Po sukcesie “Uważam Rze” czas na “Uważam Rze Historia”

Polityka ma dobre dodatki ( merytorycznie). również historyczne

Wspaniale! Bardzo się cieszę. ''Uważam Rze'' (nawet jeśli nie zawsze zgadzam się z opiniami autorów) przynajmniej różni się od tej popelinowej mielonki serwowanej przez rządowych wazeliniarzy z Newsweek'a czy Polityki. Okej, ci z ''UR'' są pro-pisowscy, ale żeby być propisowskim w mediach w dzisiejszej Polsce, to trzeba mieć na prawdę jaja. Wszak stawanie w opozycji do rządzącej partii i jej przystawek w formie Palikota oznacza dla dziennikarza kompletną blokadę kariery, nawet jeśli słowem posługuje się lepiej niż nie jedna gwiazda z Wprost. I za to ich szanuję i czekam na magazyn, w którym w końcu nie będzie mi się wmawiać, że niemieccy naziści to były niewinne dzieci w porównaniu z wściekłymi antysemickimi bestiami z Polski podczas drugiej wojny światowej, tudzież, że Mr. Generał to mąż stanu (ha ha), który własną piersią obronił Polskę przed najazdem armii ZSRR - kraju, którego przecież, jak wszyscy wiemy, z całego serca nienawidził...Jaaaa, my naprawdę jesteśmy zniewoleni, i najgorzej, że jest to zniewolenie mentalne.

szkoda tylko, że ci którym mogło by to otworzyć oczy i zerwać klapki tvn i gw, oraz propagandy mówiącej "co tam przeszłość, trzeba patrzyć w przyszłość" tego nie wezmą do ręki ... od tak z założenia i nienawiści