Wiktor Świetlik o odejściu Artura Andrusa i Roberta Kantereita z Trójki: Próbowałem ich zatrzymać
- To byli dobrzy, wartościowi dziennikarze - tak Wiktor Świetlik, dyrektor radiowej Trójki, komentuje dla Wirtualnemedia.pl odejście z radia Artura Andrusa i Roberta Kantereita. Dodaje, że nie chce komentować decyzji władz Polskiego Radia.
Dołącz do dyskusji: Wiktor Świetlik o odejściu Artura Andrusa i Roberta Kantereita z Trójki: Próbowałem ich zatrzymać
W efekcie ubywało słuchaczy, lecz nikt się tym nie przejmował, bo "przecież cały rynek spada". Tylko że w Trójce spadało, bo każdy słuchacz, który poszedł z wnukami do przedszkola, był minusikiem na skali. Jak się wychowa generację wiernych słuchaczy, to z każdym rokiem trudniej jest walczyć o nowych.
Mam wrażenie, że tylko Pan Wiktor to rozumie!
Nie rozumiem, czujesz się lepszy, że słuchasz jakiego radia, tego samego co ja, śmieszne. Za dużo czytałeś Polityki i bzdur o inteligencji. Odpocznij. Preziowi do pięt nie dorastasz, gdy zrobisz tyle co on, osiągniesz tyle co on, będziesz mógł się puszyć, ale tylko dlatego, że słuchasz jakiejś stacji radiowej jesteś śmieszny. I jeszze to obrażanie, smutne. nie jesteś prawdziwym słuchaczem
A nie pamiętasz jak z powodu wypowiedzi Tuska o nie płaceniu abonamentu dramatycznie spadły z niego wpływy i w Trójce ORGANIZOWANO PUBLICZNĄ ZBIÓRKĘ na funkcjonowania radia? Przecież to było kilka lat temu! Polskie Radio po nierządach PO-PSL jest ciągle w złej kondycji finansowej i TVN24 po prostu nie przebije!