Ogromna wilgotność w nowym domu

smentek Data ostatniej zmiany: 2011-12-19 09:06:44

Ogromna wilgotność w nowym domu

2011-12-12 16:03:26 - smentek

Witam,
w nowowybudowanym domu mam aktualnie wilgotność 85%. Grzeję w nim (jeszcze
nie mieszkam) do 15*C w każdym pomieszczeniu. Sporo wody skrapla się na
oknach / drzwiach i w kilkunastu miejscach domu. Do tego dzisiaj zobaczyłem,
że w kilku miejscach na poddaszu na płytach GK pojawiają się jakieś zielone
plamki (jakiś grzyb czy coś). No i teraz co robić... wietrzę tam codziennie
i wycieram wodę z okien i miejsc gdzie jest mokro. Potem mokre szmaty idą na
dwór schnąć.

Wylewki były robione ok. 2 miesiące temu. Dodatkowo ok. 2 tygodnie temu
zrobiliśmy jeszcze wylewki w łazienkach.

Nie mam jeszcze drzwi do pokoi. Kominy wentylacyjne sprawne, w łazience,
kotłowni i łazience na poddaszu. Dodatkowo otworzyłem klapę ze schodami na
strych, żeby też tam uciekało ciepłe / wilgotne powietrze.

Co robić dalej? Bo wilgoć 85% już trzyma z 2 tygodnie i nie spada. Grzać na
15*C czy mniej, albo więcej? Co radzicie?

Pozdrawiam





Re: Ogromna wilgotność w nowym domu

2011-12-12 16:18:20 - Aleksander


> Co robić dalej? Bo wilgoć 85% już trzyma z 2 tygodnie i nie spada. Grzać na
> 15*C czy mniej, albo więcej? Co radzicie?

Jeśli nie zależy Ci bardzo na szybkim czasie wyschnięcia (np. nie zamierzasz
się wprowadzić w ciągu miesiąca... tylko np. za 8 miesięcy) - to grzej mniej.

Im powietrze jest cieplejsze, tym więcej wody jest w stanie przyjąć.
To ciepłe i wilgotne powietrze stykając się z zimnymi elementami
w Twoim domu... np. z oknami - schładzając się wykrapla wodę na tych
elementach. Im będziesz mocniej grzał, tym bardziej będzie Ci się wilgoć
wykraplać na zimnych elementach - swoją drogą, jeśli wykrapla się gdzieś
szczególnie mocno na ścianach... to automatycznie masz wyznaczone położenie
mostków cieplnych... i miejsca które przydałoby się docieplić / poprawić :)

Więc najlepiej grzej tylko tak, aby nic Ci tam nie zamarzło, ale wietrz
jak najwięcej (najlepiej w ogole jakoś na przestrzał otwórz, uchyl okna).
Tylko z tym też ostrożnie, aby gdzieś przy otwartym/uchylonym oknie nie
przebiegała rurka z woda, która może zamarznąć...

Pozdrawiam,
Aleksander.




Re: Ogromna wilgotność w nowym domu

2011-12-12 16:23:31 - smentek


Użytkownik Aleksander napisał w wiadomości
news:jc55vu$cqp$1@inews.gazeta.pl...
>
>> Co robić dalej? Bo wilgoć 85% już trzyma z 2 tygodnie i nie spada. Grzać
>> na
>> 15*C czy mniej, albo więcej? Co radzicie?
>
> Jeśli nie zależy Ci bardzo na szybkim czasie wyschnięcia (np. nie
> zamierzasz
> się wprowadzić w ciągu miesiąca... tylko np. za 8 miesięcy) - to grzej
> mniej.

No tak, tylko to było pytanie bardziej w kontekście tych grzybów z płyt
gipsowych. Bo może jak się ustawi 10*C to takie coś nie będzie się
pojawiało. Bo im cieplej tym lepsze warunki porostu czegoś takiego, chyba.





