Superplus 98 już za ponad 5 zł, Euro 95 coraz bliżej tej granicy

Średnie ceny detaliczne u poszczególnych dystrybutorów paliw.
 

Poniżej komentarz rynkowy BM Reflex:

Za litr Eurosuper 95 płacimy w tym tygodniu średnio 4,86 zł, Superplus 98 – 5.07 zł, oleju napędowego 4.66 zł, natomiast litr autogazu kosztuje 2,57 zł.  To oznacza wzrosty w ujęciu tydzień do tygodnia o 8 groszy na litrze benzyn i diesla oraz 9 groszy na litrze autogazu. Obecny poziom cen benzyn w wartościach nominalnych jest rekordowy, natomiast realnie (w złotówkach z 2010 roku) za Eurosuper 95 w połowie 2008 roku płaciliśmy 5 zł/l (nominalnie średnio 4,71 zł/l) .  Ceny diesla zarówno w ujęciu nominalnym jak i realnym (w złotówkach z 2010 roku) najwyższy poziom osiągnęły w połowie 2008 tj. odpowiednio 4,73 zł i 5,02 zł/l.

Z naszej analizy wynika, że w przypadku benzyny Eurosuper 95 na kilkunastu stacjach mogła zostać w tym tygodniu przekroczona granica 5 zł/l, jednak taki poziom powinien być wkrótce skorygowany w dół. Zatem do końca roku najwyższe ceny Eurosuper 95 będą się kształtować w przedziale 4,92 – 4,99 zł za litr .

Najniższy poziom cen notujemy w tym tygodniu w województwie kujawsko-pomorskim. To jedyne województwo, gdzie średni poziom cen benzyny Eurosuper 95 nie przekroczył 4,80 zł/l, a Superplus 98 poziomu 5,00 zł/l. Za diesla płacimy tu średnio 4,58 zł/l. Zarówno w kujawsko-pomorskim jak i w województwie śląskim średni poziom cen oleju napędowego nie przekroczył poziomu 4,60 zł/l.

Analizując poziom cen na stacjach poszczególnych operatorów zauważamy podwyżki rzędu 7  - 10 groszy za litr w przypadku benzyn i diesla, przy czym najwyższy wzrost w tym tygodniu odnotowaliśmy na stacjach Orlenu, najniższy na stacjach niezależnych. Inaczej wygląda sytuacja w przypadku LPG. Na stacjach Orlenu ceny LPG wzrosły w tym tygodniu jedynie o 1 grosz na litrze, na pozostałych rosły od 9 do 13 groszy na litrze, w tym 13 groszy na litrze to podwyżki na stacjach prywatnych.

Wyhamowanie podwyżek na rynku hurtowym wpłynie na uspokojenie sytuacji na rynku detalicznym. Ani w przyszłym, ani w ostatnim tygodniu roku nie spodziewamy się wzrostów cen na stacjach. Średni poziom cen w kraju będzie zbliżony do obecnego.  Ze względu na spadek cen w hurcie w tym tygodniu na niektórych stacjach przed końcem roku możemy odnotować kilku groszowy spadek cen. Możliwy jest jednak inny scenariusz, ceny paliw na stacjach stabilizują się do końca roku na obecnym poziomie i po zmianie podatku VAT nie rosną automatycznie od 1 stycznia nowego roku.

W sprzedaży hurtowej ceny benzyny Eurosuper  95 spadły w ciągu tygodnia od 34 do 43 zł/1000 l, Superplus 98 od 59 do 73 zł/1000 l. Za metr sześcienny oleju napędowego płacimy mniej od 20 do 24 zł.

Drugi tydzień z rzędu na rynku ropy naftowej obserwujemy niewielką zmienność cen. Styczniowa seria kontraktów na ropę Brent w Londynie w piątek rano notowana jest po 92 USD. Tygodniowy przedział wahań cen ropy ograniczony został do rejonu 90,40 - 92,45 USD. Ropa WTI w Nowym Jorku jest 4 USD tańsza.

Rynek pozytywnie przyjął informacje o skorygowaniu w górę prognoz konsumpcji ropy oraz pozostawieniu przez rząd Chin stóp procentowych na niezmienionym poziomie.  Międzynarodowa Agencja Energii zważywszy na fakt wyraźnego wzrostu konsumpcji ropy w IV kwartale tego roku (co związane jest z atakiem zimy), zrewidowała w górę szacunki konsumpcji ropy w roku 2010 i 2011.Według najnowszych prognoz w roku 2010 światowa konsumpcja produktów ropopochodnych wzrośnie 2,5 mln bbl/d (2,9%) do poziomu 87,4 mln bbl/d – 0,13 mln bbl/d więcej niż szacowano jeszcze miesiąc temu. Przy czym w znacznym stopniu do wzrostu popytu na ropę w tym roku przyczyniła się rosnąca konsumpcja olejów. Rok 2011 przyniesie dalszy wzrost konsumpcji, z tym, że w mniejszym tempie – 1,3 mln bbl/d (1,6%) do poziomu 88,8 mln bbl/d.

W listopadzie rafinerie chińskie przerobiły rekordową ilość ropy – 8,96 mln bbl/d i jest to ponad 10% więcej niż a październiku. W tym samym miesiącu import ropy wzrósł ponad 25%.

Zaskoczeniem dla rynku z pewnością były opublikowane przez Amerykański Departament Energii w USA informacje o spadku rezerw ropy na rynku amerykańskim  aż o 8,9 mln bbl. Był to najwyższy tygodniowy spadek zapasów ropy w USA od ponad 8 lat. Zagłębiając się w przyczyny tak dużego spadku zapasów dochodzimy do wniosku, że jest to celowa polityka rafinerii związane jak co roku z kwestiami podatkowymi na co dodatkowo nałożył się wzrost konsumpcji. W minionym tygodniu dostawy ropy do USA zmniejszyły się 15% do poziomu 7,69 mln bbl/d. Poziom importu ropy jest najniższy od 2000 roku i bliski minimalnie wyższym wartościom z grudnia 2009 roku. Amerykański popyt na produkty ropopochodne w ubiegłym tygodniu osiągnął najwyższy poziom od lipca 2008 roku -20,2 mln bbl/d. W porównaniu z rokiem ubiegłym konsumpcja jest 3,6% wyższa. Na wyjątkowo wysokim poziomie jest również popyt na benzyny. Wartości 9,3 mln bbl/d o tej porze roku ostatni raz obserwowaliśmy w! grudniu 2007.