newonce otwiera dla wszystkich treści. Podcasty wracają do serwisów streamingowych

W połowie grudnia 2021 r. newonce.media wprowadziło usługę subskrypcyjną. Oznaczało to, że by móc posłuchać podcastów, przeczytać artykuły czy zobaczyć filmy tworzone przez serwisy grupy newonce, trzeba było zapłacić za tę możliwość. Teraz newonce zmienia strategię. Nowe treści są dostępne za darmo na ich platformie, a podcasty również w serwisach streamingowych, takich jak Spotify, Google Podcasts, Apple Podcasts i Podchaser. Baza poprzednich sezonów wszystkich formatów audio pozostaje w ofercie newonce.clubu. Dla subskrybentów wprowadzono za to nową ofertę.

- newonce.club wchodzi w nowy etap - mówi Maksymilian Salski, Head of Subscription w newonce. - W ciągu kilkunastu miesięcy od wprowadzenia naszej usługi subskrypcyjnej udało nam się stworzyć zaangażowaną społeczność, która wraz z nami będzie nie tylko współtworzyć treści, ale również współdecydować o wielu istotnych kwestiach w całym ekosystemie newonce. Opinie naszego community są dla nas bardzo ważne, dlatego przygotowaliśmy dla niego specjalną ofertę benefitów, a dostęp do subskrypcji będzie kosztował mniej niż dotychczas.

W nowej ofercie opłata za usługę subskrypcyjną newonce.clubu wynosi 99 zł rocznie (poprzednio 299 zł, a w okresie promocyjnym było to 149 zł) oraz 9,90 zł miesięcznie (poprzednio 29 zł, a w okresie promocyjnym - 14 zł).

"Wprowadzamy model, od którego powinniśmy wystartować"

W ramach oferty subskrypcyjnej dla użytkowników newonce.clubu przygotowano m.in. zniżki na nową kolekcję ubrań od sklepu newonce (który znów się otwiera) oraz darmowe wejściówki na seanse filmowe (pokazy w warszawskim Kinie Muranów), koncerty i inne wydarzenia, dostęp do tajnej grupy na Facebooku, funkcji "bliscy znajomi" na Instagramie oraz do ponad 5 tys. archiwalnych podcastów (będą dostępne tylko dla społeczności newonce.clubu). Poza tym raz w miesiącu subskrybenci mogą liczyć na dodatkowy odcinek specjalny jednego z najpopularniejszych formatów audio, mają też szansę na zaprezentowanie własnej twórczości na platformie newonce. Będą mieć również wpływ na treści prezentowane na stronach portalu: co tydzień społeczność newonce.clubu wybierze temat podcastu przygotowanego tylko dla subskrybentów. Członkowie klubu nie zobaczą też reklam w aplikacji i serwisie newonce.

Zapytaliśmy Miha Michalskiego, prezesa newonce.media, o powody zmian w ofercie subskrypcyjnej. - Teraz lepiej rozumiemy naszą grupę i wiemy, że inkluzywność jest dla niej ważna. Dlatego zdecydowaliśmy się na otwarty dostęp do naszych materiałów. Przestawiliśmy się z myślenia, że treści muszą być głównym wabikiem, za który trzeba płacić. Stawiamy teraz na korzyści, jakie płyną z przynależności do naszej społeczności. To m.in. zniżki na nasze ciuchy czy wejścia na imprezy. Chcemy, by członkowie newonce.clubu byli bliżej nas, a nasze treści mają budować jak największy zasięg i docierać do jak najszerszego grona odbiorców. Dlatego nie blokujemy już dostępu. Przez ostatnie półtora roku zebraliśmy sporo doświadczenia w tym zakresie, przyjrzeliśmy się, jak inne, bliskie nam media robią to na świecie. Wprowadzamy model, od którego powinniśmy wystartować - przyznaje Mih Michalski.

"Digital może się przenikać z offlinem"

W ramach nowej oferty subskrybenci mogą liczyć na nowe wydanie drukowanego magazynu newonce.paper, który powraca po dwuletniej przerwie. - Papier stał się dziś dobrem premium, bardziej szanowanym. Będzie to magazyn kolekcjonerski, do przeglądania, podziwiania sesji, a nie czytania długich tekstów, których wcześniej mieliśmy dość dużo. Oczywiście treści pisane będą, ale w mniejszym zakresie. Format newonce.paper będzie większy, bardziej albumowy. Wydrukujemy kilka tysięcy egzemplarzy - zapowiada Mih Michalski.

Nowy numer newonce.paper (bez tytułu) ukaże się w lipcu. Nie będzie go można kupić w tradycyjnych kioskach. - Na pewno będzie dostępny w naszym sklepie internetowym, a także w wybranych concept storach i fajniejszych salonach prasowych - mówi szef newonce.media. Kolejne numery mają się ukazywać co pół roku.

Mih Michalski nie obawia się, że będzie musiał dokładać finansowo do tego projektu. - newonce.paper powstaje we współpracy z partnerami, ale będzie robiony na naszych zasadach, a nie pod dyktando klientów. To magazyn autorski tworzony w dużej mierze przez młodych ludzi z generacji Z. To oni zdecydują, jakie treści wypełnią numer. W najnowszym opisujemy, co nurtuje i dręczy najmłodsze pokolenie i pokazujemy z wielu perspektyw dylematy, z którymi musi się mierzyć. Piszemy też o tym, że płyty winylowe znów są popularne, ludzie robią sobie zdjęcia analogami i coraz chętniej wybierają offline zamiast online'u. Magazyn poniekąd wpisuje się w ten trend. Do wielu spraw będziemy podchodzić nowatorsko. Po rozmowach z naszymi partnerami wiemy, że ich nastawienie do druku się zmieniło, a papier traktują jako coś specjalnego, a zarazem pożądanego, bo udowadniamy, że digital może się przenikać z offlinem - mówi Mih Michalski.

Czego najchętniej słucha się w newonce.radiu?

Przypomina, że w archiwum newonce.radia znajduje się ok. 5 tys. podcastów i dostęp do nich mają tylko członkowie newonce.clubu. Natomiast nowe treści tekstowe, audio i wizualne są dostępne za darmo na platformie newonce, a premierowe sezony podcastów także na najpopularniejszych serwisach streamingowych.

Które programy z anteny newonce.radia cieszą się największym zainteresowaniem słuchaczy? - "Całkiem fajna audycja" naukowczyni Asi Podgórskiej, "Dwie Dupy o Dupie" tworzony przez aktywistki i pracownice seksualne Julię Tramp i Olę Kluczyk oraz "Szósty zmysł" Marty Niedźwieckiej i Angeliki Kucińskiej, który niebawem powróci w nowej odsłonie - wymienia Mih Michalski. Jednocześnie zapowiada, że na wakacje zmieni się ramówka newonce.radia. Szczegóły mają być zaprezentowane pod koniec czerwca.

Mih Michalski nie chciał zdradzić, ile osób należy obecnie do newonce.clubu.

W 2021 r. newonce.media zanotowało 13,9 mln zł przychodów i 104 tys. zł zysku netto. We wrześniu 2022 r. z oferty subskrypcyjnej newonce.clubu korzystało 8,5 tys. użytkowników.