Re: Ogromna wilgotność w nowym domu

2011-12-12 20:24:19 - Andrzej Lawa

W dniu 12.12.2011 16:18, Aleksander pisze:

> Im powietrze jest cieplejsze, tym więcej wody jest w stanie przyjąć.
> To ciepłe i wilgotne powietrze stykając się z zimnymi elementami
> w Twoim domu... np. z oknami - schładzając się wykrapla wodę na tych
> elementach. Im będziesz mocniej grzał, tym bardziej będzie Ci się wilgoć
> wykraplać na zimnych elementach - swoją drogą, jeśli wykrapla się gdzieś

Tylko ta wilgoć skądś się bierze - dom pewnie murowany z jakimiś
tynkami, więc wilgoć ma w ścianach tak czy inaczej.

Jak jest w środku ciepłe powietrze, to wilgoć z tych murów jest
wyciągana ale bez wentylacji lub osuszacza skrapla się na nich z
powrotem.

Generalnie prawidłowa procedura budowy domu to wymurowanie, odstawienie
na co najmniej rok, potem tynki na wiosnę i suszenie przez całe lato.

Teraz to troszkę późnawo...

W sumie najbezpieczniejsze ale i niestety kosztowne rozwiązanie to
porządne grzanie i porządne odsysanie wilgoci z powietrza i wylewanie
skroplin na zewnątrz.



Re: Ogromna wilgotność w nowym domu

2011-12-12 16:22:02 - Adams


Użytkownik smentek napisał w wiadomoœci
news:jc553n$i7j$1@node2.news.atman.pl...
Witam,
> Co robić dalej? Bo wilgoć 85% już trzyma z 2 tygodnie i nie spada. Grzać
> na 15*C czy mniej, albo więcej? Co radzicie?

Wietrzyc, wietrzyc, wietrzyc, dniami i nocami wietrzyc.

Grzanie to osobna sprawa,
przy tej wilgotnosci i tej temperaturze
to mozna hodowac ogorki zielone - szklarniowe ;-)))))))))))))

Tylko i wylacznie wietrzyc,

Jezeli temperatura spadnie ponizej 2-3stopni ale w domu,
wtedy podgrzac, nie rob sauny z domu ;-))


pozdrawiam
Adams





Re: Ogromna wilgotność w nowym domu

2011-12-12 16:27:38 - smentek

>
> Jezeli temperatura spadnie ponizej 2-3stopni ale w domu,
> wtedy podgrzac, nie rob sauny z domu ;-))
>

No tylko, że ile to mniej więcej czasu będzie schło powiedzmy do 60%
wilgotności?





Re: Ogromna wilgotność w nowym domu

2011-12-12 18:06:03 - ptoki

On Dec 12, 4:27 pm, smentek wrote:
> > Jezeli temperatura spadnie ponizej 2-3stopni ale w domu,
> > wtedy podgrzac, nie rob sauny z domu ;-))
>
> No tylko, że ile to mniej więcej czasu będzie schło powiedzmy do 60%
> wilgotności?

Długo.
Radze ci sie oswoic z tym ze bedzie schlo jeszcze z 6 miesiecy.
Licz sie z tym ze jak oblozyles rygipsami sciany i zamalowales to
wilgoc bedzie miala trudniej wyparowac. To samo pod kafelkami. I
calosc bedzie schla dluzej.

Nie kladz zadnych parkietow, paneli, boazerii przez co najmniej 8
miesiecy.

Pamietaj ze w ten dom wlazlo dobre kilka m3 wody. Ona musi powoli
wyjsc z betonu.
Wietrz i grzej tak aby sciany nie marzly.
I wietrz.

Moze ktos zasugeruje odwilzacz ale nie jestem pewien czy to dobry
trop. Zezre sporo pradu a i tak wiele nie przyspieszy bo i tak w zime
nie zamieszkasz a w lato jak by ci przyszlo do glowy sie wprowadzac to
bys mogl spokojnie wietrzyc caly czas.

