SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Były współpracownik zarzuca TVN „patologie pracownicze”. Nadawca: warunki zatrudnienia zgodne z prawem

Kamil Różalski, przez wiele lat operator obrazu w TVN, zarzucił firmie poważne naruszenia praw pracowniczych, m.in. zmuszanie do pracy po 16-17 godzin na dobę. Nadawca zapewnia, że wszyscy pracownicy i współpracownicy są zatrudnieni zgodnie z przepisami, a zgłoszenia od nich o nieprawidłowościach firma dokładnie analizuje.

Dołącz do dyskusji: Były współpracownik zarzuca TVN „patologie pracownicze”. Nadawca: warunki zatrudnienia zgodne z prawem

167 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
A3
Proponuję zewrzeć szyki i ruszyć do boju .....
Czas zbiorowo zgłosić praktyki TVN do PiP. Czas walczyć o swoje....
Służę pomocą prawną.


Pierwszy sęp się pojawił...


Chętnie przyłączę się do walki o swoje. Wiele lat pracy w tej Korpo-patologii. Bez umowy, bez świadczeń, a wg grafiku który dokładnie wskazywał ilość godzin ( ja na etacie ) , pod nadzorem kolesia Kaprala, w miejscu wskazanym przez TVN - prawie codziennie.
Czas odzyskać swoje i może przyczynić się aby ludzie którzy tym zarządzali ponieśli choć najmniejszą odpowiedzialność.
Dysponuje całą dokumentacją - grafikami ,mailami oraz innymi ciekawymi pismami od przełożonego.
odpowiedź
User
XYZ
Dopóki będą głosy w stylu: "nikt nie zmuszał", "mógł się przebranżowić", dyrektorzy zarządzający mogą zacierać rączki z satysfakcją, bo mentalność chłopa pańszczyźnianego w Polsce ma się dobrze. Za pracę należy się zapłata i godziwe warunki. W folwarcznym zarządzaniu przez panów ze słomą w cholewach, za pracę, która sprawia przyjemność i satysfakcję nietaktem jest żądać zapłaty. Tę nutę świetnie podchwycił Departament Krakowski (w końcu to miasto o bogatych tradycjach oportunistycznych). Ludzie stamtąd pilnie baczą by obnosić się ze swoim "trudem, znojem i udręczeniem", bo uważają że tylko wtedy zasłużą na zapłatę u karbowego.
odpowiedź
User
Alabicla
Za pracę należy się zapłata i godziwe warunki.

Bredzisz.
Warunki i zapłatę się NEGOCJUJE. Od A do Z.


To co dla jednego jest godziwe, innego może obrazić. To co dla jednego jest sufitem, inny ma za podłogę.
Rynek pracy jest taki sam jak rynek keczupu, kupujesz to na co Cię stać, a nie to co sobie wyobrażasz.
odpowiedź