Upadły Iplex.pl przejęty przez spółkę Jakubiaka i Goli

Szkoda, że nikt nie napisze, że obaj Panowie byli w zarządzie Iplexu od ponad roku (odeszli w trakcie procesu upadłościowego) i wcale nie są "nowymi" właścicielami. To oni doprowadzili do jego ruiny przez nieumiejętne gospodarzenie firmą oraz zwodzenie partnerów. Chełpienie się odkupieniem własnej, zadłużonej spółki tylko po to by ogłosić jej powstanie z popiołów i by móc postawić się w roli bohatera jest co najmniej kuriozalne.

Iplex był kawałkiem fajnego internetu, przetarł szlaki i wskazał kierunek takim gigantom jak Ipla czy Onet VOD. Aby w pełni rozwinąć skrzydła brakowało mu jedynie (a może aż?) pieniędzy, które do spółki miał przynieść właśnie duet w postaci Jakubiaka i Goli. Jednak obserwując ich poczynania, słuchając powtarzanych obietnic i głodnych kawałków, rozsiewanych wizji rychłego sukcesu stwierdzam, że bliżej im do Flipa i Flapa niż Wozniaka & Jobsa.

Fajny serwis, ciekawy kontent. Kilka razy dałem się naciągnąć z tego powodu na opłaty. Jakie efekty? Pomimo poniesionych opłat ciekawych filmów nie dało się oglądać, ponieważ przycinały. W dni powszednie było ok, ale weekendy Masakra. Zawsze miałem łącze con najmniej 30 Mbps i pingi poniżej 30 ms, więc problem po stronie serwera iplexu. Zamiast zainwestować w technikę, byznesmeny wolą prezesić w merolach z roleksamy na rękach. Ot typowe cebulaki chcące z gówna sok wyssać.

Bo kontent słaby z czym do ludzi? Z takim syfem??