Wiktor Świetlik: Trochę nowości, trochę sprawdzonych audycji w jesiennej ramówce Trójki

Jeszcze tylko 2 lata...

Tak, jeszcze tylko 2 lata... do ponownego zwycięstwa PiS w wyborach!
Drżyjcie, lewacy!

"To nam się świetnie sprawdziło....", wiec dlaczego notowania Trójki w dłuższym czasie nieustannie spadają? Polska muzyka? Jakie ona zajmuje miejsce na świecie? Marginalne. Lansowanie na siłę różnych niskiego lotu wykonawców tylko obniża poziom stacji.

Nie rozumiem osób łączących Trójkę z partiami, lewicą, prawicą itd. To ma być dobra stacja dla inteligentnych ludzi, piętnująca głupotę itd. A tu jakieś "odlewaczenie", "ani dla prawicy, ani dla lewicy" itd. Propaganda PiS-owska jest w Jedynce i PR24, oraz TVP. Tam proszę tego szukać.

Największa porażka i cios: likwidacja "Trzeciej Strony Księżyca" - komu to przeszkadzało? Pewnie chodzi o posady dla "pisiewiczów" i "Misiewiczów", żeby im pieniądze dać. Przed południem był Baron i Niedźwiecki, teraz jakieś panie na siłę próbują być miłe i ciekawe... Gdyby Pan Świetli istotnie przejął się oburzeniem, jakie wywołała likwidacja "Trzeciej Strony Księżyca", natychmiast podjąłby decyzję o jej przywróceniu. Przecież wrześniowa audycja była gotowa, skoro poinformowano autorów na dzień przed jej planową emisją o zdjęciu z anteny. Swoją drogą, widać poszanowanie dla drugiego człowieka i jego pracy. Ale to przecież cecha PiS - kto nie z nami, to "cała Polska z was się śmieje, komuniści i złodzieje". Mówi o przyszłym roku, żeby przeciągnąć sprawę i rozmyć temat. Ludzie zapomną i "TSK" przeszła do historii - cwane, ale nie z nami te numery.

"Winien i ma" był rewelacyjny w określonych warunkach i okolicznościach. Tamten czas sprzyjał piętnowaniu absurdów. A teraz? Co może piętnować Pan Surmacz - stały komentator TVP i piewca PiS-owskiej propagandy? Czy usłyszymy w tej audycji kiedykolwiek prawdę o faktycznym stanie polskiego budżetu i zadłużenia Polski? Zwłaszcza po przejściu kilkuset tysięcy osób na emeryturę już za kilka tygodni?

I tu PiS chce zrobić szopkę, jak w TVP. Coraz rzadziej słucham Trójki, bo trudno wytrzymać te akcje a"la PRL z PWPW itd. Albo te wyjazdy i promowanie na siłę, za pieniądze, nie zawsze atrakcyjnych miejsc...

zastanawia mnie ta audycja podzwrotnikowa. Abstrahując od poglądów Cejrowskiego, to on przychodzi bez żadnego przygotowania, pieprzy coś co mu ślina na język przyniesie, to jakaś totalna amatorka. Facet myśli, że jest już tak dobry, że może sobie po prostu gadać.
To chyba nie ta stacja.