Wydawca „Resortowych dzieci” przeprasza Monikę Olejnik

Obraziła się za krawat, którego noszenia całe życie pilnował w PRLu jej tato. A TW Stokrotka podobno bardzo tatę szanuje. Coś mi tu, jak zwykle u Moniki Olejnik, się nie dopina. Myślicie, że słowo "hipokryzja" byłoby tu na miejscu?

dla mnie to te wszystkie resortowe dzieci nie istnieja. w ogole nie czerpie informacji z polskich rezimowych mediow tylko zagladam na wm by wiedziec co sie dzieje w branzy. te rezimowe media i tak wygina wraz z ostatnim homo sovieticus. zreszta kto w ogole bierze na serio to co one ukazuja w swoich programach informacyjnych? kazdy ogarniety 20 latek wie ze one klamia i manipuluja. ale na mnie nie robi to wrazenia. poprostu nie bierze sie tego na powaznie i tyle. prawicowe mefia tez nie sa lepsze i ciagna w swoja strone. ot polska bezstronnosc i obiektywizm.

Jak zwykle świetne zdjęcie Olejnik:) Akpa dopłaca za korzystanie z tego szkaradztwa?