Niższe rekomendacje giełdowe dla Wirtualnej Polski i Agory. „Przewidywane tąpnięcie rynku reklamy o 19,1 proc.”
W raporcie z 21 kwietnia Haitong Bank obniżył rekomendację dla Wirtualnej Polski z „kupuj” na sprzedaj”, a docelowa cena akcji spółki została obniżona z 74,6 do 60 zł. Z kolei analitycy BM mBanku obniżyli cenę docelową Agory z 17 do 8,6 zł, a rekomendację zmienili z „kupuj” na „akumuluj”.
Raport Haitong Banku dla Wirtualnej Polski został wydany przy kursie akcji na poziomie 70,2 zł. Analitycy obniżyli wycenę akcji spółki po redukcji prognozy EBITDA na lata 2020-21 odpowiednio o 20 proc. i 19 proc. z powodu spodziewanych negatywnych konsekwencji pandemii koronawirusa.
- Pomimo faktu, że Wirtualna Polska jest spółką nowych technologii, która większość biznesu (e-commerce i reklamy internetowe) prowadzi w sferze cyfrowej, to w 2019 r. 22 proc. przychodów i 18 proc. EBITDA pochodziło z turystyki, która z powodu Covid-19 generuje obecnie niemal zerowe przychody - podano w komunikacie przesłanym do portalu Wirtualnemedia.pl.
Wirtualna Polska: będą słabe wyniki za I kwartał
Analitycy wskazują, że mimo iż biznes i aktywność społeczna przeniosły się do internetu, to obawy o stan globalnej gospodarki i poważne problemy w niektórych sektorach (motoryzacja, turystyka), mogą spowodować cięcia w budżetach reklamowych, które nie ominą także internetu. - Oszczędnościowe plany konsumentów mogą również wpłynąć na niższą sprzedaż w SuperAuto24 i Extradom.pl - brzmi komunikat.
- W perspektywie krótkoterminowej zwiększony ruch w sieci może nie zostać właściwie przekuty w zyski portali, ponieważ wiele firm i branż przechodzi w tryb działania awaryjnego - pisze Konrad Księżopolski z Haitong Banku. - Prawdopodobny jest również spadek prywatnej konsumpcji w związku z obawami przed bezrobociem i ograniczeniem dochodów. Spowoduje to spadek cen reklam, ponieważ zwiększony ruch w internecie nie przełoży się bezpośrednio na większe wpływy reklamowe - stwierdza analityk.
Niższe przychody reklamowe mogą być spowodowane m.in. odwołaniem ważnych wydarzeń sportowych (Euro 2020 i igrzyska olimpijskie w Tokio). W raporcie zwrócono uwagę, że globalne koncerny, takie jak Coca-Cola, L'Oreal i Unilever, już ograniczyły swoją globalną aktywność marketingową. Zdaniem analityków, uderzy to przede wszystkim w budżety reklamowe telewizji, ale firmy internetowe także mogą być stratne. Haitong Bank szacuje, że w I kwartale br. Wirtualna Polska zanotuje spadek przychodów o 3,5 proc. rdr do 151 mln zł oraz spadek EBITDA o 7,6 proc. do 39 mln zł.
W środę na zamknięciu sesji giełdowej cena akcji Wirtualnej Polski wynosiła 71,2 zł (po wzroście w ciągu dnia o 0,28 proc.
Wirtualna Polska w związku z epidemią zredukowała zatrudnienie w niektórych spółkach ze swojego pionu pozamediowego. Z końcem marca zwolniła kilkadziesiąt osób firmy Wakacje.pl zajmującej się sprzedażą wycieczek zagranicznych. - Wakacje.pl ograniczają koszty, tak aby lepiej przygotować się do kolejnego sezonu - tłumaczył Micha Siegieda, dyrektor WP ds. komunikacji i PR. Ponadto w należącej do Wirtualnej Polski spółce Nocowanie.pl, zajmującej się turystyką krajową, pożegnano się z ok. 10 pracownikami.
