expert Monitora. Na chwilę obecną szacuję, że
wartość wyniesie nieco ponad 18 mld PLN w ujęciu cennikowym - co
patrząc na udział poszczególnych mediów i dostawców w tym rynku
można oszacować na około 9 mld PLN w ujęciu netto.
Człowiek lub ludzie, którzy w mijającym roku wywarli
największy wpływ na rynek?
Osobiście za taką osobę poczytuję Tomasza Lisa, który nie ugiął się
presji i zachował twarz wobec decyzji zarządu Polsatu. Szkoda, bo
była szansa na dalszy rozwój niezależnej i ambitnej publicystyki w
tej obciążonej małomiasteczkowym wizerunkiem stacji.
Robert Zarański, prezes agencji
Schulz
Jakie było najważniejsze wydarzenie branżowe w 2007
roku?
Wygranie wyborów przez Platformę Obywatelską. Dzięki temu, po dwóch
latach, klienci ponownie zaczęli zwracać uwagę na jakość kreacji, a
nie polityczno - wyznaniową poprawność.
Człowiek lub ludzie, którzy w mijającym roku wywarli
największy wpływ na rynek?
Donald Tusk - zostając premierem rządu.
Bartek Maciejczak, senior media planner w U2
Media
Jakie było najważniejsze wydarzenie branżowe
w 2007 roku?
Ogłoszenie przetargów na obsługę budżetów
mediowych telekomów i ich wyniki.
Co było największym zaskoczeniem?
Niespotykana jak dotąd - jeżeli chodzi o skalę - jesienna redukcja
zleceń w TV.
Człowiek lub ludzie, którzy w mijającym roku wywarli
największy wpływ na rynek?
Kaczyńscy z całą pisowską, samoobronową i elpeerowską otoczką.
Pokazali, jaki władza ma wpływ na media i jak może nimi sterować, a
co za tym idzie, jak może sterować społeczeństwem.
Michał Stanisz, wiceprezes Agencji Reklamowej
S4
Jakie było najważniejsze wydarzenie branżowe w
2007 roku?
Launch PLAY.
Co było największym zaskoczeniem?
Niska jakość komunikacji w kampanii wyborczej.
Człowiek lub ludzie, którzy w mijającym roku wywarli największy
wpływ na rynek?
Donald Tusk - ze względu na oczekiwane pobudzenie gospodarcze.
Dołącz do dyskusji: Rok 2007 pod lupą branży reklamowej