Marcin Zaborski zrezygnował z pracy w radiowej Trójce

No to niestety punkt graniczny.
Teraz może być tylko gorzej.
Zawsze przygotowany, kulturalny, inteligentny, cudowny głos, sympatyczny.
Wielki plus za "Biuro Myśli Znalezionych", jedną z najlepszych audycji ostatnich lat.

Zobaczymy co dalej, obawiam się o Nogasia, Olszańskiego, Manna, Zozunia, Michiewicz, pewnie za nich przyjdą jednak mierni dziennikarze.
smutne.

no niestety dla mnie punkt graniczny.

Inteligentny, kulturalny, sympatyczny głos, mądry, wyważony, zawsze przygotowany.
Nie wiem dlaczego odszedł, ale to że Hlebowicz tak go żegna bez klasy i że nie udało mu się (nie chciał?) zatrzymać takiego dziennikarza (cenionego przez ludzi o bardzo różnych poglądach politycznych), źle świadczy bardzo o tym dyrektorze.

Mam nadzieję, że chociaż podcasty "Biura Myśli znalezionych" na stronie Trójki zostaną.
Ciekawe co z Bugalskim, Zozuniem, Rosiakiem, Michniewicz, Olszańskim, Nogasiem?
Czy znajdą miejsce w trójkowej publicystyce?
Jeśli nie, to niestety, Trójka straci swój charakter i będzie trudno do tego wrócić.
Nie piszę o muzyce, bo to inna działka, na razie zmiany, jesli s to dla mnie na plus.
Obawiam się jednak jesiennej ramówki brdzo.
Obawiam się nowej Trójki.

Zobaczymy co dalej, obawiam się o Nogasia, Olszańskiego, Manna, Zozunia, Michiewicz, pewnie za nich przyjdą jednak mierni dziennikarze.
smutne.

Niech już nareszcie odejdą