Telegram - komunikator, w którym żyje protest na Białorusi. „Oaza wolności słowa”
Telegram stał się głównym narzędziem komunikacji na Białorusi w epoce protestu. Działają tam również wszystkie niezależne media, m.in. te, których władze dotąd nie zablokowały. Według analityka Arcioma Szrajbmana Telegram stał się „oazą wolności słowa”.
Dołącz do dyskusji: Telegram - komunikator, w którym żyje protest na Białorusi. „Oaza wolności słowa”
...i rubelki lecą, prawda rosyjski trolu? Fakt, ogarniasz polskie znaki, szacunek, ale gorzej z treścią.
ch ro me w eb st or e, do da tek do pr ze gl ad ar ki um at ri ks i wy la cz w n im ws zy st ki e zb ed ne el em en ty a ob ci az e nie pro ce so ra i r am mo c no sie zm ni ej sz y.
wy la cz sa mo st ar tu ja ce wi de o do da tk ie m di sa bl e ht ml 5 au to pl ay.
m.y-mo.bi.le.pl
wi tr yn a dla pr ep ai do wc ow. ra nk in gi op er at or ow ofe rt na ka rte, pa ki et ow in te rn et ow ych.
ddddddddddddddddd.eeeeeeeeeeeeeeeeee.rrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr.iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii.ccccccccccccc.kkkkkkkkkkkkkkkk