Jan Pospieszalski odpiera zarzuty REM
Jan Pospieszalski jest oburzony zarzutami o brak obiektywizmu i tolerancji, wystosowanymi pod jego adresem przez Radę Etyki Mediów.
Jan Pospieszalski jest oburzony zarzutami o brak obiektywizmu i tolerancji, wystosowanymi pod jego adresem przez Radę Etyki Mediów.
Dołącz do dyskusji: Jan Pospieszalski odpiera zarzuty REM
Szczera i jak najwierniejsza próba uchwycenia fenomenu narodowej żałoby wywołuje tak histeryczną reakcję, ponieważ ludzie odważyli się mówić słowa, które budzą u niektórych paniczny lęk. DO BRONI!!!! NA ROSJAN!!!!! NA MARSJAN!!!!! SZABLĘ W DŁOŃ!!!!
P.S. Pełniący obowiązki prezydenta Bronisław Komorowski poprosił TVP 1 o wywiad na żywo 3 maja. Publiczna telewizja odmówiła.
ALE ŁĄCZMY SIĘ. ROZMAWIAJMY!! NIECH SIĘ DZIEJE WOLA NIEBA....
Niech się REM nie powołuje na wartości, których nie reprezentuje - każde wydarzenia można relacjonować zawsze, chyba że nie godzą się na to ich uczestnicy:
"Członkowie gremium orzekli w nim, że Pospieszalski relacjonując wydarzenia, które miały miejsce pod Pałacem Prezydenckim w czasie żałoby narodowej po katastrofie prezydenckiego samolotu, naruszył zasady obiektywizmu, szacunku i tolerancji."
Jak naruszył obiektywizm, kto jest obiektywny, nie ma takich ludzi, każdy jest subiektywny, po za matematykami?
Jak naruszył szacunek?
Jak naruszył tolerancję?