Agnieszka Odorowicz: zaskoczeniem będzie brak Oscara dla „Zimnej wojny” lub „Romy” jako filmu nieanglojęzycznego
- Działania promocyjne i reklamowe „Zimnej wojny” do momentu głosowania członków Amerykańskiej Akademii Filmowej będą bardzo kosztowne, ale mają ogromne znaczenie i nie można ich pominąć. Szanse na statuetkę mamy w kategorii „Najlepszy film nieanglojęzyczny”. Trzeba pamiętać, że Oscary to nagrody amerykańskiego biznesu filmowego, za którymi stoją duże pieniądze i osobiste relacje - komentuje dla Wirtualnemedia.pl Agnieszka Odorowicz, była szefowa PISF, a obecnie członek zarządu Cyfrowego Polsatu.
Dołącz do dyskusji: Agnieszka Odorowicz: zaskoczeniem będzie brak Oscara dla „Zimnej wojny” lub „Romy” jako filmu nieanglojęzycznego
Oscar= sława, a co za tym idzie pieniądze, a takie pieniądze można przekazać na kolejne projekty. Może na tobie te nagrody nie robią już wrażenia, ale na branży tak, to nadal duży prestiż dostać nominację, znaleźć się w gronie laureatów.