W ub.r. Wirtualna Polska Holding zanotowała wzrost wpływów sprzedażowych o 24,9 proc. do 708,7 mln zł oraz spadek zysku netto z 76 do 71,1 mln zł. Gotówkowe przychody sprzedażowe Wirtualnej Polski zwiększyły się w ub.r. o 26,3 proc. - z 542,75 do 685,47 mln zł.
Agora: „Akumuluj” zamiast „kupuj”, cena docelowa - 8,6 zł
Analityk BM mBanku Paweł Szpigiel obniżył z kolei cenę docelową Agory do 8,6 zł, a rekomendację - do "akumuluj". Raport pochodzi z 15 kwietnia i wydano ją przy cenie 7,74 zł za akcję. Powodem obniżenia jest negatywny wpływ koronawirusa na rynek działalności Agory i wynikająca stąd rewizja prognozy wyników finansowych. W scenariuszu bazowym Paweł Szpigiel spodziewa się, że Agora wygeneruje stratę na linii EBITDA ex. MSSF16 rzędu 23 mln zł w 2020 r. ze względu na tąpnięcie wyników segmentu Film i Książka oraz istotny spadek rynku reklamowego.
Zdaniem analityków, sytuacja rynku reklamy w 2020 r. będzie gorsza niż podczas ostatniego światowego kryzysu (2008-2009 r.) , a to ze względu na problemy firm z produkcją, ograniczenie wychodzenia z domu oraz problemy z kampaniami wizerunkowymi. - Mając na uwadze nasze prognozy na PKB (tj. -4,2 proc. w 2020 r.) oraz przesunięcie Euro 2020 i Igrzysk Olimpijskich w Tokio zakładamy tąpnięcie rynku reklamy rzędu -19,1 proc. Wyraźnej poprawy trendów spodziewamy się w czwartym kwartale 2020 r., a na 2021 r. estymujemy odbicie. Sytuacja będzie mieć istotny wpływ na wyniki Agory, oczekujemy że segmenty Radio i Outdoor zaraportują istotne straty na linii EBITDA ex. MSSF16 w drugim i trzecim kwartale 2020 r.- napisano w raporcie.
Analityk mBanku zakłada zamknięcie kin do połowy maja, ale sądzi, że branża nie wróci szybko do dobrej kondycji z powodu spodziewanych restrykcji dotyczących ruchu w kinach oraz przestoju w produkcji filmowej. - Zakładamy, że w całym 2020 r. ilość sprzedanych biletów spadnie o 31 proc. Zakładamy istotne cięcie kosztów operacyjnych oraz spadek kosztów czynszów o 90 proc. w czasie zamknięcia kin. Sądzimy jednak, że Helios będzie zmotywowany do renegocjacji warunków biznesowych wynajmu do końca 2020 r. ze względu na wspomniane problemy z frekwencją. W całym 2020 r. spodziewamy się wyniku EBITDA ex. MSSF16 14,5 mln zł w segmencie Film i Książka, co oznacza spadek rdr o blisko 80 proc. - dodano.
W środę na zamknięciu sesji giełdowej cena akcji Agory wynosiła 7,28 zł, zmalała w ciągu dnia o 0,27 proc.
Agora uzgodniła obniżki, wstrzymała inwestycje
Agora w połowie kwietnia uzgodniła ze związkiem zawodowym warunki obniżki wynagrodzeń i czasu pracy o 20 proc. dla większości pracowników przez pół roku. Firma oszczędzi na tym ok. 25 mln zł, zobowiązała się, że poza spółką zależną Goldenline nie będzie prowadziła zwolnień.
