Powiedzcie mi proszę, jak oszacować koszt zaprawy przy murowaniu
bloczkami gazobetonu (Prefabet B-B w tym przypadku 24cm szerokości).

Mogę przyjąć jakieś średnie (nie czepiając się szczegółów) wartości
piasku/cementu/czegokolwiek?

Może ma ktoś to policzone?

Irek.N.

Irek N. wrote in message
news:k07m7u$k59$1@news.dialog.net.pl...

> Powiedzcie mi proszę, jak oszacować koszt zaprawy przy murowaniu bloczkami
> gazobetonu (Prefabet B-B w tym przypadku 24cm szerokości).

> Mogę przyjąć jakieś średnie (nie czepiając się szczegółów) wartości
> piasku/cementu/czegokolwiek?

Bloczki z gazobetonu powinno się kleić cienką spoiną, a nie murować zaprawą.
Znacznie to poprawia odporność budowli na późniejsze fuszerki w ociepleniu.

> Bloczki z gazobetonu powinno się kleić cienką spoiną, a nie murować
> zaprawą.
> Znacznie to poprawia odporność budowli na późniejsze fuszerki w ociepleniu.

Wszystkie budowy które widziałem z bloczkami Prefabetu były na grubej
spoinie. Tak też mam wybudowany garaż.
Powodem jest pewnie to, że bloczki te nie mają dokładnych wymiarów czy
też przygotowanych powierzchni.

Miłego.
Irek.N.

>> Powiedzcie mi proszę, jak oszacować koszt zaprawy przy murowaniu
>> bloczkami gazobetonu (Prefabet B-B w tym przypadku 24cm szerokości).
>
>> Mogę przyjąć jakieś średnie (nie czepiając się szczegółów) wartości
>> piasku/cementu/czegokolwiek?
>
> Bloczki z gazobetonu powinno się kleić cienką spoiną, a nie murować
> zaprawą.
> Znacznie to poprawia odporność budowli na późniejsze fuszerki w
> ociepleniu.

kiki proponuję, abyś własnoręcznie spróbował wymurować ścianę
z powiedzmy popularnych siporexów na cienkiej spoinie. Życzę powodzenia.
Bloczki różnią się wymiarami i to dość sporo 0,5-1cm. Sam murowałem
w moim domu, temi rencami, małą ściankę i wiem co mówię.

Mój sąsiad murował ścianki działowe z siporexu na cienkiej spoinie ale
to była zabawa w puzzle więcej dobierania, przymierzania niż murowania.
No chyba że majstrowi zapłacisz 2x więcej wtedy pewnie będzie się bawił
w przeciwnym przypadku IMHO by na miskę ryżu nie zarobił.

Tak swoją drogą to raczej nie widywałem budowy z popularnych gazobetonów
na cienkiej spoinie.

Inna sprawa to ytong, ale kolega zapewne z tego materiału nie muruje.

Pozdrawiam
Darek

> kiki proponuję, abyś własnoręcznie spróbował wymurować ścianę
> z powiedzmy popularnych siporexów na cienkiej spoinie. Życzę powodzenia.
> Bloczki różnią się wymiarami i to dość sporo 0,5-1cm. Sam murowałem
> w moim domu, temi rencami, małą ściankę i wiem co mówię.

No właśnie, tyż nie widziałem na cieńko. Za to na grubo muruje się
błyskawicznie.

> Tak swoją drogą to raczej nie widywałem budowy z popularnych gazobetonów
> na cienkiej spoinie.

Oglądałem domek na Termalice - ładnie wyszło. Na tyle ładnie, że
zacząłem się zastanawiać czy nie spróbować.
Pomijając koszt zaprawy, różnica w cenie w porównaniu do Prefabetu z
którego planowałem to dodatkowe 7kPLN. Nie tragedia przy gabarytach o
jakich myślę. Jeżeli okaże się dodatkowo, że zaprawy dla Prefabetu
trzeba sporo i kosztuje niemało, a dla Termaliki będzie można
zrezygnować z tynkowania - może koszty okażą się podobne. Dlatego
właśnie pytam.


>
> Inna sprawa to ytong, ale kolega zapewne z tego materiału nie muruje.

Szczerze mówiąc jeszcze nie wiem z czego będę budował.
Ytong drogi jest, teoretycznie możliwy, ale nie widzę powodu aby go
stosować - chyba że jest jakiś powód o którym nie wiem.

Na ten moment oglądnąłem Solbetowe filmy i poza słupem żelbetowym podoba
mi się, wygląda jak Termalica, nie wiem jeszcze ile będzie kosztowało, a
jest jeszcze HH do sprawdzenia :)


Miłego.
Irek.N.

Użytkownik Irek N. napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:k090fv$7h9$1@news.dialog.net.pl...

> Szczerze mówiąc jeszcze nie wiem z czego będę budował.
> Ytong drogi jest, teoretycznie możliwy, ale nie widzę powodu aby go
> stosować - chyba że jest jakiś powód o którym nie wiem.

