Re: Instalacja kuchenki w przedpokoju
2012-01-13 17:32:27 - 4CX250
Użytkownik xxxx napisał w wiadomości
news:jekd3q$1p49$1@newsread1.aster.pl...
> Czy to jest prawda? Czy naprawdę w takim pomieszczeniu nie można
> zainstalować nawet małej dwupalnikowej kuchenki?
>
> Dodam, że na klatce są stosowne skrzynki z licznikami gazowymi.
A po co ci ten gaz? Przypuszczam że mieszkasz sam, więc dużo gotować nie
będziesz. Mając gaz będziesz płacił nie tylko za gaz ale także opłaty
abonamentowe i koszty stałe. Ja miałem takie mieszkanie, miałem kuchnię
dwupalnikową na butle ale wtedy nikt jeszcze nie słyszał o indukcji.
Uprzesz się na gaz to około 10zł na miesiąc w taryfie W1 samych kosztów
stałych będziesz płacić. Kup płytę indukcyjną za 150zł w lidlu i gotuj na
indukcji. Prąd masz w domu tak czy siak. Aby zagotować litr wody zużywasz
nieco ponad 0,1kWh prądu, co kosztuje 6groszy. Za te 10zł kosztów stałych za
gaz zagotujesz ponad 150 litrów wody prądem.
Dobrze radzę, leć do lidla. 3 lata gwarancji ma ta płyta i spokój że nie
zatrujesz się gazem który wszyscy dookoła twierdzą że pali się na żółto bo
tak jest oszukiwany azotem.
Marek
news:jekd3q$1p49$1@newsread1.aster.pl...
> Czy to jest prawda? Czy naprawdę w takim pomieszczeniu nie można
> zainstalować nawet małej dwupalnikowej kuchenki?
>
> Dodam, że na klatce są stosowne skrzynki z licznikami gazowymi.
A po co ci ten gaz? Przypuszczam że mieszkasz sam, więc dużo gotować nie
będziesz. Mając gaz będziesz płacił nie tylko za gaz ale także opłaty
abonamentowe i koszty stałe. Ja miałem takie mieszkanie, miałem kuchnię
dwupalnikową na butle ale wtedy nikt jeszcze nie słyszał o indukcji.
Uprzesz się na gaz to około 10zł na miesiąc w taryfie W1 samych kosztów
stałych będziesz płacić. Kup płytę indukcyjną za 150zł w lidlu i gotuj na
indukcji. Prąd masz w domu tak czy siak. Aby zagotować litr wody zużywasz
nieco ponad 0,1kWh prądu, co kosztuje 6groszy. Za te 10zł kosztów stałych za
gaz zagotujesz ponad 150 litrów wody prądem.
Dobrze radzę, leć do lidla. 3 lata gwarancji ma ta płyta i spokój że nie
zatrujesz się gazem który wszyscy dookoła twierdzą że pali się na żółto bo
tak jest oszukiwany azotem.
Marek
Re: Instalacja kuchenki w przedpokoju
2012-01-13 21:19:59 - Andrzej Lawa
W dniu 11.01.2012 17:25, xxxx pisze:
> Mam następujące pytanie: mieszkam w mieszkaniu kwaterunkowym w bloku z
> wielkiej płyty o powierzchni 26 metrów kwadratowych, przedpokój z aneksem
> kuchennym ma powierzchnię 5,5 metra kwadratowego (brak okien).
Czyli masz malutką klitkę bez okien...
[ciach]
> Próby wyjaśnienia tej sytuacji w administracji skutkowały zdawkowym
> stwierdzeniem, że w pomieszczeniach o takiej kubaturze nie instaluje się
> gazu.
Możesz prosić o uzasadnienie na piśmie, ale przypuszczam że może
faktycznie chodzić o zbyt mała kubaturę pomieszczenia z urządzeniem
gazowym tudzież zakazy umieszczania takich urządzeń w pomieszczeniach
mieszkalnych (jak jest ten aneks oddzielony od reszty?)
