Nowy dekoder od ADB w ofercie Canal+

Dekoder jest dowodem na całkowity zastój technologiczny polskiego Canal+, a wręcz na cofanie się w rozwoju w stosunku do poprzednika jakim był 4K Ultrabox+ z 2018 roku. Brak możliwości nagrywania kilku programów jednocześnie, pomniejszony dysk 500GB zamiast 1TB (nawet 10 lat temu N-ka oferowała Turboboxy z 1TB dyskiem), pozbyto się portu S/PDIF czy zdegradowano port USB z 3.0 na 2.0. Do tego KOSZMARNY WYGLĄD w połączeniu z obudową dodatkowego dysku (Ultrabox+ był mały i zgrabny, z dyskiem w środku). Kto by to chciał pod telewizorem?! DRAMAT. Canal+ Polska zawsze był zacofany technologicznie w stosunku do Canal+ we Francji. Niestety po raz kolejny Polacy dostają wybrakowaną ofertę i sprzęt.
Biorąc pod uwagę koszmarne oprogramowanie, które ADB wykonało wg specyfikacji i życzeń C+ (bardzo wykastrowana wersja graphyne 3) jestem całkowicie zdegustowany kierunkiem, w którym zmierza ta platforma.

Za ten dekoder i nowe oprogramowanie pełne błędów ktoś w Canal+ powinien polecieć. Całkowity zastój technologiczny i kompletny brak zrozumienia rynku i tego co się na nim dzieje już od dawna występuje w tej firmie. Kiedyś to była TV premium obecnie służy tylko dla ludzi którzy nie maja dostępu do DVBT.

Tylko czekam na szybszą możliwość rozwiązania umowy, sądzę że najblizsza podwyżka abonamentu mi to umożliwi.