SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Sakiewicz na manifestacji Klubów „Gazety Polskiej” przed TK: jak po niemiecku jest „zdrajca”, bo Tusk musi zrozumieć

W sobotę przed siedzibą Trybunału Konstytucyjnego przy al. Szucha w Warszawie odbyła się manifestacja Klubów „Gazety Polskiej” pod hasłem "Po stronie Polski!” - W obronie polskiej suwerenności. Tu jest Polska, nie Bruksela; Konstytucja. Konstytucja; Zdrajca Tusk - skandowali manifestanci. - A jak to jest po niemiecku „zdrajca”, bo musi zrozumieć - spytał Tomasz Sakiewicz, redaktor naczelny „Gazety Polskiej” i „Gazety Polskiej Codziennie”.

Policja ochraniająca zgromadzenie zablokowała ruch samochodów, gdy uczestnicy demonstracji weszli na jezdnię - przed scenę umieszczoną przed budynkiem TK.

Manifestacja - związana z posiedzeniem Trybunału Konstytucyjnego, który ma rozstrzygnąć, czy prawo międzynarodowe może stać ponad prawem krajowym - rozpoczęła się odśpiewaniem polskiego hymnu i powitaniem przybyłych członków Klubów z całej Polski oraz członków Solidarności.

Tomasz Sakiewicz: inne kraje UE nie muszą wykonywać orzeczeń TSUE

"Rząd sam, bez wsparcia społecznego zawsze będzie słabszy. Tylko masowy opór społeczny może spowodować, że będziemy mieli mocne karty w walce o polską niepodległość" - przekonywał redaktor naczelny "Gazety Polskiej" i "Gazety Polskiej Codziennie" Tomasz Sakiewicz.

Podkreślił, że inne kraje - Niemcy, Francja, nawet Grecja - nie muszą wykonywać orzeczeń TSUE. "A nas próbuje się za to karać, bo żaden z tych krajów nie ma tak wielkiej frakcji zdrajców, bo w żadnym z tych krajów były premier nie zaczyna swoich przemówień od niemieckich słów" - mówił.

"Zdrajca Tusk" zaczęli skandować zebrani. "A jak to jest po niemiecku +zdrajca+, bo musi zrozumieć" - pytał z trybuny Tomasz Sakiewicz.

Zapewnił, że jeśli będzie potrzeba, kluby pojadą do Brukseli. "Europa, to jest wola narodów, które chcą być ze sobą i takiej Europy chcemy" - podkreślił.

Główny organizator Klubów Adam Borowski mówił do zgromadzonych, że "dziś pytanie brzmi, czy naszej suwerenności i wolności nie oddamy za pieniądze", jeśli okaże się, że za decyzję TK zostanie na nas nałożona kara przez KE.

"Musimy być gotowi na taką ofiarę" - podkreślił. "Jestem pewien, że za pieniądze naszej wolności i suwerenności nie oddamy" - mówił.

Podkreślił, że "tu jest Rzeczpospolita, a nie państwo PiS". "Każdy, kto tak mówi, to łajdak" - ocenił.

Macierewicz: nie ma kroku w tył od niepodległości

Antoni Macierewicz mówił, że sobotnia demonstracja, to obrona niepodległości, a konstytucja jest najwyższym prawem każdego narodu. Przypominał jej ósmy artykuł, który mówi, że konstytucja jest najwyższym prawem Rzeczpospolitej, i że jej fundamentem jest rodzina, którą trzeba wspierać, a tak robi rząd PiS i Zjednoczonej Prawicy.

"Żaden inny rząd nie zrobił tyle dla polskiej rodziny, co rząd Zjednoczonej Prawicy" - podkreślił.

Według niego "nie ma kroku w tył od niepodległości, niepodległość jest granicą, której przekroczyć nie można". Można się w kraju różnić w sprawach taktyki politycznej, polityki gospodarczej czy społecznych, ale nie można w najważniejszej sprawie - niepodległości Polski" - przekonywał Macierewicz.

Tomasz Sakiewicz przypomniał, że w tym samym miejscu - przed siedzibą TK - półtora roku wcześniej Kluby Gazety Polskiej spotkały się tuż przed epidemią. W lutym 2020 roku odbyła się manifestacja "Obrońmy naszą suwerenność", popierająca decyzję rządu o reformie sądownictwa - zebrało się wówczas ok. 25 tys. osób.

Wniosek do TK w sprawie zgodności wybranych przepisów Traktatu o Unii Europejskiej z Konstytucją RP złożył premier Mateusz Morawiecki. Trybunał rozpozna sprawę w pełnym składzie.

Według danych PBC w maju br. średnia sprzedaż ogółem „Gazety Polskiej” wynosiła 20 765 egz., po spadku rok do roku o 10,90 proc. Wydająca pismo spółka Niezależne Wydawnictwo Polskie w ub.r. zanotowało spadek przychodów o 8,4 proc. do 16,43 mln zł, a jego wynik netto poszedł w dół z 305,8 tys. zł zysku do 373 tys. zł straty.

Dołącz do dyskusji: Sakiewicz na manifestacji Klubów „Gazety Polskiej” przed TK: jak po niemiecku jest „zdrajca”, bo Tusk musi zrozumieć

28 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
AD2021
Polska Niepodległa i suwerenna, amen.
odpowiedź
User
widz555
Przeciętny agitator udający dziennikarza.
odpowiedź
User
PiSkomuna to targowica.
Tomasz "nieprawda, ale dobrze się sprzedaje" Sakiewicz znowu zachowuje się jak skończony cham i prostak? Nowe, nie znałem...
odpowiedź