T-Mobile Polska wyda mniej na reklamę, ale chce być najlepiej znaną siecią
W tym roku budżet reklamowy T-Mobile Polska będzie o minimum kilkanaście procent mniejszy niż w 2012 roku. Sieć chce jednak być na koniec tego roku najlepiej rozpoznawalnym telekomem.
Według Pawła Szarkowskiego, dyrektora departamentu komunikacji rynkowej Polskiej Telefonii Cyfrowej, wydatki reklamowe T-Mobile w ujęciu netto spadną w tym roku „w tempie dwucyfrowym”. Szarkowski ocenia, że zmaleje różnica między budżetami reklamowymi trzech największych operatorów (PTC, Orange i Polkomtela) a wydatkami Play, o czym świadczy już bieżący kwartał. Przypomnijmy, że Play wprowadził niedawno nowe oferty abonamentowe i internetowe, co wspierają reklamy z udziałem gwiazd, m.in. Kuby Wojewódzkiego, Macieja Stuhra, Marcina Prokopa i Małgorzaty Sochy (przeczytaj o tym więcej).
W 2011 roku PTC, do której oprócz T-Mobile należy Heyah, cennikowo wydała na reklamę (bez uwzględnienia internetu) 496 mln zł, 17,6 proc. mniej niż rok wcześniej. Cennikowy budżet Orange wyniósł 754 mln zł, Polkomtela - 375 mln zł, a Playa - 305 mln zł (zobacz szczegóły).
>>> T-Mobile: jeszcze więcej Magenty, znów bańki w reklamie (wideo)
Obecnie, według badań brand trackingowych z lutego br., 18 proc. Polaków wymienia T-Mobile jako pierwszą w kolejności sieć telekomunikacyjną (tzw. świadomość top-of-mind) wobec 4 proc. w lipcu 2011, miesiąc po wprowadzeniu marki na polski rynek. T-Mobile wypada pod tym względem słabiej od pozostałych czołowych telekomów. Natomiast jej świadomość spontaniczna wynosi obecnie 70 proc., a świadomość wspomagana - 95 proc.
PTC chce, żeby do poprawy tych wskaźników doprowadziła rozpoczęta właśnie wizerunkowa kampania reklamowa T-Mobile. Na koniec br. sieć ma mieć najwyższą wśród telekomów świadomość top-of-mind. T-Mobile ma kojarzyć się z nowoczesnością, aspiracyjnością i prostotą.
Dołącz do dyskusji: T-Mobile Polska wyda mniej na reklamę, ale chce być najlepiej znaną siecią