Kiedys domy budowano 3 lata. Teraz mimo ytongow i klejow fikusnych
wylewki, lawy, nadproza i tak robi sie betonowe i tez musza schnac...



Re: Ogromna wilgotność w nowym domu

2011-12-13 07:40:34 - /// Kaszpir ///

> No tylko, że ile to mniej więcej czasu będzie schło powiedzmy do 60%
> wilgotności?

Bez grzania ?

Z rok - dwa lata ???





Re: Ogromna wilgotność w nowym domu

2011-12-13 07:39:18 - /// Kaszpir ///

> Jezeli temperatura spadnie ponizej 2-3stopni ale w domu,
> wtedy podgrzac, nie rob sauny z domu ;-))

Czemu ?

Ja zrobiłem ...

W lato miałem przez kilka dni ponad 35 stopni w domu ...
Wilgoć bardzo szybko się ulotniła i z około 90-99% miałem już około
70-75% ...

Warunek zrobić odpowiedni przeciąg aby wilgoć miała którędy
wylecieć ...


Same wietrzenie mało co daje. Wiem bo sam z tym walczyłem ...
W sierpniu się wprowadziłem i miałem okna pootwierane nonstop i wilgoć
wcale się nie zmiejszała , no może delikatnie ...
Dopiero grzanie pomogło ...





Re: Ogromna wilgotność w nowym domu

2011-12-13 09:28:13 - Adams


Użytkownik /// Kaszpir /// napisał w
wiadomości
news:d78246d6-c304-49ac-95f1-f63d7e9f3011@d10g2000vbf.googlegroups.com...

Czesc Kaszpir ;-)

> Jezeli temperatura spadnie ponizej 2-3stopni ale w domu,
> wtedy podgrzac, nie rob sauny z domu ;-))


>Czemu ?
>Ja zrobiłem ...
>W lato miałem przez kilka dni ponad 35 stopni w domu ...
>Wilgoć bardzo szybko się ulotniła i z około 90-99% miałem już około
>70-75% ...
>Warunek zrobić odpowiedni przeciąg aby wilgoć miała którędy
>wylecieć ...

Zgadzam sie z tobą, pamietam jak pisales o wilgoci ;-))))))))))
Ja podaje rozwiazanie na wlasnym przykladzie.
Rowno rok temu tynkarze pracowali u mnie,
mroz byl zacny, a zima piekna ;-))
Fakt, bylo to suche mrozne powietrze ;-)))
Schlo wolniej na betonie, schly woolno, bardzo wolno tynki cementowe
robione tradycyjnie, ceramika wody nie wchlania ;-)
Tynki maszynowe w zasadzie niezaleznie
od temperatury i tak swoje musza odstac, roznie sie mowi/czyta,
czekalem 28 dni;-)
Wylewka jest sucha, wody prawie nie ma, mrozy jej nie grozne ;-))
Jedynie praca przy niskich temperaturach jest malo komfortowa ;-))

Jak zwykle sa dwie szkoly ;-))
Jedna mowi zeby grzac i wietrzyc,
druga zeby prawie mrozic i wietrzyc :D


pozdrawiam
Adams






Re: Ogromna wilgotność w nowym domu

2011-12-12 16:34:07 - Amir

> Nie mam jeszcze drzwi do pokoi. Kominy wentylacyjne sprawne, w łazience,
> kotłowni i łazience na poddaszu. Dodatkowo otworzyłem klapę ze schodami na
> strych, żeby też tam uciekało ciepłe / wilgotne powietrze.
>
> Co robić dalej? Bo wilgoć 85% już trzyma z 2 tygodnie i nie spada. Grzać
> na 15*C czy mniej, albo więcej? Co radzicie?


Dom pewnie masz ocieplony?

Ja ociepliłem dopiero jak juz wykonczone wnętrze było, wrzesień wylewki, 2
tygodnie wcześniej tynki, zacząłem grzać w pazdzierniku, w domu czasami
otwierałem okna po 2 miesiącach kompletnie sucho juz było, ale przez
porotherm nieźle wiało i przez otwory w gniazdach :).

Proponuję grzać bardziej i wietrzyć intensywnie.

Jak Ci się spieszy to grzej więcej niż 15stopni, i często wietrz
np wszystkie okna na 2godziny.

Ja robiłem tak:

Nagrzałem do 25stopni, przez noc i na dzień w mrozy otwierałem okna na
przewiew.





Re: Ogromna wilgotność w nowym domu

2011-12-12 18:13:19 - smentek

> Ja robiłem tak:
>
> Nagrzałem do 25stopni, przez noc i na dzień w mrozy otwierałem okna na
> przewiew.
>
>

No nie wiem. Ja bym sie bał, że jakiś grzyb wyrośnie w pokoju i jak przyjdę
tam wieczorem otworzyć okno to mnie takowy zaatakuje :) Już przy tych 15*C w
3 miejsach mam takie zielone zaczątki grzybów na płytach GK, trzeba to
będzie usunąć. Zmniejszam grzanie do 10*C i pozostaje tylko wietrzyć z
godzine na dzień... tylko, że mam też wskaźnik wilgoci na dworze i pokazuje
często powyżej 70%, więc i tak o kilkanaście % mniej... ale szkoda że to nie
rzędy 40-50%.





Re: Ogromna wilgotność w nowym domu

2011-12-12 18:41:34 - Adam

On 12 Gru, 18:13, smentek wrote:

> będzie usunąć. Zmniejszam grzanie do 10*C i pozostaje tylko wietrzyć z
> godzine na dzień... tylko, że mam też wskaźnik wilgoci na dworze i pokazuje

Godzine na dzien ? Ja bym to otworzyl na przestrzal na stale,
przynajmniej ze dwa okna w przeciwleglych krancach domu. Przez godzine
to tam wiele nie wywietrzysz!

Ewentualnie jak juz ktos radzil - osuszacz. Ja mam taki przenosny
klimatyzator z funkcja osuszania - potrafi to w ciagu jednej nocy
wyciagnac 10-15l wody, wiec moim zdaniem sporo :) A przy tak duzej
wilgotnosci pewnie jeszcze wiecej.
pozdr.

--
Adam



Re: Ogromna wilgotność w nowym domu

2011-12-12 18:18:27 - ArturZ

tynki wylewki a nawet malowanie to znaczne ilości wody która wsiaka w
dom,latem by Ci to szybko wyschło,teraz będzie gorzej bo wietrzenie zimnym
wilgotnym powietrzem z zewnątrz nic nie daje...
możesz wynająć osuszacze albo poczekać...
pzdr





Re: Ogromna wilgotność w nowym domu

2011-12-12 18:31:08 - smentek


Użytkownik ArturZ napisał w wiadomości
news:jc5d16$5ht$1@inews.gazeta.pl...
> tynki wylewki a nawet malowanie to znaczne ilości wody która wsiaka w
> dom,latem by Ci to szybko wyschło,teraz będzie gorzej bo wietrzenie zimnym
> wilgotnym powietrzem z zewnątrz nic nie daje...
> możesz wynająć osuszacze albo poczekać...
> pzdr
>

No tynki nie, bo akurat dom przeszedł już lato wybodowany, strop tak samo.
Budowa trwa już 1,5 roku i aktualnie jest już na etapie typowej
wykończeniówki, którą wstrzymuję na czas zmniejszenia wilgotności. Tylko
przez te wylewki (w największym stopniu) utrzymuje się teraz taka
wilgotność. No nic, pozostaje czekać i patrzeć na wilgotność na dworze, a
jak będzie mała to wietrzyć i wietrzyć...

Ciekaw jestem jak to jest z firmami, które budują domy metodami tradycyjnymi
pod klucz w 3 miesiące i ludzie się od razu wprowadzają...





Re: Ogromna wilgotność w nowym domu

2011-12-12 18:48:29 - Robert G

Użytkownik smentek napisał:
> Ciekaw jestem jak to jest z firmami, które budują domy metodami tradycyjnymi
> pod klucz w 3 miesiące i ludzie się od razu wprowadzają...
>
>
Bo widzisz...
Mokre prace - tynki, wylewki i inne z większą ilością wody, najlepiej
robić w suchej porze roku. Ty zrobiłeś późną jesienią wylewki, a to jest
kilkanaście ton betonu, który musi związać, a potem wyschnąć.

Ja wylewki zrobiłem 20 sierpnia, a z początkiem września przywiozłem
łóżko, które mi zapleśniało, bo było jeszcze za mokro.

Zimę sam już w chałupie przesiedziałem i mocno grzałem i wietrzyłem -
opału poszło sporo, ale teraz - druga zima - mam wilgotności rzędu 30 -
40 procent.

Już Ci napisali - wietrz, wietrz i wietrz. Najlepiej zrób przeciąg i
niech okna będą uchylone non-stop. Zamykaj je tylko kiedy są silniejsze
mrozy i boisz się, żeby Ci nie pozamarzało coś w instalacji.

Wilgoć musi wyleźć :-).

pozdrawiam
Robert G.



Re: Ogromna wilgotność w nowym domu

2011-12-12 20:26:35 - Andrzej Lawa

W dniu 12.12.2011 18:31, smentek pisze:

> Ciekaw jestem jak to jest z firmami, które budują domy metodami tradycyjnymi
> pod klucz w 3 miesiące i ludzie się od razu wprowadzają...

Te firmy tam nie mieszkają.

Jak chcesz mieć dom do błyskawicznego zamieszkania, to buduj
szkieletorek wykończony drewnem przynajmniej od środka ;)



Re: Ogromna wilgotność w nowym domu

2011-12-13 07:51:39 - /// Kaszpir ///

> Ciekaw jestem jak to jest z firmami, które budują domy metodami tradycyjnymi
> pod klucz w 3 miesiące i ludzie się od razu wprowadzają...

Mój znajomy kupił dom na sąsiednim osiedlu i własnie w sobotę się
prowadział , a dom zaczęto budować chyba w sierpniu czy też
wrześniu ... Dom został oddany pod klucz ...
Czyli zamieszał po około 4 miesiącach :)

Tam gdzie ja mieszkam (na konkurencyjnym osiedlu) w bardzo podobnym
czasie budują domy , tyle że stanie developerskim.
Mój był oddany sporo później bo mimo że zaczęta została budowa we
wrześniu to odebrałem go dopiero w czerwcu , bo zależało mi aby
przezimował a na zimę nie chciałem się wprowadzać ;)



Re: Ogromna wilgotność w nowym domu

2011-12-12 20:32:44 - robertr

On 12 Gru, 16:03, smentek wrote:

>. Dodatkowo otworzyłem klapę ze schodami na
> strych, żeby też tam uciekało ciepłe / wilgotne powietrze.
>
Nie wiem jaki masz dach, ale np przy elementach drewnianych np.
deskowaniu to pleśń może wyjść dosłownie w ciągu paru dni, nawet przy
zabezpieczonej więźbie. Odradzam



Re: Ogromna wilgotność w nowym domu

2011-12-13 07:35:38 - /// Kaszpir ///

> Co robić dalej? Bo wilgoć 85% już trzyma z 2 tygodnie i nie spada. Grzać na
> 15*C czy mniej, albo więcej? Co radzicie?

Zrobić tak jak u mnie ...

Choć u mnie było trochę lepiej , bo jednak dom kilka miesięcy się
sezonował ...

A u mnie po prostu włączyłem piec na max , grzanie na max , w domu
wtedy (w lato) miałem około 35 stopni. Okna pootwierane ...

