Michał Nowosielski: jestem człowiekiem tradycyjnego ATL-u, chciałbym zająć się marketingiem politycznym
Michał Nowosielski tłumaczy, że pożegnał się z BBDO Warszawa, ponieważ jest specjalistą od tradycyjnej reklamy ATL-owej, a agencja zamierza postawić na komunikację internetową. - Zastanawiam się, czy nie zająć się polityką, ponieważ polityka kręci mnie od bardzo dawna, a moim zdaniem jest w niej bardzo duży niedobór ludzi znających się na komunikacji ze społeczeństwem - mówi Nowosielski.
Dołącz do dyskusji: Michał Nowosielski: jestem człowiekiem tradycyjnego ATL-u, chciałbym zająć się marketingiem politycznym
że świat zamiast się cofać, gna do przodu stale
nie trzeba być copy, wystarczy być juniorem
żeby pojąć w porę, że zapierdalać trzeba bez względu na miejsce
a lata dziewięćdziesiąte skończyły się wreszcie
I cała świta starych agentur musi pamiętać,
że co roku dla nowych młodych "reklama" to nowa zachęta
i nikt nie kocha, starych artystów, jeśli biegają z pogardą dla influenserów na pysku
I nie ma co płakać, bo zaraz się okaże, że rola blogera
to jedna z nowych ról marzeń
i nie ma co robić żenady publicznie,
"nieważne jak mówią"? - to nie jest już śliczne.