> Mam następujące pytanie: mieszkam w mieszkaniu kwaterunkowym w bloku z
> wielkiej płyty o powierzchni 26 metrów kwadratowych, przedpokój z aneksem
> kuchennym ma powierzchnię 5,5 metra kwadratowego (brak okien).
Czyli masz malutką klitkę bez okien...
[ciach]
> Próby wyjaśnienia tej sytuacji w administracji skutkowały zdawkowym
> stwierdzeniem, że w pomieszczeniach o takiej kubaturze nie instaluje się
> gazu.
Możesz prosić o uzasadnienie na piśmie, ale przypuszczam że może
faktycznie chodzić o zbyt mała kubaturę pomieszczenia z urządzeniem
gazowym tudzież zakazy umieszczania takich urządzeń w pomieszczeniach
mieszkalnych (jak jest ten aneks oddzielony od reszty?)
Re: Instalacja kuchenki w przedpokoju
2012-01-13 21:25:08 - xxxx
>
> Możesz prosić o uzasadnienie na piśmie, ale przypuszczam że może
> faktycznie chodzić o zbyt mała kubaturę pomieszczenia z urządzeniem
> gazowym tudzież zakazy umieszczania takich urządzeń w pomieszczeniach
> mieszkalnych (jak jest ten aneks oddzielony od reszty?)
To jest po prostu duży przedpokój oddzielony od pokoju drzwiami.
> Możesz prosić o uzasadnienie na piśmie, ale przypuszczam że może
> faktycznie chodzić o zbyt mała kubaturę pomieszczenia z urządzeniem
> gazowym tudzież zakazy umieszczania takich urządzeń w pomieszczeniach
> mieszkalnych (jak jest ten aneks oddzielony od reszty?)
To jest po prostu duży przedpokój oddzielony od pokoju drzwiami.
Re: Instalacja kuchenki w przedpokoju
2012-01-13 21:26:43 - Andrzej Lawa
W dniu 13.01.2012 21:25, xxxx pisze:
>>
>> Możesz prosić o uzasadnienie na piśmie, ale przypuszczam że może
>> faktycznie chodzić o zbyt mała kubaturę pomieszczenia z urządzeniem
>> gazowym tudzież zakazy umieszczania takich urządzeń w pomieszczeniach
>> mieszkalnych (jak jest ten aneks oddzielony od reszty?)
>
> To jest po prostu duży przedpokój oddzielony od pokoju drzwiami.
5,5m2 na przedpokój i kuchnię to dużo?? LOL
Swoja szosą - jaka wysokość od sufitu?
>>
>> Możesz prosić o uzasadnienie na piśmie, ale przypuszczam że może
>> faktycznie chodzić o zbyt mała kubaturę pomieszczenia z urządzeniem
>> gazowym tudzież zakazy umieszczania takich urządzeń w pomieszczeniach
>> mieszkalnych (jak jest ten aneks oddzielony od reszty?)
>
> To jest po prostu duży przedpokój oddzielony od pokoju drzwiami.
5,5m2 na przedpokój i kuchnię to dużo?? LOL
Swoja szosą - jaka wysokość od sufitu?
Re: Instalacja kuchenki w przedpokoju
2012-01-13 21:30:23 - xxxx
>
> Swoja szosą - jaka wysokość od sufitu?
To jest wielka płyta - na pewno nie więcej niż 2,5 metra.
> Swoja szosą - jaka wysokość od sufitu?
To jest wielka płyta - na pewno nie więcej niż 2,5 metra.
Re: Instalacja kuchenki w przedpokoju
2012-01-13 22:48:00 - Andrzej Lawa
W dniu 13.01.2012 21:30, xxxx pisze:
>>
>> Swoja szosą - jaka wysokość od sufitu?
>
> To jest wielka płyta - na pewno nie więcej niż 2,5 metra.
Bardziej chodzi o to, czy np. nie mniej niż 2,2 metra.
>>
>> Swoja szosą - jaka wysokość od sufitu?
>
> To jest wielka płyta - na pewno nie więcej niż 2,5 metra.
Bardziej chodzi o to, czy np. nie mniej niż 2,2 metra.
Re: Instalacja kuchenki w przedpokoju
2012-01-14 07:36:42 - xxxx
> >> Swoja szosą - jaka wysokość od sufitu?
> >
> > To jest wielka płyta - na pewno nie więcej niż 2,5 metra.
>
> Bardziej chodzi o to, czy np. nie mniej niż 2,2 metra.
Na pewno nie.
> >
> > To jest wielka płyta - na pewno nie więcej niż 2,5 metra.
>
> Bardziej chodzi o to, czy np. nie mniej niż 2,2 metra.
Na pewno nie.
Re: Instalacja kuchenki w przedpokoju
2012-01-14 09:28:14 - Robert G
Użytkownik xxxx napisał:
>>>> Swoja szosą - jaka wysokość od sufitu?
>>>
>>> To jest wielka płyta - na pewno nie więcej niż 2,5 metra.
>>
>> Bardziej chodzi o to, czy np. nie mniej niż 2,2 metra.
>
> Na pewno nie.
>
>
Skoro pomieszczenie bardzo małe, to jest kolejny argument za prądem -
indukcja.
Gaz spalając się wydziela spaliny i w małym pomieszczeniu konieczna jest
b dobra wentylacja - indukcja nie wydziela żadnych spalin.
Przemyśl to :-).
pozdrawiam
Robert G.
>>>> Swoja szosą - jaka wysokość od sufitu?
>>>
>>> To jest wielka płyta - na pewno nie więcej niż 2,5 metra.
>>
>> Bardziej chodzi o to, czy np. nie mniej niż 2,2 metra.
>
> Na pewno nie.
>
>
Skoro pomieszczenie bardzo małe, to jest kolejny argument za prądem -
indukcja.
Gaz spalając się wydziela spaliny i w małym pomieszczeniu konieczna jest
b dobra wentylacja - indukcja nie wydziela żadnych spalin.
Przemyśl to :-).
pozdrawiam
Robert G.
Re: Instalacja kuchenki w przedpokoju
2012-01-13 17:40:38 - 4CX250
Użytkownik 4CX250 napisał w wiadomości
news:jepma0$2qj7$1@news2.ipartners.pl...
> Dobrze radzę, leć do lidla. 3 lata gwarancji ma ta płyta i spokój że nie
> zatrujesz się gazem który wszyscy dookoła twierdzą że pali się na żółto
> bo tak jest oszukiwany azotem.
Tylko proszę się nie doszukiwać wspólnego między spalaniam zaazotowanego
gazu a możliwością zatrucia.
Nie to miałem na myśli...
Marek
news:jepma0$2qj7$1@news2.ipartners.pl...
> Dobrze radzę, leć do lidla. 3 lata gwarancji ma ta płyta i spokój że nie
> zatrujesz się gazem który wszyscy dookoła twierdzą że pali się na żółto
> bo tak jest oszukiwany azotem.
Tylko proszę się nie doszukiwać wspólnego między spalaniam zaazotowanego
gazu a możliwością zatrucia.
Nie to miałem na myśli...
Marek
Re: Instalacja kuchenki w przedpokoju
2012-01-13 18:20:11 - news
Użytkownik 4CX250 napisał:
> Tylko proszę się nie doszukiwać wspólnego między spalaniam
> zaazotowanego gazu a możliwością zatrucia.
> Nie to miałem na myśli...
o właśnie, a jak poznać czy ten gaz jest zaazotowany czy nie?
i jeśli już poznam to mogę to reklamować?
> Tylko proszę się nie doszukiwać wspólnego między spalaniam
> zaazotowanego gazu a możliwością zatrucia.
