Centrum Prasowe Wirtualnemedia.pl

Tekst, który zaraz przeczytasz jest informacją prasową.

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za jego treść.

2014-03-17

A A A POLEĆ DRUKUJ

Ewa Bugdoł: księżniczka światowego triathlonu

- Jestem bardzo zadowolona ze startu w Kolumbii - powiedziała Ewa Bugdoł, zwyciężczyni Mistrzostw Panamerykańskich PATCO w triathlonie na dystansie długim. Pod wrażeniem jej wyników są także sami Kolumbijczycy, którzy nadali jej tytuł „Princes Ewa”.

Na początku marca Ewa Bugdoł zajęła pierwsze miejsce w Mistrzostwach Panamerykańskich w triathlonie na dystansie długim (1,9 km pływania, 90 km na rowerze i 21 km biegu). Zawody  rozegrano w północnej Kolumbii w miejscowości Santa Marta nad Morzem Karaibskim, gdzie panuje iście tropikalny klimat. Polska triathlonistka była pełna uznania dla organizatorów tego konkursu.
- Podziwiam organizację Mistrzostw w Kolumbii. Na trasie, co chwilę można było spotkać specjalne strefy z napojami, czy z bufetem. Organizatorzy zadbali o to, abym cały czas otrzymywała wodę, napoje izotoniczne, lód czy owoce  – ocenia zawody Ewa Bugdoł.

W przeddzień zawodów obyło się oficjalne spotkanie u burmistrza miasta, na którym oprócz Polki i jej trenera, był m.in. prezes związku amerykańskiego triathlonu. - Kolumbijczycy byli bardzo mili i pomocni. Zorganizowali przyjęcie, na którym serdecznie mnie przywitali. W Kolumbii naprawdę ceni się zwycięzców, uważa się ich niemalże za „bogów”. Wszyscy bardzo dobrze mnie tam traktowali, a po zawodach każdy chciał zrobić sobie ze mną zdjęcie– opowiada zawodniczka. Warto przy tym podkreślić, że od 2012 r. Ewa sponsorowana jest przez firmę RAFAKO S.A. z Raciborza, dzięki czemu mogła przejść na zawodowstwo.

Zawody, które miały miejsce 2 marca były bardzo trudne ze względu na warunki atmosferyczne. Piekielnie wysokie temperatury i klimat robiły swoje. Jednak wszystkie niedogodności łagodziły piękne, zapierające dech w piersiach widoki. - W Kolumbii mają najpiękniejsze plaże na świecie, cudowne morze, zaraz obok góry, także naprawdę jest pięknie – zachwyca się triathlonistka. Ewa Bugdoł na mecie pojawiła się w wynikiem 4:43:20, tym samym pokonała wszystkie rywalki i stanęła na najwyższym stopniu podium. Zaraz za Polką uplasowały się dwie Kolumbijki: Lina Maria Laga (04:54:59 ) oraz Mirtha Realpe (05:04:30 ). W rywalizacji mężczyzn pierwszy był David Guete, który uzyskał czas 04:28:15 – Ze startu jestem bardzo zadowolona, cieszy mnie fakt, że mogłam porównać się z mężczyznami. W Mistrzostwach udział brało najwięcej Kolumbijczyków, których poziom sportowy porównywalny jest do najlepszych polskich sportowców. David Guete wyprzedził mnie o jakieś 15 minut, drugi z mężczyzn Diego Castaneda o  1,5 minuty a ostatni z czołowej trójki Alejandro Nicolas Chavez tylko o 8 sekund. Kobiety startowały 5 minut po mężczyznach, dlatego do końca nie wiedziałam, jak to porównanie wygląda – podkreśla Ewa Bugdoł.


Start w Kolumbii rozpoczynało pływanie w Morzu Karaibskim na dystansie niecałych 2 km.  - Płynęłam z Kolumbijką, woda w morzu była ciepła, niemalże jak zupa, bo miała jakieś 28 stopni. Taka temperatura jest bardzo przyjemna, ale nie jak pływa się tak szybko – zauważyła triathlonistka. - Później bardzo dobrze jechało mi się na rowerze, wyprzedzałam mężczyzn z elity, nie czując większego zmęczenia – dodała. Dla sportowców najtrudniejszym elementem zawodów był bieg. Bardzo dużo osób zeszło z trasy i nie ukończyło wyścigu z uwagi na upał. - To była po prostu walka, aby wytrwać do mety. Panował straszny upał, w końcu była godzina 12:00.  Nie było cienia, biegliśmy na otwartej przestrzeni. Musiałam cały czas się nawadniać. Starałam się biec w stałym tempie, aby utrzymywać się na prowadzeniu. Było naprawdę trudno, ale udało się - podsumowuje Ewa.

Przypomnijmy, że Ewa Bugdoł przebywa obecnie w Stanach Zjednoczonych, gdzie wyjechała, aby trenować pod okiem trenera Grzegorza Zgliczyńskiego. W Denver triathlonistka pozostanie do 23 kwietnia. Potem wróci do Polski. - Treningi nie poszły na marne, mój poziom sportowy jest naprawdę wysoki. Ten start zaliczam do niezwykle udanych. Zazwyczaj pierwsze zawody w sezonie nie wychodziły mi za dobrze, ale teraz zwyciężyłam. To efekt owocnej współpracy z moim trenerem – cieszy się Polka.

Następne zawody w jakich Ewa Bugdoł weźmie udział odbędą się 6 kwietnia w Brazylii. Będą to zawody Ironman 70.3 na takim samym dystansie jak mistrzostwa kolumbijskie. Na starcie Polka spotka się z Mistrzynią Świata z Hawajów Mirindą Carfrae.


* * *
RAFAKO S.A.
RAFAKO S. A. jest największym europejskim producentem kotłów dla energetyki zawodowej i przemysłowej, urządzeń ochrony środowiska oraz dostawcą kompletnych bloków energetycznych „pod klucz”. Kapitał zakładowy wynosi 139.200.000,00, zł.

* * *
KONTAKT:
www.rafako.com.pl

Aleksandra Dik
alekdandradik@adventure.media.pl
Adventure Media s.c. Agencja Public Relations
www.adventure.media.pl
tel. 032 724 28 84
fax 032 417 01 70
 





Tylko na WirtualneMedia.pl

Zaloguj się

Logowanie

Nie masz konta?                Zarejestruj się!

Nie pamiętasz hasła?       Odzyskaj hasło!

Galeria

PR NEWS