SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Sąd administracyjny przyznaje rację podatnikowi. Koniec terminu musi być pewny

Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z dnia 10 października 2013 r. stwierdził, że dokonując wykładni pojęcia „dzień ustania przyczyny uchybienia terminowi”, na gruncie ordynacji podatkowej, należy posługiwać się zdarzeniem potwierdzonym (nie domniemywanym), opartym na dacie pewnej. Jest to kolejny wyrok, w którym sąd administracyjny przyznaje rację podatnikowi.

O co chodzi tym razem?

Problem polegał na tym, iż podatnik w czasie pobytu w szpitalu otrzymał przesyłkę z decyzją urzędu skarbowego. Teoretycznie mógł pismo przeczytać zaraz po powrocie do domu, ale podatnik twierdził, że stan zdrowia mu na to nie pozwalał. Jako datę zapoznania się z treścią pisma podatnik podał dzień wizyty w urzędzie. Dwa dni później (a więc z zachowaniem siedmiodniowego terminu) podatnik złożył odwołanie od decyzji wraz z wnioskiem o przywrócenie uchybionego terminu.

Zarówno urząd skarbowy jak i dyrektor izby skarbowej wniosku o przywrócenie terminu nie uznali. W uzasadnieniu dyrektor wyjaśnił, że rzekoma przyczyna uchybienia terminu ustała najpóźniej w dacie powrotu podatnika ze szpitala do domu.

Tylko jednoznaczne ustalenia

WSA zmienił decyzję izby. Wyrok ten potwierdził NSA uzasadniając, że sam fakt doręczenia przesyłki, nie przesądza o jej otwarciu, tym samym nie można przyjąć, że podatnik zapoznał się z jej treścią. Sąd przyjął, że organy podatkowe nie udowodniły faktu zapoznania się przez podatnika z treścią otrzymanego pisma w dniu jego otrzymania. Sąd przyjął, że organy co najwyżej wykazały, że skarżący podatnik w dniu odbioru przesyłki, mógł dowiedzieć się o wydanej decyzji (domniemanie faktyczne).

Tym samym sąd w obu instancjach zgodził się z argumentacją podatnika. W sprawie za udowodnione przyjęto, że podatnik treść pisma poznał w dniu wizyty w urzędzie. Tym samym ten dzień jest datą pewną i od tego dnia należało liczyć siedmiodniowy termin do wniesienia podania o przywrócenie terminu.

Brak wykazania przez organy podatkowe faktu, że podatnik przeczytał otrzymane pismo (a nie tylko miał taką możliwość), czyni w tym zakresie stanowisko organów bezzasadnym.

Doniosłość orzeczenia

Wyrok NSA kreuje obowiązek dowodowy w sprawach zależnych od ustalenia terminu ustania przeszkody dokonania czynności prawnej. Data taka, jako podstawa przywrócenia uchybionego terminu, nie może być oparta na domniemaniu.

Naczelny Sąd Administracyjny kolejny raz potwierdził, że postępowanie prowadzone w sposób budzący zaufanie do organów podatkowych to takie postępowanie, które uwzględnia zarówno interes publiczny, jak i słuszny interes podatnika.


autor: Kancelaria Prawna Skarbiec

 

Dołącz do dyskusji: Sąd administracyjny przyznaje rację podatnikowi. Koniec terminu musi być pewny

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl