TVN o zapowiedzi kary od KRRiT za reportaż o podkomisji smoleńskiej: chodzi wyłącznie o ograniczenie krytyki dziennikarskiej
- Na wniosek Antoniego Macierewicza Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, zamiast stać na straży wolności słowa, chce nas za to ukarać - oświadczyły redakcje „Faktów” TVN i TVN24 w odpowiedzi na informację, że szef KRRiT podjął postępowanie w sprawie ukarania TVN za emisję reportażu „Siła kłamstwa” Piotra Świerczka.
W oświadczeniu redakcje „Faktów” TVN i TVN24 podkreśliły, że w reportażu „Siła kłamstwa” Piotra Świerczka podano w wątpliwość rzetelność prac podkomisji sejmowej Antoniego Macierewicza badającej katastrofę smoleńską.
- Ujawniliśmy przemilczane fakty z amerykańskiego raportu NIAR oraz relacje osób, które uczestniczyły w pracach podkomisji smoleńskiej. Na wniosek Antoniego Macierewicza Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, zamiast stać na straży wolności słowa, chce nas za to ukarać - stwierdzono.
Zdaniem redakcji „Faktów” TVN i TVN24 „celem takiej kary jest wyłącznie próba ograniczenia krytyki dziennikarskiej związanej z działalnością podkomisji”.
- Jest to niedopuszczalne w świetle konstytucyjnych zadań prasy, która jest zobowiązana do kontroli instytucji publicznych. W TVN będziemy publikować fakty niezależnie od tego, dla kogo są one niewygodne. Nasi widzowie mają prawo wiedzieć, czego władza nie chce ujawniać. Na tym polega wolność słowa - podkreślono.
Zaznaczono, że za reportaż „Siła kłamstwa” Piotr Świerczek otrzymał szereg nagród dziennikarskich.
Ważne. Proszę posłuchać. 👇 pic.twitter.com/3E5jYe8lL9
— Radomir Wit (@RadomirWit) January 2, 2023
Skargę do KRRiT skierował Antoni Macierewicz
KRRiT o postępowaniu w sprawie ukarania TVN poinformowała w zeszły piątek. - Postępowanie dotyczyć będzie w szczególności ustalenia, czy audycja pt. „Czarno na białym: siła kłamstwa” wyemitowana w programie TVN24 i TVN zawiera treści naruszające art. 18 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 grudnia 1992 roku o radiofonii i telewizji, poprzez propagowanie nieprawdziwych informacji oraz działań sprzecznych z polską racją stanu i zagrażających bezpieczeństwu publicznemu. Przewodniczący KRRiT będzie również badać w jakim stopniu ewentualne rozpowszechnianie nieprawdziwych i nierzetelnych informacji narusza warunki koncesji udzielonej TVN S.A. na nadawanie programu pod nazwą TVN - podano w komunikacie.
Jak napisano w nim, sprawa ma związek ze skargą Przewodniczącego Podkomisji ds. Ponownego Zbadania Wypadku Lotniczego Antoniego Macierewicza. Obecnie przedstawiciele nadawcy zapoznają się z materiałami zgromadzonymi w toku dotychczasowych czynności.
Postępowanie w sprawie ukarania nadawcy TVN S.A. w trybie określonym w art. 53 ust. 1 u.r.t. pic.twitter.com/f0TZrWnNiO
— KRRiT (@KRRiT__) December 30, 2022
Zgodnie z art. 53 ust. 1 ustawy o radiofonii i telewizji, na który powołuje się KRRiT, spółce TVN grozi kara pieniężna w wysokości do 50 proc. rocznej opłaty za prawo do dysponowania częstotliwością przeznaczoną do rozpowszechniania programu drogą naziemną.
"Siła kłamstwa" pokazana w TVN24 i TVN
Reportaż "Siła kłamstwa" miał premierę na początku września w specjalnym wydaniu magazynu "Czarno na białym" w TVN24. Potem pokazano go także na głównej antenie TVN.
W reportażu Piotr Świerczek ujawnił, że podkomisja ds. zbadania katastrofy smoleńskiej ukrywała dowody zaprzeczające teorii o zamachu w Smoleńsku. Stacja pokazała nieznane dotąd materiały, w tym analizy amerykańskiego Narodowego Instytutu Badań Lotniczych (NIAR), które zostały ukryte przez podkomisję.
Do doniesień Piotra Świerczka po emisji reportażu odniosła się podkomisja smoleńska. W oświadczeniu stwierdzono, że "zarzuty i pseudoargumenty przedstawione przez stację TVN są fałszywe i prezentują rosyjski punt widzenia, wprowadzając w błąd polską opinię publiczną". "Komisja wbrew kłamstwom TVN opublikowała wszystkie wyniki symulacji NIAR zgodnie z obowiązującym kontraktem ukazujące skutki rozbicia samolotu uderzającego w ziemię według założeń komisji Millera" - napisano.
Szef KRRiT w przeszłości nawoływał do bojkotu TVN
Maciej Świrski znany jest też z wielokrotnych krytycznych opinii o TVN, z których nigdy się nie wycofał. „Mam wrażenie, że „krzywy ryj” to powinno być nowe logo TVN” - stwierdził w styczniu 2021 roku na antenie TVP Info. Komentował wówczas informacje wPolityce.pl o tym, że menadżerowie TVN znaleźli się wśród osób zaszczepionych przeciwko koronawirusowi poza kolejnością.
Także w 2021 roku chwalił się w mediach społecznościowych odpowiedzią na zaproszenie do programu „Tak jest” na antenie TVN24: „Dostaliśmy dzisiaj zaproszenie od TVN w imieniu Andrzeja Morozowskiego do uczestnictwa w programie „Tak jest” TVN24. Odpowiedziałem im, że nie pójdziemy wyrażając moją opinię o tym medium. Uważam, że występy w TVN uwiarygadniają ich manipulacje” – napisał obecny przewodniczący KRRiT.
Najbardziej jednoznacznie jednak wyraził się na temat TVN w 2018 roku, nawołując czołowych polityków PiS do bojkotu tej stacji. „Nie ma co narzekać i biadolić na TVN tylko go bojkotować. Niech politycy PiS tam nie chodzą, niech prezydent i premier nie odpowiadają na pytania TVN, niech TVN nie dostaje zaproszeń... I to nie jest utrudnianie pracy dziennikarzy, tylko wybór prawdy. Precz z #FakeNewsMedia” - napisał wówczas na Twitterze Świrski.
Dołącz do dyskusji: TVN o zapowiedzi kary od KRRiT za reportaż o podkomisji smoleńskiej: chodzi wyłącznie o ograniczenie krytyki dziennikarskiej
Nie można. Aha.