Co zrobić, jeżeli nasza pociecha za nimi nie przepada? Warto zachęcić dziecko do wspólnego przygotowywania kolorowych, fantazyjnie wyglądających kanapek lub sałatek.
Każdy posiłek podawany maluchowi musi być zarówno zdrowy, jak i bogaty w witaminy – szczególną rolę we wzmacnianiu odporności dziecka odgrywają witamina C i prowitamina A. Potrawy przygotowywane dla naszej pociechy powinny być bogate w cynk, mający wpływ na układ immunologiczny dziecka. Cynk znajdziemy m.in. w drobiu, ziarnach zbóż czy też w chudym, czerwonym mięsie. Pamiętajmy, by w jesiennej diecie malucha ograniczyć słodzone napoje i słodycze; dobrze natomiast dodawać do potraw odrobinę bardzo zdrowego czosnku i miodu.
Nie zapominajmy o suplementach, które znajdziemy w każdej aptece. Warto zainwestować w tran lub preparat z wątroby rekina. Zalecane są także wyciągi z aloesu i jeżówki, które pobudzają pracę układu immunologicznego. Dzieciom należy też podawać soki z dzikiej róży, czarnej porzeczki lub malin – to doskonałe źródło witaminy C.
Powinniśmy zadbać również o wyrobienie u dziecka drobnych, codziennych nawyków, takich jak chociażby mycie rąk czy wietrzenie pomieszczeń, tak by zawsze panowała w nich temperatura około 20 stopni Celsjusza. Warto także pilnować ustalonej pory usypiania dziecka oraz jego popołudniowej drzemki. To szczególnie ważne, ponieważ zbyt krótki sen osłabia układ immunologiczny.
Bardzo istotne jest także, by w okresie jesiennym nie ubierać dziecka zbyt ciepło – może to skutkować nie tylko przeziębieniem, lecz także stałym obniżeniem odporności malca. Najlepiej ubierać malucha na tzw. cebulkę, co odzieży w razie potrzeby umożliwia zdjęcie zbędnej warstwy.
Ogromne znaczenie ma przebywanie z dzieckiem na świeżym powietrzu. Zaleca się, by na takie zabawy czy spacery przeznaczyć każdego dnia minimum dwie godziny. Oddychanie chłodnym powietrzem skutecznie stymuluje odporność i dotlenia organizm. Co więcej, naturalne światło przyczynia się do wytwarzania niezwykle potrzebnej organizmowi witaminy D. Nie rezygnujmy więc ze spacerów z maluchem nawet w zimne czy deszczowe dni. Jeżeli to możliwe, wybierzmy się z dzieckiem na weekendową wycieczkę nad morze lub w góry. Gwałtowna zmiana klimatu spowoduje, że organizm malca będzie zmuszony do wytworzenia komórek odpornościowych.
Jesień może stanowić dla dzieci najbardziej stresogenny okres w roku – wtedy to bowiem wiele z nich po raz pierwszy idzie do żłobka, przedszkola czy szkoły. Dobrze więc codziennie rozmawiać ze świeżo upieczonym uczniem lub przedszkolakiem i bacznie go obserwować. By pomóc maluchowi rozładować stres, warto zapewnić mu odpowiednią dawkę aktywności ruchowej i… śmiechu, który wspomaga wydzielanie endorfin, wywierających korzystny wpływ na układ odpornościowy. Nie zapominajmy, że zmęczone i smutne dziecko jest bardziej podatne na choroby.
Niezwykle ważną kwestię w okresie jesiennym stanowi również odpowiednie nawodnienie organizmu dziecka, co nie tylko zapewnia dobre samopoczucie, lecz także przyczynia się do wzmacniania układu odpornościowego dziecka – dzięki wodzie wartości odżywcze są dostarczane do tkanek. Pamiętajmy, by wybierać wodę, która będzie zarówno krystalicznie czysta, jak i pozbawiona soli mineralnych i bakterii chorobotwórczych. Takim produktem jest właśnie „Mama i ja” – uzyskała ona pozytywną opinię Centrum Zdrowia Dziecka, co gwarantuje jej najwyższą jakość.
Pora jesienna to jeden z najtrudniejszych okresów w roku – nie tylko dla naszych pociech, lecz także dla nas, rodziców, dla których najważniejsze pozostaje samopoczucie dziecka. W szczególny sposób zadbajmy w tym czasie o malucha, a o przeziębieniu i grypie zapomnimy na długi czas.