Rosną obroty domów produkcyjnych
Coraz więcej marketerów współpracuje bezpośrednio z domami produkcyjnymi przy tworzeniu reklam wideo - pokazuje badanie Klubu Producentów Reklamowych SAR. Produkcje zlecane przez reklamodawców z pominięciem agencji reklamowych to już ok. 40 proc. wszystkich zleceń na rynku.Obroty domów produkcyjnych wzrosły w roku 2018 do kwoty 358 mln złotych.
Domy produkcyjne w ubiegłym roku wykazały wzrost obrotów o ponad 10 proc. - pokazały tegoroczne wyniki Badania Producentów. Osiemnaście ujętych w badaniu firm osiągnęło obroty wysokości 358 mln zł. Studia stowarzyszone w KPR w roku 2018 wygenerowały obroty w wysokości 288 mln zł, w porównaniu z 260 mln zł w roku 2017.
Liczba produkcji i zatrudnienie
O 8,5 proc. wzrosło także zatrudnienie w domach produkcyjnych. W roku 2018 we wszystkich przebadanych studiach pracowało 351 osób, z czego 73 proc. to osoby bezpośrednio związane z produkcją.
W ubiegłym roku przebadane studia miały na koncie łącznie 998 produkcji, z czego znakomita większość (93 proc.) miała charakter stricte reklamowy. Dwie trzecie wszystkich realizacji przygotowano na rynek polski, a 16 na rynki zagraniczne.
Zlecenia, przetargi w domach produkcyjnych
Średnia ilość dni zdjęciowych na projekt w minionym roku wyniosła 2 w stosunku do 1,8 w roku 2017. O 28 proc. spadła liczba zleceń.
- Z punktu widzenia działu Zakupów, ciekawym trendem jest zmniejszanie się liczby projektów, przy równoczesnym wzroście wydatków i wzroście liczby dni na produkcję. Pokazuje to, że najprawdopodobniej produkcje są łączone (jeden proces na kilka spotów) oraz że w ramach produkcji powstaje więcej wersji spotów, na potrzeby TV i digitalu - mówi Robert Kruk, szef ds. zakupów usług marketingowych Grupy Polpharma.
W 2018 roku domy produkcyjne przygotowały 2374 ofert przetargowych. Najwięcej dla agencji i klientów z Polski, najmniej dla analogicznych podmiotów z zagranicy. Jeśli chodzi o skuteczność realizacji, to na rynku polskim odsetek ofert przyjętych wyniósł w 2018 roku 41,3 proc. (vs. 43,4 proc. w roku 2017).
Na rynku produkcji reklamowych w 44 proc. przypadków zamawiającymi byli klienci, a w 56 proc. agencje (stan na 2018).
- Tegoroczne badanie potwierdziło trend, który przewidywaliśmy. Bezpośrednia współpraca reklamodawców z producentami zostaje z nami na dobre. Taki sposób współpracy związany jest z optymalizacją kosztów i poszukiwaniem coraz bardziej efektywnych rozwiązań produkcyjnych. Rynek produkcji to kilkaset milionów złotych, więc takie poszukiwania są racjonalne - powiedział Julian Dworak, dyrektor Klubu Producentów Reklamowych.
W badaniu wzięło udział 18 podmiotów: Dynamo, Film Produkcja, Opus Film, OTO, Papaya Films, Tango, Tank, Black Rabbi, Film Reaktor, Flota Filmowa, Foszer Sawicki, Graffiti Films, Houdini Film, M5 Film, Mova Film, Szut Szut Studio, Timecode, Film Production, Watchout Studio. W badaniu przeanalizowano dane z 920 produkcji zrealizowanych w minionym roku.
Dołącz do dyskusji: Rosną obroty domów produkcyjnych