Musisz mocno grzać i mieć okna pootwierane nonstop aby wilgoć
uciekała ...

Ja jak wprowadzałem się (w sierpniu) to miałem wilgotność 90-99% więc
więcej niż u Ciebie. Same wietrzenie mało dawało ale jak włączyłem
piec to powoli zaczęło spadać , a jak włączyłem na kilka dni piec na
max i ogrzewanie na max to wilgoć szybko zaczęła uciekać ...
Obecnie grzeję od pażdziernika nonstop i wilgoć już jest dużo niższa i
waha się pomiędzy 50 a 65% a i tak minimum 2x dziennie mooocno i długo
(od około 5 do 15 minut) wietrzę.



Re: Ogromna wilgotność w nowym domu

2011-12-13 08:10:40 - nom


Użytkownik smentek napisał w wiadomości
news:jc553n$i7j$1@node2.news.atman.pl...
> Witam,
> w nowowybudowanym domu mam aktualnie wilgotność 85%. Grzeję w nim (jeszcze
> nie mieszkam) do 15*C w każdym pomieszczeniu. Sporo wody skrapla się na
> oknach / drzwiach i w kilkunastu miejscach domu.

Pożyczyć (kupić) osuszacz.
Ja miałem pożyczony od kolegi taki
allegro.pl/master-dh751-osuszacz-powietrza-47-l-24h-osuszanie-i1933716560.html
Można kupić, osuszyć i sprzedać.
Taniej wychodzi niż zamówić osuszanie firmy zewnętrznej. :-)
Trochę mały ma zbiornik na wodę, bo tylko 5l, ale można wpiąć się wężykiem
do kanalizacji.
Dziennie ok. 10l mi się skraplało, gdzieś tak po tygodniu wysuszyłem garaż i
piwnicę, tak, że teraz mam ok.45-50% wilgotności.
Żadne farelki, wiatraczki nie pomagały. :-)




Re: Ogromna wilgotność w nowym domu

2011-12-13 08:28:53 - /// Kaszpir ///

> Pożyczyć (kupić) osuszacz.
> Ja miałem pożyczony od kolegi takiallegro.pl/master-dh751-osuszacz-powietrza-47-l-24h-osuszanie-...
> Można kupić, osuszyć i sprzedać.
> Taniej wychodzi niż zamówić osuszanie firmy zewnętrznej. :-)
> Trochę mały ma zbiornik na wodę, bo tylko 5l, ale można wpiąć się wężykiem
> do kanalizacji.
> Dziennie ok. 10l mi się skraplało, gdzieś tak po tygodniu wysuszyłem garaż i
> piwnicę, tak, że teraz mam ok.45-50% wilgotności.
> Żadne farelki, wiatraczki nie pomagały. :-)

Osuszacze są fajne jak ktoś miał powódź ;)
Są drogie , biorą dużo pradu ...
W normlanych warunkach i sytuacjach wystarczy normalne oszuszanie ,
czyli grzanie + pootwierane okna ...
Naturalnie , zdrowo i bezpiecznie sie osuszy ...

Aby wywalić wilgoć trzeba niestety mocno wygrzać dom i wywalić
wilgoć.
Nie ma innnego wyjścia ...

Najważniejsze aby zejśc chociaż do 70% , potem można już powoli
wysuszać ...





Re: Ogromna wilgotność w nowym domu

2011-12-13 08:46:53 - nom


Użytkownik /// Kaszpir /// napisał w
wiadomości
news:7c04c039-419c-4176-894b-fd4416b7937d@y12g2000vba.googlegroups.com...
> Osuszacze są fajne jak ktoś miał powódź ;)
> Są drogie , biorą dużo pradu ...