> Na ten moment oglądnąłem Solbetowe filmy i poza słupem żelbetowym podoba
> mi się, wygląda jak Termalica, nie wiem jeszcze ile będzie kosztowało, a
> jest jeszcze HH do sprawdzenia :)

Mam ścianę 1W murowaną tymi rencyma. Brałem pod uwagę Solbet i Ytong. Na
Ytong dostałem taką zniżkę, że przestałem brać pod uwagę Solbet :-)
Oczywiście murowałem na klej. Największą zaletą równych bloczków jest to, że
musisz dopilnować tylko wypoziomowania pierwszej warstwy później już się
tego nie da skrzywić więc muruje się szybko. Druga sprawa to tynki. Ja u
siebie nie mam tynków wewnętrznych tylko od razu gładź albo kafelki - spora
oszczędność czasu i pieniędzy - no ale tak można przy dokładności rzędu 1mm,
a nie 1cm :-)

Pozdrawiam
Ergie

W dniu wtorek, 14 sierpnia 2012 12:27:35 UTC+2 użytkownik Ergie napisał:
> Oczywi�cie murowa�em na klej. Najwi�ksz� zalet� r�wnych bloczk�w jest to, �e
>
> musisz dopilnowa� tylko wypoziomowania pierwszej warstwy p�niej ju� si�
>
> tego nie da skrzywi� wi�c muruje si� szybko.

Mało tego- jak zadzwonisz do przedstawiciela handlowego ytonga to podeslą człowieka z odpowiednim sprzetem który pomoże wymurowac rówqno pierwsza warstwe.

>> Oczywi�cie murowa�em na klej. Najwi�ksz� zalet� r�wnych bloczk�w jest to, �e
>> musisz dopilnowa� tylko wypoziomowania pierwszej warstwy p�niej ju� si�
>> tego nie da skrzywi� wi�c muruje si� szybko.
> Mało tego- jak zadzwonisz do przedstawiciela handlowego ytonga to podeslą człowieka z odpowiednim sprzetem który pomoże wymurowac rówqno pierwsza warstwe.

No i to jest piękne.
Ja jestem na etapie zmian w ekipie budowlanej. Stara ekipa się wysypała
(zdrowie szefa ekipy nie pozwala mu prowadzić skutecznie budowy niestety
- to w aspekcie wątku jaki się obok toczy), więc może czas zainteresować
się ekipą mającą doświadczenie z cieńkowarstwowym budowaniem.
Jeżeli dodatkowo ktoś porządnie skontroluje start murowania - powinno
się udać zrobić to dobrze.

Czas jak zwykle pokaże, a na ten moment - skończyłem kanalizację :)

Irek.N.

Darek wrote in message
news:k08v5e$20j$1@inews.gazeta.pl...

> kiki proponuję, abyś własnoręcznie spróbował wymurować ścianę
> z powiedzmy popularnych siporexów na cienkiej spoinie. Życzę powodzenia.
> Bloczki różnią się wymiarami i to dość sporo 0,5-1cm. Sam murowałem
> w moim domu, temi rencami, małą ściankę i wiem co mówię.

To czemu nie kupić ciut lepszego materiału? Po co robić mostki termiczne w
materiale mającym dobre parametry i fuszerko-odpornym?

>> kiki proponuję, abyś własnoręcznie spróbował wymurować ścianę
>> z powiedzmy popularnych siporexów na cienkiej spoinie. Życzę powodzenia.
>> Bloczki różnią się wymiarami i to dość sporo 0,5-1cm. Sam murowałem
>> w moim domu, temi rencami, małą ściankę i wiem co mówię.
>
> To czemu nie kupić ciut lepszego materiału? Po co robić mostki termiczne w
> materiale mającym dobre parametry i fuszerko-odpornym?

To nie jest ciut lepszy. Dostajesz to co dostajesz a mianowicie przeznaczone
do murowania na spoinę grubą albo materiały z gwarantowanym wymiarem jak
ytong ale to już nie jest ciut drożej.

Druga sprawa jest taka, że abstrachując już od kosztów ja osobiście nie
postawię
domu z ytongu czy innego jednowarstwoego materiału. Zbyt duże
prawdopodobnienstwo
spi....nia czegoś. Przy 2-warstwowej scianie też można sch....nić, ale też
łatwiej można to
naprawić.

Pozdrawiam
Darek

> Druga sprawa jest taka, że abstrachując już od kosztów ja osobiście nie

oczywiscie abstrahując.

> Druga sprawa jest taka, że abstrachując już od kosztów ja osobiście nie
> postawię
> domu z ytongu czy innego jednowarstwoego materiału. Zbyt duże
> prawdopodobnienstwo
> spi....nia czegoś. Przy 2-warstwowej scianie też można sch....nić, ale też
> łatwiej można to

A mi się wydaje że na nasze warunki to najlepsza jest ściana 3W. Wiem,
drogo, wiem trudno się robi, ale za to na lata.

MA

>Bloczki z gazobetonu powinno się kleić cienką spoiną, a nie murować
>zaprawą.
>Znacznie to poprawia odporność budowli na późniejsze fuszerki w ociepleniu.

Taaaa

Panie teoretyku ...

A wie Pan że każdy bloczek trzeba przy stosowaniu kleju oszlifować a bloczki
kłaść z iście mistrzowską precyzją i pilnować klej aby nie zaschnął i
odpowiednio trzymał ?

Znalezienie fachowca który potrafi dobrze murować przy pomocu kleju niemalże
graniczy z cudem ...

A taki zwykły murarz jak Ci zrobi na klej to będziesz miał dziury jak w
szwajcarskim serze a dodatkowo będziesz mógł sobie rękami rozebrać cały mur
bo nie będzie się trzymał ...

Dużo bardziej bezpiecznie jest na zaprawę. Będzie mur się trzymał i nie
będzie dziurawy jak sito ..

Jak już widziałem na budowie jak robili na klej ... Kilka dni później robili
już na zaprawę ...

/// Kaszpir /// napisał(a):

> >Bloczki z gazobetonu powinno się kleić cienką spoiną, a nie murować
> >zaprawą.
> >Znacznie to poprawia odporność budowli na późniejsze fuszerki w ociepleniu.
>
> Taaaa
>
> Panie teoretyku ...
>
> A wie Pan że każdy bloczek trzeba przy stosowaniu kleju oszlifować a
bloczki
> kłaść z iście mistrzowską precyzją i pilnować klej aby nie zaschnął i
> odpowiednio trzymał ?
>
> Znalezienie fachowca który potrafi dobrze murować przy pomocu kleju
niemalże
> graniczy z cudem ...
>
> A taki zwykły murarz jak Ci zrobi na klej to będziesz miał dziury jak w
> szwajcarskim serze a dodatkowo będziesz mógł sobie rękami rozebrać cały mur
> bo nie będzie się trzymał ...
>
> Dużo bardziej bezpiecznie jest na zaprawę. Będzie mur się trzymał i nie
> będzie dziurawy jak sito ..
>
> Jak już widziałem na budowie jak robili na klej ... Kilka dni później
robili
> już na zaprawę ...
>

Solbet, zaprawa klejowa, murowanie gazobetonu 24x24, ściany wewn. 12x24 i
szło bardzo ładnie. Przy nierównościach używa się tarki metalowej i
doszlifowuje. Nie było wcale tego tak dużo. Jeśli nawet coś się wykruszyło,
czy to od tego była piana. Nie wiem po co się męczyć z betoniarą gdy wiederko
z klejem jest bardziej wydajne. Koszt porównywalny do kręcenia na budowie,
chyba że ktoś ma transport piachu i cementu gratis. Półtorej palety kleju
można na raty dowozić osobowym. Soudal ma już w ofercie pianę do gazobetonu.
Ciekawe jak to trzyma?


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/

Użytkownik Piotr napisał w wiadomości
news:k09bct$kao$1@inews.gazeta.pl...
> Solbet, zaprawa klejowa, murowanie gazobetonu 24x24, ściany wewn. 12x24 i
> szło bardzo ładnie. Przy nierównościach używa się tarki metalowej i
> doszlifowuje. Nie było wcale tego tak dużo. Jeśli nawet coś się
> wykruszyło,
> czy to od tego była piana. Nie wiem po co się męczyć z betoniarą gdy
> wiederko
> z klejem jest bardziej wydajne. Koszt porównywalny do kręcenia na budowie,
> chyba że ktoś ma transport piachu i cementu gratis. Półtorej palety kleju
> można na raty dowozić osobowym. Soudal ma już w ofercie pianę do
> gazobetonu.
> Ciekawe jak to trzyma?

Też jestem ciekaw. Kupiłem jedną puszkę tydzień temu, ale jeszcze nie było
czasu aby użyć...

> A wie Pan że każdy bloczek trzeba przy stosowaniu kleju oszlifować a bloczki
> kłaść z iście mistrzowską precyzją i pilnować klej aby nie zaschnął i
> odpowiednio trzymał ?
>
>
> Znalezienie fachowca który potrafi dobrze murować przy pomocu kleju niemalże
> graniczy z cudem ...
>
>
> A taki zwykły murarz jak Ci zrobi na klej to będziesz miał dziury jak w
> szwajcarskim serze a dodatkowo będziesz mógł sobie rękami rozebrać cały mur
> bo nie będzie się trzymał ...
>

To już lekka przesada. Z własnego doświadczenia powiem - bo mam wybudowane ściany Ytongiem 24cm, że nie jest naprawdę taki
wielki problem, jak powyżej opisane. Przed budową pytałem majstra, jak woli - na klej czy zaprawę, powiedział, że
wszystko jedno. No i na klej wyszło bdb. (Fakt, że ekipa z polecenia i godna polecenia). Natomiast faktem jest, że może
porobić się nieco poniowych szczelin (nie na prześwit rzecz jasna), ale to wynikło z faktu, że albo wezmą nowy bloczek, albo
wezmę już docięty i spasują nie na zamek. Potem po budowie po prostu pianką montażową uzupełniłem te miejsca. Można zresztą
czymkolwiek - klejem, zaprawą, albo i bez.

pozdro
Bogdan