O tej fotografii i reportażu jest głośno. Autorka: "Gdy zobaczyłam zdjęcia, wiedziałam, że powstała wielka rzecz"
- Weszłam na krzesło, wyciągnęłam ramię, trzymając aparat prosto nad nimi. Nie widziałam ich na wprost. Zdecydowałam, że muszą leżeć obok siebie - mówi o sesji zdjęciowej Agaty i Wojtka, bohaterów reportażu w "Tygodniku Powszechnym", Renata Dąbrowska, której fotografia jest szeroko komentowana w internecie. - Chciałam pokazać Agatę i Wojtka z jeszcze bliższej perspektywy - opowiada Ewelina Burda, autorka tekstu "I niech mówią, co chcą".
Dołącz do dyskusji: O tej fotografii i reportażu jest głośno. Autorka: "Gdy zobaczyłam zdjęcia, wiedziałam, że powstała wielka rzecz"
Zgadzam się z Twoją opinią. Poza tym, autorka zdjęcia (zdjęć) wcale nie wykazała się kreatywnością. Nie przekonuje mnie dorabianie ideologii, że fotka Johna i Ono była inspiracją, itp. Po prostu jest to taka kopia tej fotki Johna i Ono sprzed lat i trudno mi dostrzec tutaj nowatorstwo.
A jest tylko niesmakiem szukającym uwagi.
A jest tylko n i e s m a k i e m szukającym uwagi.