Trudne jest życie uzależnionych od komórek
Jak się okazuje, wielu ludziom jest się tak trudno rozstać nadłużej z tym niezwykle popularnym urządzeniem, że w wielu krajachpojawiają się nawet grupy wsparcia dla osób uzależnionych odtelefonu, które - jak wszystkie uzależnienia - prowadzą do stresu irozdrażnienia.
Choć plotki o związku telefonów komórkowych z rakiem nieznalazły jak dotąd wyraźnego potwierdzenia, nadmierne korzystanie zkomórki ma zły wpływ na zdrowie.
Dr David Sheffield z University of Staffordshire przebadał 106użytkowników telefonów komórkowych. 16 procent z nich wykazywałorozdrażnienie po skorzystaniu z telefonu albo zbytnio zajmowało siętym urządzeniem. Prowadziło to w rezultacie do stresu.
Dalsze badania wykazały, że u tych, którzy ograniczylikorzystanie z telefonu, obniżyło się ciśnienie tętnicze krwi.
Uzależnić można się nie tylko od komórki, ale i od...pisaniasms-ów.
U ośmioletniej Brytyjki rozpoznano objawy chronicznegoprzeciążenia palców i nadgarstków (RSI). Okazało się, żedziewczynka wysyłała codziennie około 30 SMS-ów.
Ośmioletnia Isabellle Taylor z Lancashire zauważyła, że odpewnego czasu bolą ją palce i nadgarstki. Podobne objawy zwykleobserwuje się wśród osób wykonujących rękami częste i szybkieruchy, na przykład u robotników przy taśmie produkcyjnej,pracowników biurowych piszących na komputerze lub u nałogowychgraczy.
Podczas pisania SMS-ów dopływ krwi do usztywnionegoprzedramienia jest utrudniony. Wraz z miniaturyzacją telefonów ichobsługa staje się coraz mniej wygodna, bo trudniej wciskać malutkieguziczki. Szczególnie narażony na urazy jest kciuk.
Jak wyjaśniła lekarzom matka Isabelle, jej córka dostała telefonkomórkowy w wieku sześciu lat i od tego czasu używała go "bezprzerwy".
W ramach terapii, nałogowa SMS-owiczka musi ćwiczyć mięśnie rąk,a z telefonu korzysta "najwyżej" 30 minut przed- i 30 minut poszkole.
Leczący ją dr David Cosgrave co miesiąc przyjmuje dwoje dzieci,u których wskutek nadużywania telefonów, odtwarzaczy MP3 lubkonsoli do gier pojawiły się problemy z przedramionami inadgarstkami. W wielu wypadkach otoczenie uznaje takie bóle zanaturalną dolegliwość związaną ze wzrostem kości.
Dziś jednak warto wyłączyć aparat lub chociaż ściszyć jegodzwonek, aby nieco odpocząć od tego bardzo absorbującegourządzenia.
Jak wynika z badań, bardziej do telefonu komórkowego przywiązanisą mężczyźni.
60 procent z nich przyznało w sondażu, że nosi komórkę wkieszeni spodni - większość w prawej kieszeni. Natomiast 61 procentprzedstawicielek płci pięknej ujawniło, że trzyma telefony wtorebkach.
Według badaczy, ma to negatywny wpływ na skuteczne odbieraniepołączeń. Osoby noszące telefony w kieszeni nie odbierają zaledwie30 procent połączeń przychodzących. Ci, którzy noszą komórki wtorbach nie mogą odpowiedzieć nawet na co drugi telefon.
Dołącz do dyskusji: Trudne jest życie uzależnionych od komórek