Sławomir Jastrzębowski: Tekst o Durczoku wygląda na zlecenie i cuchnie sądem kapturowym
Tekst we „Wprost” to nie jest żadne dziennikarstwo, to jest czyste obrzydlistwo. Wygląda na zlecenie na Kamila Durczoka realizowane prymitywną metodą „na chama” - ocenia Sławomir Jastrzębowski, redaktor naczelny Grupy Super Express.
Dołącz do dyskusji: Sławomir Jastrzębowski: Tekst o Durczoku wygląda na zlecenie i cuchnie sądem kapturowym
Dzisiaj okazuje się, że to KD jest pokrzywdzony, że to on ma prawo do łez, łkania na antenie, a te które zostały skrzywdzone i w ciszy przeżywają swoje upokorzenie, mają się ujawnić i oddać w ręce dziennikarzy Pana SJ. Bo to dziwki przecież...
Panie Redaktorze to działa w dwie strony. Jakże Pan jest naiwny... Dał sie Pan nabrać? Na ten szloch w TOK FM? A nie podejrzewałem. Solidarność plemników? Co na to Pana żona?