> Nie to miałem na myśli...
o właśnie, a jak poznać czy ten gaz jest zaazotowany czy nie?
i jeśli już poznam to mogę to reklamować?
Re: Instalacja kuchenki w przedpokoju
2012-01-13 18:04:01 - xxxx
> [...]
> A po co ci ten gaz? Przypuszczam że mieszkasz sam, więc dużo gotować nie >
będziesz.
> [...]
To mieszkanie mojej Mamy - która od zawsze dużo gotowała.
Prąd nie wchodzi w grę.
> A po co ci ten gaz? Przypuszczam że mieszkasz sam, więc dużo gotować nie >
będziesz.
> [...]
To mieszkanie mojej Mamy - która od zawsze dużo gotowała.
Prąd nie wchodzi w grę.
Re: Instalacja kuchenki w przedpokoju
2012-01-13 20:57:47 - Jackare
Użytkownik xxxx napisał w wiadomości
news:jepo40$2hgu$1@newsread1.aster.pl...
>> [...]
>> A po co ci ten gaz? Przypuszczam że mieszkasz sam, więc dużo gotować nie
>> >
> będziesz.
>> [...]
>
> To mieszkanie mojej Mamy - która od zawsze dużo gotowała.
> Prąd nie wchodzi w grę.
>
>
Wystosuj więc pismo do zarządcy i zażądaj pisemnego uzasadnienia odmowy
doprowadzenia gazu do lokalu i podania podstawy prawnej takiej decyzji w
odniesieniu do Twojego mieszkania. Jeżeli takowa będzie - otrzymasz ją,
jeżeli nie - wnioskuj o doprowadzenie gazu. Podział zazwyczaj jest taki: do
kurka głównego budynku jest to sieć i należy do dostawcy gazu, od kurka do
licznika odbiorcy jest to instalacja gazowa należąca do właściciela budynku
(wspólnota, spółdzielnia, gmina, osoba fizyczna, prawna) od gazowmierza jest
to część instalacji jeżeli nawet nie należąca do, to będąca w gestii i
odpowiedzialności odbiorcy końcowego.
news:jepo40$2hgu$1@newsread1.aster.pl...
>> [...]
>> A po co ci ten gaz? Przypuszczam że mieszkasz sam, więc dużo gotować nie
>> >
> będziesz.
>> [...]
>
> To mieszkanie mojej Mamy - która od zawsze dużo gotowała.
> Prąd nie wchodzi w grę.
>
>
Wystosuj więc pismo do zarządcy i zażądaj pisemnego uzasadnienia odmowy
doprowadzenia gazu do lokalu i podania podstawy prawnej takiej decyzji w
odniesieniu do Twojego mieszkania. Jeżeli takowa będzie - otrzymasz ją,
jeżeli nie - wnioskuj o doprowadzenie gazu. Podział zazwyczaj jest taki: do
kurka głównego budynku jest to sieć i należy do dostawcy gazu, od kurka do
licznika odbiorcy jest to instalacja gazowa należąca do właściciela budynku
(wspólnota, spółdzielnia, gmina, osoba fizyczna, prawna) od gazowmierza jest
to część instalacji jeżeli nawet nie należąca do, to będąca w gestii i
odpowiedzialności odbiorcy końcowego.
Re: Instalacja kuchenki w przedpokoju
2012-01-13 21:08:33 - Andrzej Lawa
W dniu 13.01.2012 18:04, xxxx pisze:
> Prąd nie wchodzi w grę.
Bo?
> Prąd nie wchodzi w grę.
Bo?
Re: Instalacja kuchenki w przedpokoju
2012-01-13 21:11:27 - xxxx
>
> > Prąd nie wchodzi w grę.
>
> Bo?
Nie wnikając w koszty - po prostu jest bardzo niewygodny w używaniu (z
powodu znacznej bezwładności płytki grzejnej - wiadomo jak to istotne przy
gotowaniu - nie można od ręki zmniejszyć lub zmniejszyć płomienia).
