Karolina Korwin-Piotrowska: Eurozet ulega naciskom politycznym, za Moniką Olejnik odejdzie konkretny odbiorca

Monika Olejnik odchodzi z Radia ZET. Konrad Piasecki poprowadzi audycję "Gość Radia ZET"

To jest też bardzo zła wiadomość dla wszystkich mediów, bo pokazuje, że nawet media komercyjne, o których mówiło się, że mogą być niezależne i naciski polityczne ich nie dotkną, jednak je dotykają. Mówi się, że może dojść do naciskania przez wpływy z rynku reklamowego, a aspekt ekonomiczny wygra z merytorycznym.

Nie mam nic do Konrada Piaseckiego, ale wydaje mi się, że timing na takie zmiany mówi dokładnie, o co w tej konkretnie zmianie chodzi. Monika kojarzyła się politycznie i jej nazwisko - tak jak nazwiska paru innych dziennikarzy, którzy już pracy nie mają - było wymieniane na liście osób do wyrzucenia, kiedy PiS dojdzie do władzy. Ona nie jest spolegliwa, ostro magluje polityków, jest twarda i walczy z nimi.

Czytałam ostatni wywiad z Jarosławem Kaczyńskim, który powiedział, że jemu podoba się teraz w telewizji publicznej, bo nikt nie jest tam wypytywany jak mały niegrzeczny chłopiec. A ja myślę, że polityków trzeba czasem odpytywać jak małych niegrzecznych chłopców, bo niewiele się od nich różnią. Olejnik umie to robić, ona po prostu dorywa się do gardła.

Za Moniką Olejnik odejdzie konkretny rodzaj odbiorcy. Na miejscu nadawców biłabym się o to, żeby dołączyła do zespołu. Monika jest marką, jakie w polskich mediach można policzyć na palcach jednej ręki. Branża radiowa na pewno wciąż szuka gorących nazwisk, ale myślę, że takich pieniędzy już się w radiach nie daje. Są dwa media, które na pewno nie płaca dobrze: gazety i radia.

Karolina Korwin-Piotrowska, dziennikarka, publicystka o2.pl, autorka programu „Magiel towarzyski”

Według badania Radio Track od lutego do kwietnia br. udział Radia ZET w rynku radiowym wyniósł 13,6 proc.