Tablica.pl traci przez Google? „Nie zgadzamy się z karą, bo nie kupujemy SWL-i”
Linki do serwisu ogłoszeniowego Tablica.pl (Grupa Allegro.pl) nadal są nieobecne na pierwszych stronach wyszukiwania w Google. Przedstawiciele witryny nie zgadzają się z tą karą, przekonując, że nie korzystali nigdy z niedozwolonych systemów wymiany linków SWL.
Tablica.pl została ukarana przez Google w połowie maja, podobnie jak kilka innych dużych stron, m.in. serwisy Play i Banku Millennium. Zespół search quality wyszukiwarki uzasadnił, że wszystkie one uczestniczyły w tzw. SWL-ach, czyli systemach wymiany linków, które przekazują PageRank, takich jak e-weblink czy gotlink (przeczytaj o tym więcej).
Większość z tych stron zadeklarowała rezygnację z tych praktyk, a linki do nich po kilku tygodniach wróciły na pierwsze strony wyników wyszukiwania w Google. Jednak na czołowych pozycjach nadal nie wyświetlają się odnośniki do Tablica.pl. Po wpisaniu w Google haseł typu „tablica” czy „tablica komputer” linków do serwisu próżno szukać na pierwszych trzech-czterech stronach z wynikami. Zupełnie inaczej jest w innych wyszukiwarkach, np. Bing czy Ask, gdzie po wpisaniu takich samych zapytań odnośniki do Tablica.pl pojawiają się na najwyższych pozycjach. W Google serwis stara się ratować sytuację, wykupując reklamy AdWords.
Jednak i tak Tablica.pl notuje w ostatnich miesiącach niższą odwiedzalność. W maju serwis miał co prawda 2,96 mln użytkowników, czyli prawie 600 tys. więcej niż rok wcześniej, ale w dużym stopniu wynikało to z faktu, że po rebrandingu w kwietniu ub.r. (z Szerlok.pl), w maju strona pod nową nazwą nie odbudowała jeszcze poprzedniego zasięgu. Natomiast w czerwcu br. Tablica.pl zanotowała 2,61 mln użytkowników, czyli niecałe 600 tys. mniej niż przed rokiem (wszystkie te dane pochodzą z Megapanelu PBI/Gemius - zobacz szczegółowe dane z czerwca).
>>> Najpopularniejsze serwisy tematyczne w czerwcu 2012 roku
Przedstawiciele Tablica.pl wyjaśniają, że nie rozumieją, dlaczego zostali ukarani przez Google, a co gorsze - nie mogą się zastosować do wymagań stawianych przez wyszukiwarkę. - Przede wszystkim w przeciwieństwie do pozostałych ukaranych serwisów my nie korzystaliśmy z SWL-i ani innych tego typu narzędzi - deklaruje Marcin Urbańczyk, szef Tablica.pl. Dodaje, że wskazane przez Google strony, które zdaniem specjalistów wyszukiwarki zawierają nienaturalne linki do Tablica.pl, to małe serwisy ogłoszeniowe i fora dyskusyjne, na które użytkownicy i administratorzy przeklejają niektóre anonse z Tablica.pl. - W świetle prawa nie możemy zabronić kopiowania treści z naszego serwisu, zwłaszcza jeśli użytkownicy kopiują własne ogłoszenia - podkreśla Marcin Urbańczyk. - Tymczasem Google wymaga od nas, żebyśmy nie tylko zlikwidowali tę opcję, lecz również usunęli treści i linki już skopiowane na inne strony. Ale jak mamy to zrobić, skoro te ogłoszenia znajdują się na zewnętrznych serwisach? - pyta Urbańczyk. - Cała ta sytuacja trwa tak długo, ponieważ nie zgadzamy się z Google, a Google nie przyjmuje naszych argumentów - dodaje.
Dołącz do dyskusji: Tablica.pl traci przez Google? „Nie zgadzamy się z karą, bo nie kupujemy SWL-i”
http://c.wrzuta.pl/wi9298/e3d4138700056d7650225efd/tablicanagooglach