> > Prąd nie wchodzi w grę.
>
> Bo?
Nie wnikając w koszty - po prostu jest bardzo niewygodny w używaniu (z
powodu znacznej bezwładności płytki grzejnej - wiadomo jak to istotne przy
gotowaniu - nie można od ręki zmniejszyć lub zmniejszyć płomienia).
Re: Instalacja kuchenki w przedpokoju
2012-01-13 21:25:30 - Andrzej Lawa
W dniu 13.01.2012 21:11, xxxx pisze:
>>
>>> Prąd nie wchodzi w grę.
>>
>> Bo?
>
>
> Nie wnikając w koszty - po prostu jest bardzo niewygodny w używaniu (z
> powodu znacznej bezwładności płytki grzejnej - wiadomo jak to istotne przy
> gotowaniu - nie można od ręki zmniejszyć lub zmniejszyć płomienia).
Z którego piszesz roku? 1980?
W obecnych czasach to co napisałeś to już bzdury, chyba że celowo
kupujesz konstrukcje archaiczne.
>>
>>> Prąd nie wchodzi w grę.
>>
>> Bo?
>
>
> Nie wnikając w koszty - po prostu jest bardzo niewygodny w używaniu (z
> powodu znacznej bezwładności płytki grzejnej - wiadomo jak to istotne przy
> gotowaniu - nie można od ręki zmniejszyć lub zmniejszyć płomienia).
Z którego piszesz roku? 1980?
W obecnych czasach to co napisałeś to już bzdury, chyba że celowo
kupujesz konstrukcje archaiczne.
Re: Instalacja kuchenki w przedpokoju
2012-01-14 09:24:15 - Robert G
Użytkownik xxxx napisał:
> Nie wnikając w koszty - po prostu jest bardzo niewygodny w używaniu (z
> powodu znacznej bezwładności płytki grzejnej - wiadomo jak to istotne przy
> gotowaniu - nie można od ręki zmniejszyć lub zmniejszyć płomienia).
>
Polecam kuchenkę indukcyjną - bezwładność mniejsza niż kuchenek
gazowych. Mleko Ci na pewno nie wykipi bez zdejmowania garnka z płyty. A
sprawność większa - też nie byłem przekonany, dziś nie zamieniłbym na
gazową.
pozdrawiam
Robert G.
> Nie wnikając w koszty - po prostu jest bardzo niewygodny w używaniu (z
> powodu znacznej bezwładności płytki grzejnej - wiadomo jak to istotne przy
> gotowaniu - nie można od ręki zmniejszyć lub zmniejszyć płomienia).
>
Polecam kuchenkę indukcyjną - bezwładność mniejsza niż kuchenek
gazowych. Mleko Ci na pewno nie wykipi bez zdejmowania garnka z płyty. A
sprawność większa - też nie byłem przekonany, dziś nie zamieniłbym na
gazową.
pozdrawiam
Robert G.
Re: Instalacja kuchenki w przedpokoju
2012-01-14 15:37:36 - Andrzej Lawa
W dniu 14.01.2012 09:24, Robert G pisze:
> Polecam kuchenkę indukcyjną - bezwładność mniejsza niż kuchenek
> gazowych. Mleko Ci na pewno nie wykipi bez zdejmowania garnka z płyty. A
> sprawność większa - też nie byłem przekonany, dziś nie zamieniłbym na
> gazową.
Indukcyjne wymagają konkretnych garnków. Za to promienniki mają dość
niedużą bezwładność i działają ze wszystkim.
> Polecam kuchenkę indukcyjną - bezwładność mniejsza niż kuchenek
> gazowych. Mleko Ci na pewno nie wykipi bez zdejmowania garnka z płyty. A
> sprawność większa - też nie byłem przekonany, dziś nie zamieniłbym na
> gazową.
Indukcyjne wymagają konkretnych garnków. Za to promienniki mają dość
niedużą bezwładność i działają ze wszystkim.
