Ewa Wanat: ws. wywiadu o uchodźcach nie atakuję Rigamonti i „Dziennika Gazety Prawnej”. „DGP”: to podważanie faktów i manipulacja
W „Tygodniku Powszechnym” ukazał się artykuł Ewy Wanat polemizujący z relacją z niemieckiej miejscowości, gdzie żyje wielu uchodźców, przedstawioną przez Mayę Paczesny w rozmowie z Magdaleną Rigamonti w „Dzienniku Gazecie Prawnej”. - Jesteśmy przekonani, że publikacja „Tygodnika Powszechnego” jest efektem szerszego zjawiska - podważania faktów i manipulowania treściami, jeśli nie odpowiadają one poglądom redakcji. Kuriozalna to metoda - krytykuje Andrzej Andrysiak z „DGP”. - Jest mi obojętne, kto przeprowadził ten wywiad i w jakiej gazecie. Mój reportaż nie był atakiem ani na gazetę, ani na dziennikarkę, ani nawet na panią, która im opowiada zmyślone historie - zapewnia Ewa Wanat.
Dołącz do dyskusji: Ewa Wanat: ws. wywiadu o uchodźcach nie atakuję Rigamonti i „Dziennika Gazety Prawnej”. „DGP”: to podważanie faktów i manipulacja
Tyle że Maciuś to wygłupy trolla, a ci tutaj wydają się tak myśleć naprawdę...
Polska nie przyjęła również emigrantów wyznających wiarę chrześcijańską i zaczęła kręcić, że oni uciekną do Niemiec. Katolicy nie potrafią żyć w pokoju sami ze sobą a co dopiero z innymi. Skutek wpływu religii rzymsko katolickiej.
Chcesz być islamofobem, homofonem i rasistom, to przyznawaj się do tego. Katolicy w Polsce mają jakiś problem z przyznawaniem się do tego co lubią. W innych krajach księża geje już w zeszłym stuleciu mówili publicznie, że lubią związki homoseksualne. W Polsce wielkie tabu. Daj sobie wytatuować 88 na czole i bądź szczęśliwy.
Hitler i Papież Pius XI zawarli konkordat o którym Albert Einstein powiedział: „Od kiedy to można zawrzeć układ z Chrystusem i szatanem jednocześnie?” Ani papież Pius XI, ani Hitler nie byli lewakami. Mieli poglądy jak ty skrajnie prawicowe.
Kiedyś zadawali sobie ludzie pytanie, skąd wzięły się osoby, którzy wpuszczały gaz do komory w obozach koncentracyjnych. W obecnym dyskursie publicznym ich nie brakuje. Szkoda, że zaślepienie nie pozwala ci poznać, że nie chodzi o to czy człowiek jest gejem, ciemnoskórym albo muzułmaninem, tylko jakim ten człowiekiem jest. Ty szufladkujesz, bo ci tak łatwiej.
Bądź z twymi poglądami szczęśliwy, ale przyznawaj się do swoich czynów. Ludzie jak ty otwierają puszkę Pandory. Nie wiem jaką korzyść oczekujesz z szerzenia nienawiści. I nie mów nic o nienawiści do chrześcijan, którzy w ostatnich 2000 latach za często stali po stronie zła, żeby przekonać innych ludzi do ich wyimaginowanej prawdy.
Co pokazuje ponownie, że żyjemy w czasach postfaktycznych. Nie chcę umniejszać nieszczęścia, które spotkało kobiety molestowane przy katedrze rzymsko-katolickiej w Kolonii. Pewnie nie uwierzysz, ale ja byłem tam w nocy i nic nie widziałem. W Kolonii mieszka ponad milion osób, w powiatach graniczących z tym miastem dalsze 2 miliony osób. Liczba ofiar w Kolonii wynosi 0,06 % mieszkańców tego miasta. Czyli szansa być ofiarom wypadku drogowego w Polsce jest z 0,12 % jeszcze raz tak duża niż molestowania w noc sylwestrową w Kolonii. Gdyby w Polsce zamykano do więzień sprawców wypadków drogowych, tak jak Niemcy zamknęli sprawców w Kolonii, to Polska byłaby bezpieczniejsza. Wpierw troszczmy się o własne podwórko!