„Rzeczpospolita” pożegnała się z kilkoma dziennikarzami. Chrabota: spada sprzedaż, więc musimy oszczędzać
W ostatnich tygodniach „Rzeczpospolita” (Gremi Media) rozstała się z kilkoma dziennikarzami z działu krajowego, gospodarczego i sekretariatu, m.in. Magdaleną Lemańską i Joanną Ćwiek. - Musimy ograniczać naszą redakcję. Niestety nie stać nas na zatrudnianie tak wielkiego grona dziennikarzy. Spadają nakład i prenumerata - tłumaczy Wirtualnemedia.pl Bogusław Chrabota, redaktor naczelny „Rzeczpospolitej”.
Według naszych ustaleń ogółem z końcem lutego „Rzeczpospolita” rozstała się z Magdaleną Lemańską z działu ekonomicznego (pracowała w „Rz” przez ponad 10 lat), i Joanną Ćwiek-Świdecką z działu krajowego (była związana z dziennikiem od wiosny ub.r.), a z końcem ub.r. - z jednym dziennikarzem z działu ekonomicznego. Ponadto zwolniono przynajmniej jedną osobę z sekretariatu redakcji.
- Musimy ograniczać naszą redakcję. Niestety nie stać nas na zatrudnianie tak wielkiego grona dziennikarzy. Spadają nakład i prenumerata, walczymy z tym jak możemy i jesteśmy dobrej myśli, ale czasami trzeba - wbrew sobie i swojej woli - dokonywać oszczędności - uzasadnia Bogusław Chrabota, redaktor naczelny „Rzeczpospolitej”.
Miesiąc temu informowaliśmy, że z „Rzeczpospolitej” zdecydowała się odejść Jolanta Ojczyk, wiceszefowa działu prawnego, natomiast Szymon Cydzik przechodzi do „Dziennika Gazety Prawnej”.
Według danych ZKDP w całym ub.r. średnia sprzedaż ogółem „Rzeczpospolitej” wynosiła 48 881 egz. (po spadku o 9,4 proc. w skali roku), a „Parkietu” - 4 086 egz. (po spadku o 8,9 proc.). W styczniu br. portal Rp.pl zanotował 3,26 mln realnych użytkowników i 12,34 mln odsłon (według badania Gemius/PBI).
- Powodem tych decyzji kadrowych były zmiany w strukturze gazety, co w każdym wydawnictwie jest procesem nieustannym. W tej chwili jesteśmy w trakcie rekrutacji na nowe stanowiska. Na tę chwilę możemy zdradzić, że zespół redakcyjny wzmocni niebawem redaktor, który zajmie się tematyką motoryzacyjną. Więcej szczegółów na ten temat podamy w stosownym czasie - dodano w przekazanym portalowi Wirtualnemedia.pl stanowisku Gremi Media.
W ub.r. z „Rzeczpospolitą” pożegnali się m.in. Ewa Usowicz (przeszła to wydawnictwa Wolters Kluwer Polska, gdzie objęła funkcję dyrektora działu serwisów informacyjnych), Grażyna Błaszczak i Paweł Jabłoński. Pracę w dziale krajowym dziennika zaczęli natomiast Joanna Ćwiek-Świdecka i Michał Kolanko.
Gremi Media stawia na rozwój w internecie, obniża wydatki na pracowników
Spółka Gremi Media, wydawca „Rzeczpospolitej” i „Parkietu”, w listopadzie ub.r. zadebiutowała na warszawskiej giełdzie. Głównym akcjonariuszem spółki jest grupa KCI kontrolowana przez Grzegorza Hajdarowicza. W sierpniu ub.r. 14,6 proc. akcji Gremi Media za 36,66 mln zł kupiła grupa inwestorów, m.in. fundusz North Base Media i spółka głównego udziałowca Ruchu, a w listopadzie North Base Media nabył jeszcze 4,39 proc. firmy za 11,02 mln zł.
W trzech kwartałach ub.r. Gremi Media zanotowała spadek wpływów ze sprzedaży o 1,9 proc. do 76,74 mln zł i 411 tys. zł zysku netto (wobec 8 tys. zł zysku rok wcześniej).
Pod koniec grudnia ub.r. prezesem firmy został Tomasz Jażdżyński, zastępując na tym stanowisku Dariusza Bąka, który na początku marca br. został wiceprezesem KCI. - Najważniejsze co nas teraz czeka to trzy fundamentalne wyzwania dla naszej grupy: digital, digital i digital. W tym obszarze pan Tomasz Jażdżyński jest jedną z najbardziej kompetentnych osób w Polsce, co udowodnił w spółkach, które współtworzył i które odniosły duży sukces rynkowy. Oczekujemy, że 50 proc. przychodów Gremi Media pochodzić będzie z digitalu w perspektywie nie dłuższej niż trzy lata - zapowiedział Grzegorz Hajdarowicz.
W pierwszej połowie br. Gremi Media z reklam prasowych miała 8,15 mln zł (wobec 10,92 mln zł rok wcześniej, co oznacza spadek o 25,4 proc.). Wpływy z prenumeraty zmalały z 14,63 do 13,3 mln zł (czyli o 8,4 proc.), a ze sprzedaży kioskowej - z 4,87 do 4,46 mln zł (o 8,3 proc.). Za to w segmencie cyfrowym spółka osiągnęła duże wzrosty: wpływy z e-wydań, licencji i serwisów cyfrowych wzrosły z 9,5 do 12,63 mln zł, z reklam internetowych - z 2,3 do 3,1 mln zł, a z treści wideo - z 522 tys. zł do 1,5 mln zł.
W ostatnich latach Gremi Media mocno zmniejszyła koszty świadczeń pracowniczych - z 25,58 mln zł w 2014 roku do 18,65 mln zł w 2016 roku. Wzrosły natomiast wydatki na usługi obce (obejmujące umowy ze współpracownikami prowadzącymi jednoosobowe działalności gospodarcze) - z 59 mln zł w 2014 roku do 69,25 mln zł w 2016 roku.
W dokumencie informacyjnym z listopada ub.r. spółka podała, że w połowie roku zatrudniała na stałe 353 osoby, a z 244 współpracowała. W tej grupie było ok. 111 dziennikarzy i redaktorów.
Gremi Media oprócz „Rzeczpospolitej” i „Parkietu” wydaje miesięcznik „Uważam Rze Historia”, a także realizuje inne projekty wydawnicze oraz działa w kilku innych segmentach (przede wszystkim eventów biznesowych i public relations). Ponadto do firmy należy kilka mniejszych spółek, a także większościowe udziały w spółkach E-Kiosk i ComPress oraz mniejszościowe w MMConferences. Z końcem 2016 roku firma zrezygnowała z dalszego wydawania drukowanych wersji magazynów „Sukces”, „Bloomberg Businessweek Polska” i „Uważam Rze”.
Dołącz do dyskusji: „Rzeczpospolita” pożegnała się z kilkoma dziennikarzami. Chrabota: spada sprzedaż, więc musimy oszczędzać
A będzie jeszcze gorzej, bo spadną stawki za teksty.