Jarosław Kurski do zarządu Agory: Próbujecie rozwiązać problem, który sami stworzyliście

Przecież to nie Zarzad decyduje, kto w nim zasiada - członkowie są powoływani przez Radę Nadzorczą, więc pan Kurski trochę mija się z faktami w swoich oskarżeniach.

Przecież to nie Zarzad decyduje, kto w nim zasiada - członkowie są powoływani przez Radę Nadzorczą, więc pan Kurski trochę mija się z faktami w swoich oskarżeniach.

Panie Jarosławie proszę nie mylić wolności słowa, z bezkarną swobodą menadżerów w niszczeniu Gazety Wyborczej - nie od strony merytorycznej, tu pełna zgoda, natomiast od strony biznesowej. Deklaracje rocznych celów i raportowanie ich realizacji są naciąganą fikcją.
Dyrektorów wydawców i kierowników więcej niż pracowników....
Agnieszka Sadowska zrobiła kawał dobrej roboty - audyt - i wyciągnęła z niego słuszne wnioski.
Powinna dostać wysoką nagrodę tymczasem odeszła... A była ostatnią nadzieją na trwanie Gazety Wyborczej i na umacnianie jej silnego głosu na rynku,
Nieustająco mylicie swoją pracę - słowo i przekaz - w której jesteście według mnie znakomici - od zarządzania, budżetowania wreszcie od wydawania decyzji biznesowych przez redaktorów. To dwa różne zawody....
I na koniec pytanie - jak wydawcy mogli zamknąć Avanti??????
taka ciekawostka... bezsens kompletny
proszę zachować bezstronność, siłę głosu i dać sobie spokój z zarządzaniem spółką...