W pracy mam jeszcze w piwnicach zamontowane pręty w ścianach i podpięte do
układu elektrycznego.
Nie wiem ile to prądu pobiera, ale jest już jakieś pół roku i nie czuć
wilgoci. :-)




Re: Ogromna wilgotność w nowym domu

2011-12-14 15:45:35 - shaman

On 13 Gru, 08:28, /// Kaszpir ///
wrote:
> > Pożyczyć (kupić) osuszacz.
[...]> > Można kupić, osuszyć i sprzedać.
> > Taniej wychodzi niż zamówić osuszanie firmy zewnętrznej. :-)
>
> Osuszacze są fajne jak ktoś miał powódź ;)
> Są drogie , biorą dużo pradu ...

A grzanie to niby darmowe jest (szczególnie w sierpniu...)?

PZDR
Shaman



Re: Ogromna wilgotność w nowym domu

2011-12-16 09:09:06 - Jeffrey

smentek wrote:
> Witam,
> w nowowybudowanym domu mam aktualnie wilgotność 85%. Grzeję w nim
> (jeszcze nie mieszkam) do 15*C w każdym pomieszczeniu. Sporo wody
> skrapla się na oknach / drzwiach i w kilkunastu miejscach domu. Do
> tego dzisiaj zobaczyłem, że w kilku miejscach na poddaszu na płytach
> GK pojawiają się jakieś zielone plamki (jakiś grzyb czy coś). No i
> teraz co robić... wietrzę tam codziennie i wycieram wodę z okien i
> miejsc gdzie jest mokro. Potem mokre szmaty idą na dwór schnąć.
>
> Wylewki były robione ok. 2 miesiące temu. Dodatkowo ok. 2 tygodnie
> temu zrobiliśmy jeszcze wylewki w łazienkach.
>
> Nie mam jeszcze drzwi do pokoi. Kominy wentylacyjne sprawne, w
> łazience, kotłowni i łazience na poddaszu. Dodatkowo otworzyłem
> klapę
> ze schodami na strych, żeby też tam uciekało ciepłe / wilgotne
> powietrze.
> Co robić dalej? Bo wilgoć 85% już trzyma z 2 tygodnie i nie spada.
> Grzać na 15*C czy mniej, albo więcej? Co radzicie?
>
> Pozdrawiam

jak to mówią fachowcy: grzać, wietrzyć, płacić i płakać (to ostatnie
to chyba ze względu na koszty)
powodzenia ale tak to jest jak tynki się robi na jesieni lub w zimę
jeffrey




Re: Ogromna wilgotność w nowym domu

2011-12-16 13:44:01 - smentek

>
> jak to mówią fachowcy: grzać, wietrzyć, płacić i płakać (to ostatnie to
> chyba ze względu na koszty)
> powodzenia ale tak to jest jak tynki się robi na jesieni lub w zimę
> jeffrey

Nie tynki, tylko wylewki :) Tynki i reszta już jest suche. Pozostaje czekać
na schnięcie wylewki. Wczoraj po wietrzeniu z 10h przy wilgotności na dworze
~62% spadło w domu z 86% do 80%. No, ale oczywiście dzisiaj rano po
nagrzaniu już jest 85% i znowu wietrzymy. Ciekawe ile cykli mnie czeka...
leci gaz, myślę nad szybkim montażem kominka bo mam sporo drewna do
spalenia.





Re: Ogromna wilgotność w nowym domu

2011-12-19 09:06:44 - Adams

Użytkownik smentek napisał w wiadomoœci
news:jcfeed$cp7$1@node2.news.atman.pl...

Witam.

> Nie tynki, tylko wylewki :) Tynki i reszta już jest suche. Pozostaje
> czekać na schnięcie wylewki. Wczoraj po wietrzeniu z 10h przy wilgotności
> na dworze ~62% spadło w domu z 86% do 80%. No, ale oczywiście dzisiaj rano
> po nagrzaniu już jest 85% i znowu wietrzymy. Ciekawe ile cykli mnie
> czeka... leci gaz, myślę nad szybkim montażem kominka bo mam sporo drewna
> do spalenia.

To dobry pomysl z tym kominkiem ;-)

pozdrawiam
Adams







Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS