Dekoncentracja kapitałowa w mediach czeka na decyzję rządu. „Czwarta władza też powinna należeć do Polaków”
Przygotowane przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego warianty przepisów o dekoncentracji kapitałowej w sektorze mediów zostaną przedstawione rządowi, który wybierze opcję planowaną do wprowadzenia. - Władza według Konstytucji RP należy do obywateli, czyli do Polaków. W związku z tym ta czwarta władza - która ma bardzo duży wpływ, bo komunikuje różne rzeczy, może zmieniać nastroje społeczne - też powinna należeć do Polaków - podkreśla Paweł Lewandowski, wiceminister kultury.
Dołącz do dyskusji: Dekoncentracja kapitałowa w mediach czeka na decyzję rządu. „Czwarta władza też powinna należeć do Polaków”
Przecież mamy polskie słowa oddające rzeczywistością treść "dekoncentracji".
Na przykład słowo "upartyjnienie" trafnie oddaje treść, słowa: "cenzura", "kłamstwo", " propaganda" zawartość upisowanych mediów, a słowa "degrengolada", "upadłość" i "likwidacja" skutki dla rozbitej prasy.
Szlachta I Rzeczypospolitej to byli prawdziwi Polacy. Z rodowodami rozpisanymi na 10 pokoleń.
I jaki jest dorobek prawny Sejmu szlacheckiego? Ile pomników prawodawstwa cywilnego w ciągu 350 lat istnienia? Jedna udana ustawa, która cokolwiek wniosła do światowej myśli prawnej... Jedna jedyna "Konstytucja o ważności zapisów" (na obecny polski: ustawa o księgach wieczystych i hipotece).
Jedna wybitna ustawa prawa cywilnego na 350 lat prawodawstwa prawdziwych Polaków.
Neminem captivabimus nie był ustawą, lecz przywilejem królewskim spisanym podczas Sejmu. Z resztą przywilejem spisanym przez Niemca po łacinie, a nadanym przez króla Litwina mówiącego... po rusku.