Segmentem Agory najmocniej narażonym na konsekwencje koronawirusa jest sieć kinowa Helios. Jest ona zamknięta od 12 marca, tak samo jak wszystkie placówki kulturalne i szkolne, natomiast dwa dni później zamknięto zdecydowaną większość sklepów niespożywczych. Prezes Heliosa Tomasz Jagiełło w połowie marca poinformował, że zamknięcie kin na dwa tygodnie (początkowo władze wyznaczyły taki okres) to dla firmy strata ok. 9 mln zł przychodów i 1,2-1,5 mln zł zysku operacyjnego.
Pod koniec marca Agora w komunikacie giełdowym wskazała na inne ryzyka dla jej działalności związane z koronawirusem. - Spowolnienie wzrostu gospodarczego, które będzie miało wpływ na wstrzymanie procesów inwestycyjnych oraz aktywności reklamodawców; wstrzymanie produkcji filmowych lub przesunięcie terminów premier filmowych; zalecenia do pozostawania w domach oraz zamknięcie punktów sprzedaży książek i ewentualne trudności z dystrybucją prasy - wyliczono.
Do Agory należy też producent i dystrybutor filmowy Next Film. Dystrybuowany przez niego horror „W lesie dziś nie zaśnie nikt” miał mieć premierę kinową 13 marca. W związku z zamknięciem kin tydzień później zdecydowano się udostępnić film na Netfliksie.
Agora zaznaczyła, że większe ryzyko „powstania zatorów płatniczych u kontrahentów i możliwe problemy z odzyskaniem od nich należności”. - Wśród partnerów biznesowych Grupy są pomioty, które w sposób szczególny zostały dotknięte wprowadzonymi ograniczeniami w działalności gospodarczej. Negatywny wpływ na poziom kosztów Grupy Agora może też mieć osłabienie się polskiej waluty w stosunku do innych walut - stwierdziła firma.
Dodała, że jednocześnie rośnie popularność jej treści, także w formie płatnej prenumeraty cyfrowej. Ponadto „nie dostrzega niepokojących zmian w wolumenie sprzedaży wydawnictw papierowych tytułów prasowych”.
W tej sytuacji Agora podjęła już działania ograniczające negatywne konsekwencje epidemii. - Przesunięciu w czasie uległy wszystkie wydatki, w tym inwestycyjne, które nie warunkują kontynuacji podstawowej działalności poszczególnych biznesów oraz opracowywane są scenariusze kolejnych działań oszczędnościowych, uzależnione od czasu trwania pandemii i jej wpływu na prowadzenie działalności gospodarczej, a także rozwiązań legislacyjnych i administracyjnych służących ograniczeniu tych konsekwencji - wyliczyła.
Przy czym firma uważa, że mimo tych działań konsekwencje koronawirusa będą miały „istotny negatywny wpływ na wyniki finansowe Grupy co najmniej w drugim kwartale 2020 r.”
- Jednak, w zależności od czasu dalszego trwania zagrożenia epidemicznego, skali wszystkich ograniczeń z tym związanych, a także ich skutków gospodarczych, również po ustaniu zagrożenia epidemicznego, negatywny wpływ na wyniki finansowe Grupy może utrzymać się również w kolejnych kwartałach 2020 r. - dodała.
W ub.r. grupa kapitałowa Agora osiągnęła wzrost przychodów o 9,5 proc. do 1,25 mld zł, zysku EBITDA o 93,3 proc. do 190,2 mln zł oraz spadek zysku netto z 9,4 do 6 mln zł (bez uwzględnienia zmiany standardu rachunkowości zysk netto wzrósł z 9,4 do 9,6 mln zł. Mocno zwiększyły się wpływy Heliosa, Next Film, ze sprzedaży „Gazety Wyborczej”, AMS i pionu internetowego, a zmalały w segmencie radiowym.
Dołącz do dyskusji: Niższe rekomendacje giełdowe dla Wirtualnej Polski i Agory. „Przewidywane tąpnięcie rynku reklamy o 19,1 proc.”
Upadna te wszystkie pr syfy A prawdziwa praca będzie czekać na polu garniturki zamienią na strój roboczy