Koniec Edelman Polska według szefów agencji PR świadczy o złym zarządzaniu z centrali i płytkości naszego rynku

Komentarze ewidentnie należą do osób które nie miały przyjemności ani pracować z Edelmanem ani z jego nowym prezesem - Szejner. Agencja radziła sobie nieźle, spełniała wyśrubowane cele centralii i faktem jest że prezes Kwiecień dbała o ludzi. Za jej kadencji nie odchodzili bez powodu. Centrala podbijała stawkę ale takie uroki globalnej korpo. Kwiecień podziękowano bo nie chciała brać udziału w tym wyścigu. Pojawiła się prezes Szejner i agencja się posypała. Dlaczego nikt nie powie, że na przestrzeni 4 miesięcy odeszło lub zostało wyrzuconych ok 17 osób. Duża część obecnie jest w MSL Group. Szejner ściągnęła swoich ludzi, dając dyrekcji horendalnej wysokości wynagrodzenia co potwierdza księgowośc firmy. Budżet się nie spinał, ludzi się nie szanowało,klienci uciekali, przetragi nie szły. Szejner miała probelemy psychiczne co dawało się odczuć podczas pracy z nią. Skończyła na zwolnieniu a centrala wszystko podciągnęła pod nierentowność. Czysty PR.

Dlaczego WM usuwają komentarze?

jak to mówią- szewc bez butów