WPP: Greenpeace słusznie protestuje w obronie klimatu, ale my nadal będziemy pracować dla firm z branży energetycznej
Podczas zakończonego kilka dni temu festiwalu reklamowego w Cannes aktywiści Greenpeace protestowali przeciwko kryzysowi klimatycznemu. Dyrektor generalny holdingu reklamowego WPP Mark Read komentując to powiedział, że organizacja ta słusznie protestuje, ale WPP będzie nadal współpracować z firmami z sektora energetycznego.
Podczas trwającego w ub. tygodniu festiwalu reklamowego Cannes Lions we Francji organizacja Greenpeace zorganizowała serię protestów zwracając nimi uwagę na kryzys klimatyczny. W ramach jednej z takich akcji wysłano flotyllę kajaków na wynajęte przez holding reklamowy WPP miejsce na plaży.
Podczas innej akcji organizacja wezwała do zakazu „reklam paliw kopalnych i sponsoringu” oraz wezwała agencje reklamowe „do zerwania więzi z przemysłem paliw kopalnych”.
Gustav Martner, aktywista Greenpeace i były zdobywca nagrody Cannes Lions, przerwał ceremonię wręczenia nagród w poniedziałkowy wieczór otwarcia w Palais, głównym miejscu festiwalu. Następnie dziesiątki protestujących zeszło na plażę WPP w środowe popołudnie, a kolejni protestujący wykorzystali drabinę ciężarówki, aby wspiąć się na Palais w czwartek rano.
Odniósł się do tego Mark Read, dyrektor generalny WPP, który określił protesty Greenpeace jako „niedogodność”.
- Mają rację, podkreślając problem zmian klimatycznych i wpływu węgla na gospodarkę – powiedział. - Jednocześnie wszyscy mamy do odegrania rolę w zmniejszaniu poziomów emisji dwutlenku węgla i myślę, że firmy energetyczne muszą być częścią szukania tego rozwiązania tak samo jak wszyscy inni. Nasza praca w WPP polega na tym, aby pomóc im w uczciwy i dokładny sposób mówić o krokach, jakie podejmują, aby przejść do niskoemisyjnej gospodarki - mówił Mark Read.
Klientami WPP są BP i Shell, chociaż Read nie wymienił żadnego z nich z nazwy. Wskazał, że WPP, największa na świecie grupa agencji zatrudniająca około 109 000 pracowników, będzie współpracować tylko z klientami energetycznymi, którzy przestrzegają określonych globalnych standardów dotyczących emisji dwutlenku węgla.
- Powiedzieliśmy, że nie chcemy współpracować z żadną firmą energetyczną, która stara się udaremnić porozumienie paryskie [zobowiązanie do redukcji emisji dwutlenku węgla i ograniczenia globalnego ocieplenia do nie więcej niż 1,5 stopnia w porównaniu z poziomem sprzed epoki przemysłowej] - powiedział. Dodał, że firmy energetyczne odniosły korzyść z tego, że mogły sprzedawać swoje produkty i usługi. „
- Jeśli firmy energetyczne nie mogą sprzedawać ani rozmawiać o krokach, które podejmują, aby przejść na gospodarkę niskoemisyjną, to w jaki sposób konsumenci mają decydować się na współpracę z firmami, które to robią? - pytał Read. - Jednocześnie nie możemy angażować się w greenwashing [w imieniu firm energetycznych] – nie możemy fałszywie przedstawiać tego, co robią. Szkolimy naszych ludzi i edukujemy ich w zakresie standardów marketingowych.
Przyznał, że dla WPP „wyzwaniem” było znalezienie właściwej równowagi między pomaganiem firmom energetycznym we wprowadzaniu ich produktów na rynek a unikaniem greenwashingu.
Warto zaznaczyć, że wszystkie z sześciu największych grup agencji reklamowych na świecie mają klientów energetycznych. Brytyjska WPP była jedną z najbardziej widocznych na Cannes Lions, ponieważ wynajęła prywatną plażę – podobnie jak w 2019 roku. Japońska sieć Dentsu była jedyną inną dużą grupą agencji, która miała przestrzeń przy plaży. Giganci technologiczni, w tym Google, Meta i Spotify, wynajęli większość pozostałych najlepszych miejsc.
Agencje reklamowe szerzą dezinformację na temat katastrofy klimatycznej
Zrównoważony rozwój zajmował czołowe miejsce w programie prelegentów tegorocznej edycji Cannes Lions. Podczas sesji zatytułowanej „Do 2030 każda reklama będzie zieloną reklamą”, globalna koalicja liderów głównych marek, grup agencji, firm technologicznych i stowarzyszeń reklamowych, zobowiązała się do rozszerzenia Ad Net Zero, brytyjskiej inicjatywy na rzecz zrównoważonego rozwoju branży reklamowej, do USA i Europy.
Jednak zdaniem Greenpeace branża reklamowa nie robi wystarczająco dużo, by walczyć ze zmianami klimatycznymi. Aktywiści oskarżają agencje reklamowe o „współudział w rozpowszechnianiu dezinformacji na temat katastrofy klimatycznej i promowaniu swoich klientów”.
- Od czasu porozumienia paryskiego w Cannes przyznano co najmniej 300 nagród reklamom podróży lotniczych, firmom naftowym, oraz tym, które informują, że samochody z zanieczyszczającymi silnikami spalinowymi są bardziej pożądane. Grupy i agencje PR i reklamowe, takie jak Accenture, Publicis, WPP i Edelman, obecne na tym wydarzeniu, ogłosiły niedawno, że zobowiążą się do osiągnięcia „neutralności węglowej” (zero netto) i wewnętrznej polityki zrównoważonego rozwoju. Jednak wszystkie te firmy nadal pracują dla przemysłu paliw kopalnych, pomagając im promować swój wizerunek i rzekome walory środowiskowe ropy naftowej i gazu kopalnego, a w rezultacie blokują wymagane szybkie działania na rzecz klimatu - twierdzą przedstawiciele Greenpeace.
Dołącz do dyskusji: WPP: Greenpeace słusznie protestuje w obronie klimatu, ale my nadal będziemy pracować dla firm z branży energetycznej
Teraz ciemnice wymyślili pandemię, ocieplenie klimatu,czy straszną wojnę na wschodzie...
Ludzie,co się jeszcze musi stać żebyście otworzyli oczy?
Europa za chwilę stanie się zamkniętą bańką z nowoczesnym niewolnictwem,a reszta świata będzie normalnie funkcjonować tłukąc chociażby stare tdiki bez jakichkolwiek przeszkód. Obłęd!